Dodatkowe nawożenie z AGROSONIC, poza bilansem nawozowym
Nowy Zielony Ład, ekoschematy, ograniczenie zużycia środków ochrony roślin i nawozów — generalnie restrykcyjne podejście do produkcji roślinnej sprawia, że poszukujemy alternatywnych rozwiązań gwarantujących produktywność na wysokim poziomie. Takich technologii dostarcza Agrosonic. Z produktami tej marki uzyskujemy poza bilansem dodatkowe nawożenie i wsparcie ochrony roślin. Dowiedz się, na jakich zasadach…
Dodatkowe nawożenie bez śladu w bilansie nawozowym, wspomaganie ochrony roślin uprawnych, to bonusy jakie gwarantują produkty Agrosonic. O misji marki rozmawiamy z prezesem zarządu Polish Agro i pomysłodawcą linii Agrosonic Mathiasem Eisertem. Natomiast na pytania dotyczące szczegółowych danych odnośnie oferty i produktów odpowiada Małgorzata Wilkosz-Stróżyk, menedżer produktu.
Spis treści
Agrosonic — przedstawiamy markę
Jeszcze w XX w. rzekli byśmy, że to science fiction, tymczasem dzisiaj „angażujecie” Państwo do pracy na roli mikroskopijne organizmy. Jak zrodziła się taka idea?
Mathias Eisert: AGROSONIC jest odpowiedzią na wyzwania rolników w XXI wieku
Mathias Eisert: Naszym zadaniem jest stworzyć wartość dla rolników w Polsce. Innymi słowami — odpowiadać na wyzwania, przed którymi stoi rolnik (nie tylko) w Polsce.
Obecne makrotrendy utrudniają rolnikom pracę. Zielony Ład, albo ‘Green Deal’ ma na celu zmniejszenie zużycia środków ochrony roślin o 50%, a nawozów mineralnych o 30% przy jednoczesnym podwojeniu produkcji ekologicznej do 2030 r. Ustawodawca tu ingeruje w pracę rolnika mając na uwadze nadrzędne i z całą pewnością społecznie pożyteczne cele. Natomiast powszechnie uznane dotychczasowe rozwiązania zostaną wyzerowane i ten sam ustawodawca nie proponuje rolnikom alternatywnych rozwiązań. To wszystko się dzieje na tle urbanizacji, presji kosztowej wynikającej z inflacji oraz konkurencji z innych państw spoza Unii. Miejmy też na uwadze, że po latach intensywnej eksploatacji gleby przez przemysłowe rolnictwo, musi ona „odpocząć” i się zregenerować. Tylko bogata w życie biologiczne gleba jest żyzna i daje szansę na wysoki plon. Marka AGROSONIC ma na celu przedstawienie alternatywy do dotychczasowych technologii. Doświadczenie w tym zakresie czerpiemy z ponad 100-letniej historii naszych właścicieli, którzy są także rolnikami.
Czy misją firmy Agrosonic jest zastąpienie konwencjonalnych nawóz sztucznych naturalnymi niekonwencjonalnymi metodami?
M.E.: Jako jeden z wiodących importerów naszym celem nie jest zastąpienie konwencjonalnych nawozów i środków ochrony roślin. Naszym zadaniem jest rozszerzenie palety „narzędzi” dla rolnika o innowacyjne produkty, których się przykładowo nie wlicza do bilansu nawozowego. Czyli stanowią one dodatek do limitu nawożenia, a co za tym idzie umożliwiają rolnikom osiągać konkurencyjne plony jednocześnie przyczyniając się do regeneracji gleby. Ten trend na świecie funkcjonuje pod nazwą „Rolnictwo regeneratywne”. Pozycjonuje się pomiędzy ekologią, a rolnictwem przemysłowym. Właśnie ten trend w ostatnich latach dynamicznie rozwija się za oceanem.
Rola mikroorganizmów a dodatkowe nawożenie upraw
Jaka jest zasada działania wprowadzanych do agrotechniki pożytecznych bakterii i grzybów? Na jakiej zasadzie uzyskujemy to dodatkowe nawożenie roślin?
Dodatkowe nawożenie zerobilansowe jest możliwe z marką Agrosonic, o czym mówi Małgorzata Wilkosz-Stróżyk
Małgorzata Wilkosz-Stróżyk: Pożyteczne mikroorganizmy namnażając się, kolonizują zarówno glebę, jak i korzenie roślin, a także ich części nadziemne czyli łodygi i liście tworząc biofilm mikrobiologiczny. Mikroorganizmy te wchodzą z roślinami w swoistego rodzaju symbiozę. Dzięki niej stymulują wzrost i rozwój roślin, wytwarzają hormony roślinne takie jak auksyny, gibereliny czy cytokininy oraz enzymy rozkładające resztki pożniwne. W ten sposób udostępniają roślinom składniki pokarmowe, wiążą azot atmosferyczny, przez co uzyskujemy dodatkowe nawożenie. Dodatkowo dzięki tzw. efektowi zajętego miejsca oraz stymulowaniu procesów naturalnej odporności roślin ograniczają występowanie patogenów grzybowych. Dodatkowo wprowadzanie do upraw pożytecznych mikroorganizmów poprawia żyzność gleb, podnosi poziom próchnicy zapobiegając degradacji gleb, a także wzbogaca ich bioróżnorodność mikrobiologiczną.
Dodatkowe nawożenie, czyli o jakich ilościach mowa?
Jak efektywne są mikroorganizmy z Państwa oferty produktowej, umożliwiające dodatkowe nawożenie?
M.W.-S.: Stawiamy na sprawdzone szczepy mikroorganizmów — bakterii i grzybów, w bardzo wysokiej koncentracji. Dodatkowo dawki preparatów zostały dobrane tak, by ich efektywność i skuteczność była na jak najwyższym poziomie. Dla przykładu zawarte w produkcie Bacti-N bakterie wiążące azot atmosferyczny są w stanie dostarczyć od 15 do 50 kg N/ha. Natomiast dzięki produktowi Bacti-P można uruchomić i udostępnić roślinom 25–50 kg P2O5/ha oraz 15–20 kg K2O/ha.
Z tego wynika, że zmierzamy do dodatkowego nawożenia przy wykorzystania na skalę produkcyjną naturalnych źródeł pierwiastków plonotwórczych w uprawie roślin?
M.E.: Nad każdym hektarem pola, w powietrzu znajduje się przykładowo 9 ton azotu… Dlaczego nie udostępnić go roślinom i wykorzystać w naszej codziennej pracy na polu, w formie dodatkowego nawożenia nie wliczającego się do bilansu nawozowego?
W jakim procencie biologiczne preparaty nawozowe mogą zastąpić nawóz azotowy sztuczny lub naturalny?
M.E.: Mówiąc na przykład o naszych bakteriach azotowych, to mogą zastąpić do 25% obecnej dawki nawożenia. W przypadku fosforu, to mogą zastąpić nawet do 50% obecnej dawki fosforowej i w dodatku nasi „mikropracownicy” generują do 25 kg potasu za darmo, jako dodatkowe nawożenie. Natomiast prawdziwą „moc” bakterie pokażą, gdy ustawodawca obniży dawki azotu, tak jak przykładowo w krajach skandynawskich, o planowane 30%. W takim przypadku, będziemy mogli faktycznie mówić o niwelowaniu tych ograniczeń w ramach zielonego ładu przez nasze bakterie. Nasze bakterie mają wielką moc!
Bezkosztowe dodatkowe nawożenie?
Jakich oszczędności możemy się spodziewać w stosunku do konwencjonalnego nawożenia azotowego?
M.E.: W przeliczeniu na czysty składnik (czyli cena N/kg) polski rolnik może do 29% oszczędzać (porównując obecny poziom cen nawozów azotowych).
Czy mikroorganizmy bionawożące są polecane dla ekologicznych upraw, czy uniwersalne?
M.W.-S.: Nasze produkty można stosować w uprawach ekologicznych, a także konwencjonalnych. Stanowią one pewnego rodzaju alternatywę dla nawozów mineralnych oraz środków ochrony roślin. Ściślej mówiąc efekty ich stosowania będą zauważalne zarówno w rolnictwie ekologicznym, jak i intensywnym rolnictwie konwencjonalnym.
Wspomagana biologiczna ochrona i biologiczne nawożenie
Jakie produkty rekomendujecie Państwo i pod jakie uprawy?
M.W.-S.: W swojej ofercie mamy 4 preparaty mikrobiologiczne, skierowane właściwie do wszystkich upraw rolniczych oraz wielu upraw warzywnych.
- Agrosonic TRICHO jest produktem rekomendowanym do rozkładu resztek pożywnych. Usprawnia proces mineralizacji i humifikacji resztek pożniwnych. Przez co przyczynia się do poprawy żyzności gleb i zapobiega ich degradacji.
- Agrosonic Fungi zawiera mikroorganizmy stymulujące prawidłowy wzrost i rozwój roślin. Do tego aktywuje naturalną systemiczną odporność roślin na niekorzystne warunki środowiska (stresy środowiskowe) i występowanie patogenów grzybowych.
- Agrosonic Bacti-P to produkt uruchamiający uwstecznione formy fosforu oraz zapobiegający stratom potasu w glebie. Czyli wyraźnie wprowadza w środowiska dodatkowe nawożenie P i K w sposób naturalny.
- Agrosonic Bacti-N zawiera mikroorganizmy wiążące azot atmosferyczny i udostępniające go roślinom jako dodatkowe nawożenie azotowe pozabilansowe.
Uwalnianie związanego fosforu
Nawożenie fosforowe jest często obciążone ryzykiem unieruchomienia pierwiastka w glebie. Na jakiej zasadzie działa Bacti-P? Czy jest w stanie poradzić sobie z tym problemem?
