Bydło mięsne: jak zacząć hodowlę?
Otwarcie nowych rynków dla polskiego mięsa wołowego może stwarzać pokusę rozpoczęcia hodowli bydła mięsnego. Jak zacząć? Czy jest jeden uniwersalny sposób dla wszystkich?
– Każda sytuacja jest inna, dlatego też każdy, kto chce rozpocząć produkcję bydła mięsnego, musi rozważyć wszystkie warunki związane z własną sytuacją – mówi Zbigniew Kwiatkowski, specjalista ds. bydła Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. – Warto porozmawiać z doradcą, nawet z kilkoma doradcami. Bo sposobów jest kilka.
Pierwszy, który wydaje się chyba najprostszy, to znany doskonale z produkcji trzody chlewnej chów w cyklu otwartym.
– Znamy dobrze ten rodzaj chowu – dodaje specjalista. – Hodowca kupuje kilkutygodniowe cielęta, tuczy i sprzedaje.
Przy przechodzeniu z produkcji mlecznej na produkcję mięsa jest jednak kilka wariantów.
– Jeśli mamy naprawdę dobre krowy mleczne, to warto popytać wśród hodowców bydła mlecznego, jaką cenę moglibyśmy za nie uzyskać, bo naprawdę dobre krowy mleczne są w cenie – dodaje specjalista. – Za uzyskane pieniądze można kupić bydło mięsne: nie trzeba kupować od razu krów cielnych, mogą być jałówki, rasowe, a nawet mieszańce. Gdy jałówki zostaną pokryte byczkami z ras mięsnych, za rok będziemy mieli stado mięsnego bydła.
Jest jeszcze jedna metoda.
– Można krowy mleczne pokryć bykami ras mięsnych – mówi Zbigniew Kwiatkowski. – Pierwsze pokolenie będzie miało 50% genów mięsności, drugie pokolenie – już 75%, czyli prawie będzie to już bydło mięsne. Każdy z tych sposobów jest dobry, ale każdy kto planuje rozpoczęcie hodowli bydła mięsnego, musi sam wybrać najlepszy dla swoich warunków sposób.
Zobacz także:
https://www.youtube.com/watch?v=bN2KjUxStZw
Najważniejsze to żeby bydło miało trochę przestrzeni, wtedy jak się trochę „uchodzi” to lepiej później smakuje. Okrutne, ale prawdziwe. Tylko, że pastwisko musi być zabezpieczone, najlepiej dobrze ogrodzone. U mnie wypasa się pod lasem to tym bardziej. Kupiłem pastucha z Horizont i działa już 4 rok z kolei.