Dyrektywa azotanowa – jakie zmiany w stosowaniu nawozów?

26 lipca 2018 polskich rolników zaczęła obowiązywać dyrektywa azotanowa. Zapisy dotyczące ochrony wód powierzchniowych przed zanieczyszczeniami od dłuższego czasu obowiązują już w innych krajach UE.

Dyrektywa azotanowa, czyli co

Mariola Piotrowska

Pani Mariola Piotrowska z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.

fot. Mariusz Drożdż

Jak wyjaśnia pani Mariola Piotrowska z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu, rozporządzenie które weszło w życie, dotyczy stosowania i przechowywania nawozów naturalnych oraz mineralnych. – To rozporządzenie reguluje kwestię odległości stosowania nawozów naturalnych i mineralnych od cieków wodnych, terminy stosowania nawozów (…). W bezpieczny sposób, tak żeby odcieki nie przedostawały się do gruntów rolnych. Reguluje również sposób przechowywania nawozów naturalnych, jak i sposób nawożenia roślin, tak żeby było to bezpieczne dla środowiska. Czyli określa nam dawki nawożenia, które może stosować rolnik (…) i w jaki sposób musi on to dokumentować.

Jest duża potrzeba informacji

Piotr Gogolin

Pan Piotr Gogolin, rolnik z Kędzierzyna-Koźla.

fot. Mariusz Drożdż

Od tego roku inspekcja ochrony środowiska oraz ARiMR będą kontrolować czy rolnicy stosują się do nowych regulacji. Sami rolnicy jednak nie są jeszcze zorientowani w nowych przepisach. – Chciałem się po prostu dowiedzieć co trzeba spełnić, ile można stosować, jak to wszystko wygląda – mówi pan Piotr Gogolin, rolnik z Kędzierzyna-Koźla.

Dyrektywa azotanowa stała się tematem licznych sympozjów

dr Ryszaed Bandurowski

Dr Ryszard Bandurowski, SPIC in Agriculture.

fot. Mariusz Drożdż

Doradcy rolni od kilku miesięcy organizują konferencje, aby przybliżyć problem. Jedno z ostatnich sympozjów przy udziale firm nawozowych i ekspertów inżynierii rolniczej z całej Polski oraz zagranicy zorganizowano na Politechnice Opolskiej. Jej uczestnicy podkreślają wagę poruszanego problemu. – Jest to paradoksalnie bardzo poważny problem, bo dyrektywa azotowa to jest kolejne obostrzenie (…). W bardzo niedobrym czasie, kiedy mamy już kolejny rok suszy. Wszyscy mówią o nawozach azotowych, o tym że pójdą ich dawki w dół. Będzie to miało wpływ na plon – mówi dr Ryszard Bandurowski ze SPIC in Agriculture,

Ważne nie obniżanie plonów i dobra żywność

prof. Marian Łukaniszyn

Profesor Marian Łukaniszyn, Politechnika Opolska.

fot. Mariusz Drożdż

Zdaniem profesora Mariana Łukaniszyna z Politechniki Opolskiej, dyrektywa i to jak poradzimy sobie po jej implementacji mają znaczenie także dla konsumentów. – Myślę że to jest istotne dla wsi. Zarówno z punktu widzenia nie obniżania plonów, jak też z punktu widzenia nas jako odbiorców, że chcielibyśmy tą żywność mieć dobrą, naturalną, która by dobrze nam służyła – mówi prof. Marian Łukaniszyn.

By nie było niedopowiedzeń

Mariusz Olejnik

Mariusz Olejnik, prezes Spółdzielni Grup „Polski Rzepak i Zboża”.

fot. Mariusz Drożdż

Mariusz Olejnik – prezes Spółdzielni Grup „Polski Rzepak i Zboża”, podkreśla rolę wyjaśniania niedomówień i praktyczne aspekty konferencji – (…) stosowanie nawozów chemicznych, nawozów dolistnych, bilansowanie, próba zrobienia tych planów nawozowych, wyjaśnienie jak badać obornik czy gnojowicę jeżeli chodzi o zawartość, czy jest możliwość zmiany terminu (…), to jest bardzo istotne.

Do nowej sytuacji przygotowują się firmy nawozowe

Tomasz Piotrowski

Tomasz Piotrowski, firma Biostyma z Chełmna.

fot. Mariusz Drożdż

Wśród nich firma Biostyma z Chełmna. – Wprowadzamy koncepcję nawożenia hybrydowego, które pozwala przy użyciu nawozu sensu stricte dolistnego stosowanego w dużych dawkach, (…) na realne obniżenie stosowanego azotu na hektar do 25%. Przy utrzymaniu, podkreślam minimum plonu i jego jakości – mówi Tomasz Piotrowski z Biostymy.

W Wielkiej Brytanii dyrektywa stosowana jest rygorystycznie

Wilson Boardman

Wilson Boardman, firma Micromix Planthealth.

fot. Mariusz Drożdż

O doświadczeniach brytyjskich z dyrektywą azotanową, opowiada Wilson Boardman z firmy Micromix Planthealth z Wielkiej Brytanii – W Wielkiej Brytanii dyrektywa azotanowa jest bardzo restrykcyjnie stosowana. Wielu farmerów, zwłaszcza gospodarujących przy ujęciach wody pitnej, zmaga się z ekonomiczną uprawą przy tej ograniczonej ilości azotu, który wolno im używać. Ale największym problemem, jaki mamy jest efektywne stosowanie azotu. Brytyjski rząd wyliczył, że przeciętnie tylko 15% azotanów używanych w uprawie jest pobieranych przez rośliny. Duże straty powoduje uwalnianie się związków do atmosfery, a są one 32 razy bardziej szkodliwe niż dwutlenek węgla (…) – mówi.

Od 1 marca zapowiadane są kontrole

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przeprowadzać kontrole gospodarstw w ramach zasady tzw. wzajemnej zgodności, czyli cross compliance. Do 1-go marca, czyli daty od której będzie można wywozić nawozy organiczne na pole, rolnicy będą musieli być przygotowani do nowych zasad.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 5 / 5. Liczba głosów 2

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *