Ceny mleka rosną: czy to oznacza koniec kryzysu?

Choć widoczna jest poprawa sytuacji w branży mleczarskiej, a ceny mleka zaczynają być zadowalające dla producentów, okazuje się, że rynek mleczarski nie wyszedł jeszcze z kryzysu… Sprawdźcie, jakie są prognozy dla tego rynku na początku 2017!

ceny mleka

Dorota Śmigielska, analityk rynku mleka Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka (PFHBiPM)

– Ceny mleka od czerwca 2016 r. wykazują  tendencje wzrostowe. Powszechnym zjawiskiem jest wzrost ceny pod koniec roku, a na wiosnę tendencje lekkiego spadku cen. W grudniu 2016 r. średnia cena skupu mleka wyniosła 1,36 gr, czyli o 4,8% więcej niż w listopadzie i o 20,4% więcej niż w analogicznym okresie 2015 r. – mówi Dorota Śmigielska, analityk rynku mleka Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka (PFHBiPM).Kryzys na rynku mleka trwał 2,5 lat. Na chwilę obecną widzimy „światełko w tunelu”. Cena zaczyna być zadowalająca dla producentów. Wzrost cen jest spowodowany wzrostem zainteresowania naszymi produktami ze strony Chin, które coraz więcej go od nas sprowadzają.

Rolnicy mają jednak mieszane uczucia. Pan Andrzej ze wsi Jakubowskie (woj. podlaskie) produkuje mleko od 2003 r. Ma ponad 40 krów.

– Od jesieni ceny mleka nie są złe, ale za rok lub dwa znowu się obniży! – komentuje pan Andrzej. – Brak jest stabilizacji cenowej, co utrudnia zaplanowanie inwestycji. Teraz otrzymuję za 1,42 zł/l, ale jeszcze niedawno płacono poniżej złotówki. Uważam, że dolny pułap cenowy opłacalności mleka to 1,30 zł/l. 

 

ceny mleka

Ile kosztowało mleko w grudniu?

 

Hodowcy bydła mlecznego powinni być jednak dobrej myśli. Według danych GUS cena skupu mleka w grudniu 2016 r. wyniosła 135,97 zł/hl i była o 20,4% wyższa niż w grudniu 2015 r.

ceny brojlerów / rynek wołowiny / ceny mleka

Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, zapytany o dobre wieści dla producentów mleka, odpowiada następująco: Dobre wieści to na pewno lekka poprawa sytuacji – wzrost ceny na rynku mleka, który mam nadzieję, że utrzyma się dłuższy czas!

Rosną nie tylko ceny mleka, ale również ceny produktów mleczarskich. Sytuacja na wszystkich kontraktów terminowych na aukcji internetowej platformy handlowej GlobalDairyTrade (GDT) 17 stycznia 2017 r. zapowiada kontynuowanie tego trendu. Najsilniejsze zwyżki odnotowano w przypadku bezwodnego tłuszczu mlecznego i kazeiny, podczas gdy ceny maślanki w proszku odnotowały dynamiczny spadek. [FAMMU/FAPA 20 stycznia 2017]

Czy rekompensaty się sprawdzą?

– W listopadzie został wprowadzony przez KE Pakiet lipcowy. Jednym z jego założeń były rekompensaty za redukcję produkcji w okresie październik-listopad-grudzień oraz listopad-grudzień-styczeń. W Polsce 4,5 tys. hodowców było zainteresowanych tym rozwiązaniem. W sumie zgłoszono ograniczenie w wysokości ok. 54 mln kg mleka. Jeszcze do 14 lutego producenci mleka mogą składać wnioski o płatność, na podstawie których ARR będzie kontrolować faktyczne ograniczenie produkcji mleka, a następnie będzie wypłacać pieniądze  mówi Dorota Śmigielska z PFHBiPM.

Gdyby 60 gr/l wypłacano co miesiąc, tobym się zdecydował. Gdybym np. ograniczył produkcję o połowę, oznaczałoby to też, że pieniędzy miałbym mniej – o połowę! A z czegoś trzeba żyć!

Andrzej, hodowca bydła mlecznego ze wsi Jakubowskie

Trzeba jednak pamiętać, że redukcja mleka nie jest przymusem. W praktyce producent najpierw składa deklarację dobrowolnego ograniczenia produkcji, następnie po zakończeniu okresu redukcji składa wniosek o płatność, po którym następujące weryfikacja i wypłata środków. Rolnik jest zobowiązany wykazać różnicę w dostawach, pomiędzy trzema miesiącami 20152016 i analogicznym okresem z 20162017, w którym nastąpiła redukcja.

Wśród rolników, którzy jednak nie zdecydowali się na redukcję mleka, jest pan Andrzej ze wsi Jakubowskie, który tak wyjaśnia swoją decyzję: Skup przyjeżdża do mnie co 2 dni, a wtedy sprzedaję 1800 l mleka. Na redukcję produkcji się nie zdecydowałem, ponieważ sposób wypłacania pieniędzy uważam za niekorzystny. Gdyby 60 gr/l wypłacano co miesiąc, tobym się zdecydował. Gdybym np. ograniczył produkcję o połowę, oznaczałoby to też, że pieniędzy miałbym mniej – o połowę! A z czegoś trzeba żyć! Oprócz tego w woj. podlaskim ludzie mają sentyment do własnych krów. Z tego, co wiem, na rekompensaty zdecydowało się tylko paru drobnych rolników, którzy i tak wygaszali produkcję – dodaje hodowca.

ceny mleka

Rosną nie tylko ceny mleka, ale również ceny produktów mleczarskich. Sytuacja na wszystkich kontraktów terminowych na aukcji internetowej platformy handlowej GlobalDairyTrade (GDT) 17 stycznia 2017 r. zapowiada kontynuowanie tego trendu.

fot. Fotolia

Bruksela tonie w mleku

Europejska Rada Mleczarska (EMB) faktycznie podaje, że nastąpiła pewna poprawa sytuacji w branży, ale zarazem podkreśla, że rynek mleczarski jednak nie wyszedł jeszcze z kryzysu, co wymaga podjęcia konkretnych działań. Twierdzi też, że program dobrowolnego ograniczenia produkcji z jednej strony, w określonym stopniu, przyczynił się do wzrostu cen mleka, ale z drugiej strony, zgromadzone zapasy mleka w proszku w ramach skupu interwencyjnego mogą źle wpłynąć na stabilizację cen. Wobec tego EMB mobilizuje Komisję Europejską i ministrów rolnictwa do stworzenia ram prawnych dla jej propozycji, jaką jest Program Odpowiedzialności Rynkowej (MRP) oraz stworzenie stałego instrumentu kryzysowego, który ma zapobiegać nadwyżkom mleka w proszku na rynku mleczarskim. [FAMMU/FAPA 20 stycznia 2017]

Również  hodowcy obawiają się, że blisko 400 tys. t mleka w proszku, które skupiono w ramach interwencji, trafi teraz na rynek i zdestabilizuje poprawiającą się powoli sytuację. Dlatego też 23 stycznia 2017 doszło do ich demonstracji w Brukseli, gdzie wysypano setki kilogramów mleka w proszku…

 

Porównaj: Czy produkcja mleka się opłaca?

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *