Centrum Rolnictwa Precyzyjnego Kubota – kuźnia specjalistów

W kwietniu tego roku w Centrum Rolnictwa Precyzyjnego Kubota odbyła się konferencja pod nazwą „Precyzyjna przyszłość rolnictwa”. Wzięli w niej udział dydaktycy, naukowcy, przedstawiciele samorządów oraz biznesu. 

W ubiegłym roku, w Zespole Szkół Rolniczych w Kaczkach Średnich, powstało pierwsze w Europie Centrum Rolnictwa Precyzyjnego Kubota. Półroczna współpraca została podsumowana w towarzystwie adeptów mechanizacji rolnictwa. I to nie tylko z rodzimej placówki. Zainteresowani przyszłością rolnictwa reprezentowali szkoły z całego Kraju.

Centrum Rolnictwa Precyzyjnego powstało w zeszłym roku w ZSR w Kaczkach Średnich

fot. Daniel Biernat

– (…) Wiele osób dzisiaj do nas przyjechało, do Kaczek Średnich, żeby zobaczyć, w jaki sposób została wdrożona ta innowacja w zakresie precyzyjnego rolnictwa. Jak Centrum Rolnictwa Precyzyjnego u nas funkcjonuje. Jakie przynosi korzyści wymierne dla uczniów, ale również dla wszystkich osób, które tak naprawdę żyją tutaj w regionie i nie ukrywam, że współpraca z Kubotą układa nam się doskonale – mówi Krzysztof Świerk, Dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych w Kaczkach Średnich.

Kształcić przyszłych specjalistów

Aby edukacja przynosiła najlepszy efekt, wiedza książkowa musi iść w parze wraz z dobrze rozwiniętym zapleczem do wdrażania zdobytej wiedzy. Centrum Precyzyjnego Rolnictwa Kubota powstało właśnie w celu kształcenia kompetentnych specjalistów mechanizacji rolnictwa. Za parę lat zasilą rynek pracy swoimi umiejętnościami. – Takie Centrum jest bardzo istotne z punktu widzenia pracodawcy, ponieważ szkolą się tutaj ludzie, którzy mogą mieć praktyczne umiejętności, które są bardzo cenione przez nas, czyli przez pracodawców – przyznaje Michał Poźniak, szef sprzedaży maszyn rolniczych w Kubota, oddział Polska.

Michał Poźniak z firmy Kubota i Krzysztof Świerk, dyrektor ZSR w Kaczkach Średnich

fot. Daniel Biernat

Rolnictwo precyzyjne wymaga precyzyjnej wiedzy

Edukacja bez praktyki? Praktyka bez nauki? Raczej ten pierwszy wariant jest gorszym rozwiązaniem. Niemniej, dla osiągnięcia najlepszych wyników zawsze, muszą iść w parze. – Dzisiaj niestety brakuje nam na rynku pracy osób, które mają praktyczne przygotowanie do zawodu i tu jest dzisiaj pole do popisu, gdzie biznes musi się spotkać z szeroko pojętą edukacją i zacząć działać w tym temacie – stwierdza Michał Poźniak z firmy Kubota.

Nowe rozwiązania to owoc nauki

Do Centrum Rolnictwa Precyzyjnego Kubota przybyli również reprezentanci świata nauki. O korzyściach, jakie przynosi rolnictwo precyzyjne opowiadał w czasie swojego wykładu doktor habilitowany Stanisław Samborski ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. – W trakcie mojego dzisiejszego wystąpienia, które zatytułowałem „Rolnictwo precyzyjne – gdzie szukać korzyści”, próbowałem pokazać, gdzie ich faktycznie szukać, bo na rynku można spotkać różne opinie, że jest to system bardzo zaawansowany technologicznie, drogi, czy nafaszerowany elektroniką, trudny do wykorzystania, szczególnie w małych gospodarstwach. Ale są też opinie, że poprawia warunki pracy, ogranicza zużycie środków produkcji, poprawia efektywność ich wykorzystania, może zwiększać plony – dr hab. Stanisław Samborski.

Rolnictwo precyzyjne wymaga precyzyjnej wiedzy

fot. Daniel Biernat

Przyszłość dydaktyki. Przyszłość praktyki

Poza wykładami w ramach konferencji odbył się panel dyskusyjny „Zapóźnienie i współczesne wyzwania stojące przed edukacją w świetle dynamicznie rozwijającej się technologii rolnej”. Jego uczestnicy, wśród nich naukowcy i nauczyciele, dyskutowali o stanie polskiej agroedukacji. – Praktycznie rzecz biorąc dyskutowaliśmy tutaj wspólnie o szeroko rozumianej przyszłości, szczególnie jeżeli chodzi o ofertę dydaktyczną, ale też taką praktyczną, skierowaną dla uczniów szkół średnich oraz studentów uczelni wyższych – prof. dr hab. inż. Marcin Kozak z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Jakie narzędzia można wykorzystać w nauczaniu młodzieży w szkołach rolniczych? Firma Kubota udowodniła, że ma na to pomysł i możliwości. Zostały zaprezentowane podczas części warsztatowej na konferencji w Kaczkach Średnich.

Do Centrum Rolnictwa Precyzyjnego Kubota przyjechali dydaktycy, naukowcy, przedstawiciele samorządów i biznesu

fot. Daniel Biernat

– To tak naprawdę esencja tego, co możemy zaoferować jako na rozwiązania dydaktyczne. Bo oczywiście każdy jeden producent może zaoferować ciągnik rolniczy i narzędzia do niego, ale my pokazujemy, że dołożyliśmy wszelkich starań i dostarczyliśmy rozwiązania, które pozwalają na kształcenie w ciągu tego krótkiego czasu, 45 minut lekcyjnych, dużej grupy na stanowiskach dydaktycznych do tego dedykowanych – Grzegorz Czerwiak, manager ds. Produktu Kubota, oddział w Polsce.

Edukacja to komunikacja

Konferencja, jak ta zorganizowana w Centrum Rolnictwa Precyzyjnego Kubota, to także jeden ze środków w kształceniu młodych i kreowaniu przyszłości rolnictwa. – Wydaje się też, że bardzo dużym echem odbiły się wypowiedzi naszych prelegentów. Wydaje się, że nasi słuchacze rzeczywiście wynieśli z tych prezentacji, a szczególnie z panelu, sporo informacji. Wypowiedzi były interesujące, a nasi prelegenci naprawdę mieli dużo do powiedzenia w temacie rolnictwa precyzyjnego i jego roli i miejsca w edukacji – mówi Andrzej Sosiński, manager ds. Marketingu Kubota, oddział w Polsce. Organizatorom zależało na wymianie wiedzy i interaktywności konferencji. Zadanie zostało wypełnione.

Zobacz więcej w materiale wideo!