M.W.-S.: Zgadza się, fosfor jest pierwiastkiem, który bardzo szybko ulega uwstecznieniu. Dokładniej mówiąc, w glebach kwaśnych wchodzi w reakcję z jonami żelaza i glinu, a w glebach zasadowych — z jonami wapnia. W ten sposób staje się on niedostępny dla roślin. Dodatkowo jest to pierwiastek, który bardzo słabo przemieszcza się w glebie, a korzenie roślin mogą go pobrać jedynie z odległości ok. 1–2 mm. Na jego dostępność ogromny wpływ ma także temperatura gleby. Mianowicie poważne zaburzenia w jego pobieraniu pojawiają się już wtedy, gdy temperatura gleby spadnie poniżej 12°C.
Nawozy fosforowo-potasowe stosowane są zazwyczaj jesienią. Polskie gleby są również dość bogate w te składniki pokarmowe. Dlatego by odpowiednio wykorzystać te zasoby powstał produkt Bacti-P.
Mikroorganizmy zawarte w Agrosonic Bacti-P, dzięki wytwarzanym metabolitom, przekształcają fosfor zapasowy (niedostępny dla roślin) do formy przyswajalnej dla roślin. Dodatkowo bakterie te zapobiegają stratom potasu oraz innych makroelementów i poprawiają ich wykorzystanie. Dzięki temu w naturalny sposób stymulują aktywność biologiczną gleby i wspomagają prawidłowy rozwój roślin poprzez dodatkowe nawożenie oboma pierwiastkami.
Dodatkowe nawożenie a mimo to zerowy bilans nawozowy
W jaki sposób wliczamy Państwa preparaty do bilansu nawozowego?
M.W.-S.: Uruchomione składniki pokarmowe za pomocą linii Agrosonic to rzeczywiście dodatkowe nawożenie, ale nie wliczane do bilansu nawozowego! Dlatego, że są to składniki pokarmowe uruchomione w sposób naturalny. Poza tym mikroorganizmy jako, że są to żywe organizmy, na które ma wpływ wiele czynników jak pH, temperatura, dostępności wody itd. w zależności od warunków środowiska mogą wiązać lub udostępniać różne ilości składników pokarmowych. Składniki pokarmowe udostępnione czy związane za pomocą mikroorganizmów należy raczej traktować jako dodatkową dawkę składników pokarmowych dla roślin, które są niezwykle cenne i prośrodowiskowe. Szczególnie w odniesieniu do wprowadzonej strategii ,,od pola do stołu”, która w najbliższych latach przewiduje ograniczenie zużycia nawozów mineralnych o co najmniej 20%. Z uwagi na ten fakt, ważna jest każda ilość makroelementów naturalnie uruchomiona i udostępniona przez mikroorganizmy.
Agrosonic rozwiązuje problem braku lub drogich nawozów
Ostatnie lata dowiodły, jak łatwo można zachwiać dostępność towarów i usług. Problemy z łańcuchem dostaw składników mineralnych, drastyczne wzrosty cen gazu ziemnego i jego brak spowodowały trudności w prawidłowym funkcjonowaniu produkcji roślinnej.
Czy mikroorganizmy stają się remedium na powyższe problemy?
M.E.: Kluczowe jest, aby rolnik rozumiał jakie ryzyko ciąży na jego działalności i by skutecznie oraz aktywnie zarządzał tym ryzykiem. Ryzykiem cen zbóż i nawozów może zarządzać np. poprzez dywersyfikację czasu kontraktacji zakupów i sprzedaży. Faktem jest, jak Pani słusznie zauważyła, że ceny preparatów mikrobiologicznych, nie ulegną takim wahaniom jak ceny nawozów, czy środków ochrony roślin. Mówiąc o ryzyku w rolnictwie pamiętajmy, że ani rolnicy, ani my — dystrybutorzy nie mamy wpływu na pogodę, ale możemy nasze rośliny przygotować do anomalii pogodowych takich jak gradobicie, mocne wiatry albo okresowe susze, poprzez odpowiednią ochronę. W swojej ofercie posiadamy także rozwiązania mikrobiologiczne, które pozwalają ograniczyć występowanie agrofagów w uprawie roślin.
Wykorzystać moc bakterii Agrosonic
Czy bakterie mają wpłynąć na uzyskanie plonu giga i to nie tylko w ich skali?
M.E.: Inaczej: bakterie mają wpłynąć na zasobność gleby i pewność plonu przez długie lata. Prawdziwa moc bakterii rozwija się sukcesywnie i w połączeniu z dobrymi praktykami rolniczymi. Zadbajmy wspólnie o nasze rolnictwo! Pamiętajmy, że mimo wszystkich osiągnięć ludzkości, nasze istnienie zawdzięczamy 15-cm warstwie gleby i temu, że od czasu do czasu pada deszcz.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
