Ceny siana i słomy — rekordowo wysokie
Ceny siana i słomy za naszą zachodnią granicą osiągają coraz wyższe stawki. Dzieje się to za sprawą ciągłych opadów deszczu i wilgoci.
Ceny siana w niemieckich landach w maju gwałtownie wzrosły. Lecz jeszcze lepsze wyniki osiągają ceny słomy. Według danych AMI, siano osiągnęło poziom cenowy z sierpnia ubiegłego roku. Natomiast słoma dogania ceną swój poprzedni rekord wszechczasów z czerwca 2020 r. Wysoki poziom stawek za siano i słomę wynika z tego, że zbiory są wielokrotnie przerywane opadami deszczu. Zaś dobrej jakości siano musi być odpowiednio wysuszone. Jeśli ten warunek nie zostanie spełniony, to ono po prostu gnije.
Spis treści
Ceny siana w poszczególnych landach
Niemieckie dane podają średnią federalną cenę siana na poziomie 135 euro/t. Oznacza to wzrost ceny majowej o 3 euro/t. Również porównanie z ubiegłym rokiem przynosi wieści, że średni federalny koszt dużych bel wzrósł o 3 euro/t. Najwyższe majowe ceny siana odnotowano w Szlezwiku-Holsztynie i wyniosły one 190 euro/t. Zatem to o 25 euro więcej niż w zeszłym miesiącu oraz o 70 euro więcej w porównaniu z ubiegłym rokiem. Natomiast drugie miejsce pod względem ceny siana zajęła Dolna Saksonia, gdzie osiąga ono kwotę 145 euro/t. Na trzecim miejscu znajduje się Nadrenia Północna. Tam za siano w maju trzeba było zapłacić średnio 133 euro/t. Nieco więcej, bo 135 euro/t kosztowała wysuszona trawa w Westfalii. Tymczasem w Nadrenii-Palatynacie cena siana to zaledwie 130 euro/t. Najmniej żądano w Saksonii-Anhalt, gdyż stawka za dużą belę siana wynosiła tam 128 euro/t.
A ile trzeba zapłacić w innych rejonach kraju?
Również wysokie ceny siana w maju obowiązywały w Bawarii, gdzie duża bela kosztowała 116 euro/t. Zatem cena wzrosła o 4 euro względem kwietnia. Wysokie ceny siana zanotowano ponadto w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Tam należało uiścić opłatę na poziomie 110 euro/t. Nie wszędzie jednak ceny siana szybują. Bowiem na przykład w Saksonii ceny spadły do 80 euro/t. Także w Turyngii siano wyceniają nisko, bo jedynie na 83 euro/t.
A ile płacono za słomę?
Gwałtowne majowe podwyżki cen słomy Niemcy zawdzięczają szybkiemu wzrostowi cen na północy kraju. Według statystyk, średnia federalna w maju wyniosła 115 euro/t. Stanowi to wzrost o 7 euro w porównaniu do kwietnia. Znacznie więcej za słomę trzeba zapłacić w Szlezwiku-Holsztynie, bo 205 euro/t. To nowy rekord cenowy i przekroczenie kwoty z kwietnia aż o 45 euro. Daleko za liderem jest Saksonia-Anhalt z cenami na poziomie 142 euro/t. Jeszcze mniej kosztowała słoma w Westfalii, bowiem 120 euro/t. Tymczasem w Hesji majowa cena słomy wynosiła 110 euro/t, a w Bawarii — 101 euro/t. Z kolei w Dolnej Saksonii Wschodniej i Nadrenii Północnej za słomę żądano 105 euro/t. Znacznie mniej kosztowała ona w Nadrenii-Palatynacie, bo 92 euro/t, zaś w Meklemburgii-Pomorzu przednim — tylko 87 euro/t. Jednak zdecydowanie najtańsza słoma była w Turyngii i Saksonii, tam bowiem kosztowała tylko 70 euro/t.
Źródło: agrarheute.de
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!