Buraki cukrowe: czy zapowiadane burze im zaszkodzą?
Na najbliższe dni meteorolodzy zapowiadają burze, a nawet opady gradu. Na ile mogą zaszkodzić burakom cukrowym?
To, czego w tej chwili najbardziej brakuje uprawom – nie tylko buraków cukrowych – to woda. Na najbliższe dni jednak zapowiadana jest ciepła pogoda i burze.
– Rzeczywiście, woda jest w tej chwili najważniejsza, bo widać już pierwsze oznaki przesuszenia gleby – mówi prof. Jacek Piszczek z Terenowej Stacji Doświadczalnej w Toruniu Instytutu Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu. – Suszę widać szczególnie w centralnej części Polski i na Kujawach. Potrzebny jest deszcz.
Nawet jeśli ucierpią, to odbudują się, jeśli nie zostanie uszkodzony stożek wzrostu rośliny. Ta ważniejsza z naszego punktu widzenia część rośliny znajduje się pod ziemią.
Zapowiadane są jednak burze i możliwe gradobicia.
– Buraki cukrowe to rośliny stosunkowo odporne na takie zjawiska – wyjaśnia prof. Piszczek. – Nawet jeśli ucierpią, to odbudują się, jeśli nie zostanie uszkodzony stożek wzrostu rośliny. Ta ważniejsza z naszego punktu widzenia część rośliny znajduje się pod ziemią.
W tej chwili na większości plantacji buraki mają już 4 pary liści właściwych.
– I są mocno ukorzenione, bo w korzeń w tej chwili może przyrastać nawet o 1 cm dziennie – mniej, gdy brakuje wody – uspokaja profesor. – Nawet gwałtowna burza nie powinna więc wymyć buraków cukrowych z pola, może je najwyżej podmyć, przy niekorzystnym położeniu plantacji, np. na zboczu lub na pofalowanym terenie. Buraki cukrowe to odporne rośliny i co najwyżej odchorują, ale przetrwają nawet najgorszą burzę.
Przeczytaj też: Gradobicie w okolicach Ożarowa: szkody są spore!