Alpejskie kozy na polskich łąkach

Produkty wytwarzane z koziego mleka są doskonałą alternatywą dla krowiego nabiału, szczególnie dla osób, które nie tolerują laktozy. Kozie mleko, sery czy jogurty mają też unikalny, ceniony przez konsumentów smak. Hodowla kóz jest więc świetnym sposobem na zwiększenie dochodu z gospodarstwa.

Coraz większą popularnością cieszą się w Polsce kozy alpejskie. Są niemal bezproblemowe w hodowli, świetnie znoszą niskie temperatury, hodowane są przede wszystkim dla mleka. Wiele osób hoduje kozy na własny użytek, utrzymując po 1 czy 2 szt. Hodowcy utrzymujący więcej zwierząt zwykle łączą hodowlę z przetwórstwem.

– Kozy alpejskie hoduję od kilkunastu lat. Pierwszą kozę kupiłam ponad 25 lat temu, a obecnie stado liczy ponad 250 szt. – mówi Halina Sikorska, właścicielka hodowli kóz spod Olsztyna. – Kiedyś kozy w moim gospodarstwie były niejako przy okazji, teraz są głównym źródłem dochodu.

Kiedyś kozy w moim gospodarstwie były niejako przy okazji, teraz są głównym źródłem dochodu.

Halina Sikorska, właścicielka hodowli kóz spod Olsztyna

Choć kozy kojarzą się ze zwierzętami wszystkożernymi, nieprawdą jest, że mogą jeść byle co. Im lepiej są żywione, tym lepszej jakości dają mleko. Zwierzęta można utrzymywać zarówno w systemie alkierzowym, jak i pastwiskowym.

– Moje kozy od kwietnia do listopada przebywają na pastwisku – mówi właścicielka kóz. – Mają do dyspozycji różnego rodzaju użytki zielone i same wybierają sobie pokarm odpowiedni dla siebie. W sezonie zimowym karmione są otrębami pszennymi, owsem, burakami oraz sianem. Niektórzy hodowcy podają swoim kozom gotowe koncentraty paszowe, ale jestem zdania, że naturalne żywienie jest dla zwierząt najlepsze.

Kozy można hodować na większą skalę i wykorzystać je jako źródło dodatkowego dochodu w gospodarstwie. Jednak większość posiadaczy kóz alpejskich utrzymuje 1 lub kilka sztuk. Zwierzęta świetnie sprawdzają się w gospodarstwach agroturystycznych jako atrakcja dla gości oraz jako źródło mleka do wytwarzania kozich serów na własne potrzeby.

 

Więcej o kozach znajdziecie w tekście: Agroturystyka prowadzona kobiecą ręką

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 1.5 / 5. Liczba głosów 2

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *