Eksport jabłek z Polski zaskakuje. Kto pokochał polskie jabłka?
Eksport jabłek z Polski w 2023 roku wygenerował zaskakujące wyniki. Jeden kraj bowiem zakupił ich od nas niemal 30-ktornie więcej niż dwa lata temu. Czy to oznacza nowy perspektywiczny rynek zbytu dla polskich jabłek?
Eksport jabłek z Polski w ostatnich latach podbija Amerykę Łacińską. Szczególnie mocno jednak naszym produktem interesuje się Kolumbia. Tempo wzrostu sprzedaży jabłek na ten rynek zadziwia.
Spis treści
Eksport jabłek z Polski do Kolumbii
O skali wzrostu zainteresowania tego kraju polskimi jabłkami świadczy kilka faktów. Po pierwsze wolumen wysyłanych owoców w ciągu zaledwie dwóch lat wzrósł niemal 30-krotnie, osiągając w 2023 roku poziom 5 tys. ton jabłek. Równie imponująco przedstawia się wartość tego eksportu. Według danych kolumbijskich wzrosła ona tylko w ciągu jednego roku niemal 50-krotnie. Zaś wstępne szacunki na styczeń 2024 r. wskazują, że import polskich jabłek za 2023 rok wyniesie około 5 mld USD.
Eksport jabłek z Polski do Kolumbii w latach 2021–2023
2021 r. | 2022 r. | 2023 r. | |
Przybliżona wielkość eksportu (t) | 169 | 2200 | 5000 |
Szacowana wartość importu (USD) | 28 tys. | 1,35 mln | ok. 5 mln |
Jak nasze jabłka podbiły Amerykę Łacińską?
Ewidentnie polskie jabłka posmakowały Kolumbijczykom, którzy nie mają możliwości produkować własnych owoców. Albowiem panujący w tym kraju klimat równikowy nie sprzyja uprawie jabłoni. Dotychczas tamten rynek był zaopatrywany głównie przez handlowców z Chile. Jednak od 2019 roku pojawiły się możliwości sprowadzania tych owoców m.in. z Polski. Był to efekt starań podjętych przez Ambasadę RP w Bogocie oraz Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Jednak eksport jabłek z Polski do Kolumbii zyskał na znaczeniu dopiero w 2022 roku po nawiązaniu współpracy PAIH z dużym dystrybutorem owoców w Kolumbii. Po jego audycie w grójeckich sadach obie strony podpisały kontrakt, otwierając nowy ważny kierunek eksportu jabłek.
Zawsze bądź na bieżąco z cenami jabłek deserowych i przemysłowych.
Po Kolumbii pojawili się przedsiębiorcy z Chile, którzy również szybko nawiązali współpracę handlową z polskimi producentami. W efekcie dziś do Ameryki Północnej Polska wysyła kilkaset kontenerów jabłek rocznie, podczas gdy jeszcze dwa lata temu było ich tylko osiem.
Zarówno Chilijczycy, jak i wcześniej Kolumbijczycy byli pod wrażeniem innowacyjności i automatyzacji procesów sortowania, magazynowania oraz pakowania — mówi Tomasz Bajon z Departamentu Eksportu PAIH.
Fakt, że zainteresowanie naszymi jabłkami nie słabnie, rodzi nadzieję, że eksport jabłek z Polski na te rynki będzie dalej dynamicznie rosnąć.
Źródło: PAIH
Czytaj też: Brexit. Teraz eksport do Wielkiej Brytanii na nowych zasadach
https://www.agrofakt.pl/eksport-polskich-jablek-w-czerwcu-2024/