Czego ona chce? Jaki traktor dla kobiety?

Bez wątpienia za kierownicami ciągników częściej zobaczymy mężczyzn. Wiemy jednak, że nie brakuje także rolniczek, pracujących maszynami. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jaki traktor to dobry wybór dla kobiety. Zamiast do specyfikacji modeli, odnieśliśmy się jednak do… imion pań.

Wielokrotnie udowodniliśmy, że lubimy puszczać wodze fantazji w zakresie ciągników rolniczych. Wybieraliśmy już m.in. maszyny dla mam i księżniczek. Teraz przyszła pora na konstrukcje, które najlepiej odzwierciedlają charakter właścicielek różnych imion.

Bazę dla materiału stanowią oficjalne dane rejestracyjne AgriTrac (Martin & Jacob). Wykorzystaliśmy te z okresu od stycznia 2016 r. do sierpnia 2019 r. włącznie. Za każdym razem, gdy wspominamy o konkretnej miejscowości, mamy na myśli całą gminę, do której przynależy.

Jaki traktor dla kobiety?

New Holland TD 5.85

New Holland TD 5.85 wydaje się właściwym wyborem dla Oli, Ani i Doroty.

fot. agrofoto_ursus3512mf

Powszechny stereotyp mówi, że przedstawicielki płci żeńskiej mają problem z podejmowaniem decyzji. Zaprzecza temu przykład Oli, Ani i Doroty. Każda z tych pań do swojego gospodarstwa zapewne wybrałaby bowiem „smerfa”. To właśnie niebiesko-białe ciągniki rolnicze obejmują szczyt sprzedaży zarówno w łódzkim Aleksandrowie, jak i Annowie (gm. Łabiszyn) i Dorotowie (gm. Sulejów).

Co ciekawe, we wszystkich tych miejscowościach szczególnie dużym zainteresowaniem cieszy się model TD 5.85. Wygląda więc na to, że w przypadku wspomnianych pań wspólne zakupy to naprawdę niezły pomysł.

Razem do dilera ciągników powinny się wybrać również Gosia i Monika. Najlepiej, aby rozpoczęły „łowy” u sprzedawcy maszyn z logo Deutz-Fahr. Producent ten nie ma bowiem sobie równych w Małgorzacinie (gm. Wisznic) oraz Monikowie (gm. Wola Krzysztoporska).

Kubota M7060

Warto, aby Monika rozważyła zakup ciągnika o oznaczeniu Kubota M7060.

fot. agrofoto_oki39

Mogłoby się jednak okazać, że panie wróciłyby do domu z potwierdzeniami zakupu innych traktorów. Według danych AgriTrac (Martin & Jacob), w pierwszej ze wspomnianych wsi najwięcej tablic wydawanych jest do konstrukcji John Deere 6095MC. W drugiej natomiast bestsellerem na rynku „nówek” okazuje się Kubota M7060.

Czego ona chce?

Nie wszystkie kobiety potrafią się ze sobą dogadać. Zwykle wystarczy jednak nawet niewielka płaszczyzna porozumienia. Dla Iwony i Asi mogłyby ją stanowić czeskie traktory. Oznaczenie tej marki ma bowiem na sobie najwięcej maszyn, przywożonych z zagranicy do Iwonicza (gm. Iwonicz-Zdrój) i Joanina (gm. Dobre). Farmerki noszące te imiona prawdopodobnie wyjątkowo długo dyskutowałyby o modelu 5011, na co wskazuje jego popularność we wspomnianych miejscowościach.

Massey Ferguson 6150 w akcji

U Kasi i Magdy może sprawdzić się „używka” z napisem Massey Ferguson 6150 na masce.

fot. agrofoto_andrewk

Dla porównania, dobrym tematem do rozmowy dla Kasi i Magdy byłyby ciągniki z logo Massey Ferguson. Niewykluczone, że panie zgodziłyby się nawet w kwestii najlepszego modelu. Zarówno bowiem w Katarzynie (gm. Michów), jak i Magdalenowie (gm. Wodzierady) najczęściej sprowadzaną „używką” jest 6150.

Kwestią sporną mogłyby okazać się natomiast nowe maszyny. Podczas gdy Kasia postawiłaby raczej na markę Kubota, Magda najpewniej nie umiałaby zdecydować się pomiędzy traktorami z logo Case IH, New Holland oraz Zetor.

Warto jednak pamiętać, że ile osób, tyle potrzeb i gustów. Choć dane sprzedażowe mogą stanowić inspirację dla żartobliwego artykułu, nie powinny być oczywiście jedynym czynnikiem, wpływającym na wybór ciągnika.

Używany traktor Case IH 5150

Jaki traktor dla kobiety o imieniu Agata? Na przykład Case IH 5150.

fot. agrofoto_oki39

Jaki ciągnik powinnam wybrać?

Nie zawahałam się także sprawdzić, jaki traktor byłby mi przeznaczony, gdybym podczas zakupu miała kierować się wyłącznie danymi rejestracyjnymi. Okazało się, że gust mieszkańców Agatówki (gm. Zaleszany) jest niezwykle różnorodny. Równie często rejestrowane są tam „nówki” z linii produkcyjnych aż pięciu marek. Może to dlatego, że faktycznie miałabym problem z wyborem najlepszej maszyny dla siebie? Od kilku lat pogłębiam przecież swoją wiedzę na temat rynku ciągników, aby dzielić się nią na łamach dziesiątek artykułów.

Pewną wskazówkę znalazłam jednak w zestawieniu, dotyczącym rynku wtórnego. Do podkarpackiej Agatówki sprowadzanych jest bowiem najwięcej „używek” z oznaczeniem Case IH. Zgodnie z tym kluczem Agaty powinny zainteresować się zwłaszcza modelem 5150. Z pewnością będę o tym pamiętać, jeśli kiedyś stanę przed taką decyzją!

Sprawdź również, jakie traktory pasują do męskich imion.

*Każdorazowo, gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 3.9 / 5. Liczba głosów 19

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *