Choroby liści zbóż – sprawdzony sposób na ochronę [WYWIAD]

Choroby liści zbóż oraz podstawy źdźbła to poważne wiosenne zagrożenie w ich uprawie. Prawidłowe rozpoznanie chorób jest kluczem do skutecznej walki. Dowiedz się, jaki sposób na skuteczną ochronę mają praktycy!

Długa jesień oraz ciepła zima sprzyjały rozwojowi wielu chorób w uprawie pszenicy ozimej. Dlatego odwiedziliśmy gospodarstwo położone w województwie lubuskim, w gminie Gubin, w miejscowości Czarnowice. Sprawdziliśmy jaki sposób mają praktycy na choroby liści zbóż oraz podstawy źdźbła. Dowiedzieliśmy się jakie rozwiązanie fungicydowe zastosować, aby utrzymać rośliny w dobrej kondycji, aż do zabiegu T2.

Słaba ziemia

Pan Rafał Sieczkowski prowadzą wraz z synem Pawłem ponad 1000 hektarowe gospodarstwo w województwie lubuskim

fot. Małgorzata Srebro

Pan Rafał Sieczkowski wraz z synem Pawłem prowadzą trzy gospodarstwa rolne o łącznej powierzchni ponad 1000 ha. Cały areał jest przeznaczony pod uprawę pszenicy ozimej, kukurydzy oraz rzepaku ozimego. – Największą powierzchnię zajmuje pszenica ozima czyli 450 ha, następnie kukurydza 400 ha oraz rzepak ozimy 200 ha. Niestety ze względu na wyjątkowo suchą jesień w naszym rejonie musieliśmy zlikwidować 50 % powierzchni rzepaku mówił Pan Rafał.

Województwo lubuskie charakteryzuje się słabymi glebami głównie piaszczystymi. – Najwięcej w naszym gospodarstwie jest klasy 4, 5 oraz 6, jest trochę 3 ale naprawdę niewiele – dodał. Na takich ziemiach ciężko o wysokie plony. Niestety nie wszystkie rośliny uprawne poradzą sobie w takich warunkach. Dlatego w gospodarstwie pana Rafała stawia się na sprawdzone odmiany pszenicy ozimej czy kukurydzy na ziarno. Część areału stanowią też przystosowane do trudnych warunków glebowych odmiany rzepaku ozimego.

Pszenice odporne na choroby podstawy źdźbła

Główne problemy z jakimi borykają się gospodarze to przede wszystkim choroby postawy źdźbła. Wszystko za sprawą dosyć okrojonego płodozmianu. Pszenica ozima często uprawiania jest po sobie lub kukurydzy. Dlatego też spory problem stanowią łamliwość postawy źdźbła oraz fuzaryjna zgorzel podstawy źdźbła.

uprawa gleby pod pszenicę ozimą

Kukurydza jest jednym z przedplonów dla pszenicy ozimej w gospodarstwie Pana Rafała Sieczkowskiego

fot. Małgorzata Srebro

Jak mówił Pan Rafał – Jednym ze sposobów na ograniczenie występowania chorób podstawy źdźbła jest dobór odmian pszenicy ozimej o wysokim stopniu odporności połączony z mocnym rozwiązaniem fungicydowym. Pan Rafał pomimo tego, że gospodaruje na słabych glebach, robi wszystko aby nie doprowadzić do ich degradacji. – Od lat stosujemy międzyplony ścierniskowe oparte na specjalnych mieszankach wzbogacających. Do tego azot dostarczamy w głównej mierze w postaci pomiotu kurzego. Dzięki temu możemy liczyć na stabilne plony zbóż czy rzepaku ozimego – mówił. Dodatkowo stosowane są dwa systemy uprawy bezorkowy oraz klasyczny orkowy.

Mączniak prawdziwy już na jesieni

choroby liści zbóż - mączniak prawdziwy zbóż i traw

Objawy starych infekcji mączniaka prawdziwego zbóż i traw był obserwowane już na początku wegetacji

fot. Małgorzata Srebro

Pszenica ozima w woj. lubuskim po tegorocznej długiej jesieni i ciepłej zimie jest w dobrej kondycji. – Pszenice są bardzo dobrze rozkrzewione, szczególnie te siane we wcześniejszym terminie. Późniejsze także są niczego sobie po pierwszej dawce azotu zaczynają mocno nadrabiać mówił Pan Rafał. Choć rośliny na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo dobrze na liściach oraz podstawie źdźbła widać porażenie przez patogeny.

– Mączniak prawdziwy pojawił się już na jesieni. Aktualnie obserwujemy świeże infekcje mączniaka, septoriozy paskowanej liści oraz łamliwości podstawy źdźbła – mówił podczas lustracji Pan Rafał. Pszenica na plantacji niebawem osiągnie fazę pierwszego kolanka. Dlatego w najbliższych dniach będzie wykonywany pierwszy zabieg regulacji wzrostu połączony z ochroną fungicydową oraz insektycydową.

Sprawdzony sposób na choroby liści zbóż i nie tylko

lustracja plantacji pszenicy

Pan Rafał Sieczkowski wraz z Dominikiem Łukowiakiem z Sumi Agro Poland sprawdzali jakie choroby liści zbóż zagrażają pszenicy

fot. Małgorzata Srebro

Pan Rafał od czterech lat stosuje sprawdzone rozwiązanie fungicydowe. Dzięki mieszaninie substancji czynnych zabezpiecza ono rośliny przed nowymi infekcjami oraz zwalcza istniejące. – Naszym sprawdzonym i niezawodnym rozwiązaniem jest mieszanka kilku substancji czynnych. Jedną z nich jest cyflufenamid w postaci produktu Kendo 50 EW mówił właściciel. Kendo EW wykazuje działanie interwencyjne oraz zapobiegawcze. – Dzięki dodatkowi Kendo 50 EW jestem spokojny, bo wiem, że skutecznie rozprawi się ze starymi i świeżymi infekcjami. A także nie dopuści do ich dalszego rozwoju – dodał.

Zalecenia stosowania fungicydu Kendo 50 EW

fot. Sumi Agro Poland

Dedykowaną dawką produktu do interwencyjnych zabiegów fungicydowych na mączniaka prawdziwego zbóż i traw jest 0,2-0,3 l/ha. Pan Rafał oprócz fungicydów mających za zadanie ochronę podstawy źdźbła dodaje 0,1 l/ha Kendo 50 EW. – Jest to dawka wypróbowana przez nas i zdaje ona egzamin. Co roku do pierwszego zabiegu dodajemy cyflufenamid można powiedzieć z urzędu i śpimy spokojnie – dodał. Kendo 50 EW skutecznie zwalcza nowe i stare infekcje mączniaka prawdziwego zbóż i traw. Dodatkowo chroni liście przed septoriozą paskowaną oraz rdzą brunatną czy DTR-ką.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.

Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *