LKS – system alarmowy gruczołu mlekowego
W jakim celu określa się liczbę komórek somatycznych (LKS)? Właściwe czym one są? I dlaczego tak istotne jest monitorowanie ich ilości?
Pod nazwą normy „Mleko surowe do skupu” kryją się wymogi jakościowe dla mleka (Polskie Normy PN-A-86002:2002), które obejmują m.in. dopuszczalną liczbę komórek somatycznych (LKS).
Spis treści
Skład komórek somatycznych
Liczba komórek somatycznych nie może przekraczać 400 tys. na 1 ml mleka surowego. Ich podwyższona ilość znacznie pogarsza jakość technologiczną i tym samym możliwość uzyskania odpowiedniego produktu – mleka spożywczego oraz przetworów mlecznych.
Komórki somatyczne przedostają się do mleka w czasie doju. To „elementy” tworzące strukturę wymienia – zużyte komórki nabłonka, które pokrywają pęcherzyki, przewody i zatoki mleczne.
W skład komórek somatycznych wchodzą również leukocyty. W stanie równowagi zdrowotnej, w mleku pochodzącym ze zdrowego wymienia znajduje się do 100 tys. komórek somatycznych w 1 ml, z czego mniej więcej 20% to leukocyty.
Czynniki warunkujące liczbę komórek somatycznych
Liczba komórek somatycznych może wahać się w zależności od czynników zewnętrznych, jak pora roku.
Liczba komórek somatycznych może różnić się w mleku z poszczególnych strzyków i na różnych etapach doju. Na początku tego procesu wstępuje ich najwięcej. Dzieje się tak, ponieważ kanał strzykowy otwiera się i wraz mlekiem wydostają się obumarłe komórki, tworzące gruczoł mlekowy u krów, pozostałe z regeneracji nabłonka.
Liczba komórek somatycznych może wahać się w zależności od czynników zewnętrznych, jak pora roku. W lecie jest ona większa niż w sezonie zimowym. Wpływ na to ma m.in. temperatura i występowanie stresu cieplnego.
W mleku zbiorczym w tym okresie liczba komórek somatycznych wzrasta nawet o 100 tys./1 ml. Poza tym nie bez znaczenia są czynniki wewnętrzne. Dużą rolę odgrywają takie „bodźce”, jak stres i wiek zwierzęcia.
Sygnał alarmowy
Gdy liczba komórek somatycznych zwiększa się, jest to tym samym sygnał alarmowy ze strony organizmu krowy. Zwierzę daje niejako hodowcy znak: „Uwaga! Coś jest nie tak”.
Ich zwiększona ilość towarzyszy stanom chorobowym. Podwyższenie poziomu komórek somatycznych świadczy o występowaniu zapalenia gruczołu mlekowego u krów (mastitis), ale też innych dysfunkcji – stanów zapalnych racic i narządów rodnych.
Zapalenie gruczołu mlekowego u krów
Jednak najczęściej podwyższona liczba komórek somatycznych wskazuje na pojawienie się zapalenia gruczołu mlekowego u krów – bezpośrednio związanego z miejscem ich występowania. Efektem mastitis jest zaburzenie syntezy i rozpad składników mleka oraz wzrost przepuszczalności naczyń krwionośnych dla wielu elementów krwi.
W stanach patologicznych poziom leukocytów stanowi 80% liczby komórek somatycznych. Skład i przydatność technologiczna mleka ulega znacznemu pogorszeniu. Zmniejsza się poziom cennych komponentów mleka, tj. kazeiny, laktozy, tłuszczu. Dochodzi też do spadku udziału suchej masy.
Wzrasta natomiast poziom białek serwatkowych, w tym albuminy surowiczej, alfa-laktoalbuminy, beta-laktoglobuliny oraz immunoglobulin. W rezultacie mleko staje się wydzieliną zapalną, która jest nośnikiem szkodliwych substancji dla cieląt i ludzi.
Mastitis a bakterie chorobotwórcze
Mastitis powoduje również spadek wydajności więc ogranicza produkcję mleczną pod względem jakościowym oraz ilościowym. Do tego dochodzą koszty leczenia i okres karencji, który wyklucza czasowo zwierzęta z doju.
Istotnym czynnikiem, wywołującym to schorzenie jest szerokie spectrum różnych gatunków mikroorganizmów. Głównymi „winowajcami” są bakterie chorobotwórcze (głównie gronkowce i paciorkowce), które stanowią zagrożenie dla zdrowia człowieka.
Gronkowiec złocisty (Staph. aureus) – jeden z patogenów mastitis, jest bakterią najczęściej przyczyniającą się do zatruć pokarmowych u ludzi na świecie.
Gronkowiec złocisty (Staph. aureus) – jeden z patogenów mastitis, jest bakterią najczęściej przyczyniającą się do zatruć pokarmowych u ludzi na świecie. Nie bez znaczenia są również bakterie środowiskowe – Streptococcus uberis, Escherichia coli, Klebsiella pneumoniae i wiele innych.
Pożywka dla mikroorganizmów środowiskowych
Obok bakterii do mikroorganizmów środowiskowych, które wywołują zapalenie gruczołu mlekowego u krów, zaliczane są grzyby i algi. Ich rezerwuarem jest otocznie zwierząt, które tworzy idealną pożywkę dla ich namnażania. Odchody i wilgotna ściółka sprzyjają rozwojowi mikroorganizmów. Mogą one przenosić się z chorego wymienia przez kubki udojowe, podczas wycierania wymion i oraz same ręce dojarza.
Objawy zapalenia wymienia u krów
Mastitis przybiera różne postaci i niekoniecznie jego objawy mogą być widoczne przysłowiowym gołym okiem. Owszem, formy kliniczne związane są z takimi dolegliwościami, jak obrzęk wymienia, zaczerwienie oraz podwyższenie jego temperatury.
Zapalenie gruczołu mlekowego również przybiera postać podkliniczną, gdzie jedynym „widocznym” objawem jest zwiększona liczba komórek somatycznych. Takie ciche formy są niezwykle powszechne. Stanowią aż 95% ogółu przypadków występowania mastitis.
Alarm ze strony organizmu włącza się, gdy poziom liczby komórek somatycznych przekracza 250 tys. na 1 ml. Należy „wziąć pod lupę” krowę, u której taki poziom pojawił się dwa lub trzy razy w czasie trzech kolejnych kontroli mleczności, lub nawet tylko ostatniej.
Badania pod kątem ilości komórek somatycznych
Z każdej ćwiartki powinny być pobrane próbki i zbadane pod względem mikrobiologicznym. Ilość komórek somatycznych można sprawdzać samodzielnie poprzez Terenowy Odczyn Komórkowy (TOK) i płyn Mastirapid oraz aparat Dramińskiego.
Profilaktyka stada
Ograniczenie czynników stresogennych oraz stały dostęp do świeżej wody to podstawowe zadania hodowcy.
Występowanie mikroorganizmów środowiskowych jest nieuniknione. To, co można zrobić, by ograniczyć ich oddziaływanie, to dbanie o odpowiednie warunki zoohigieniczne i dobrostan, prawidłowy dój z zachowaniem wszelkich zabiegów higienicznych, zabezpieczających gruczoł mlekowy u krów przed infekcjami.
To kluczowe działania w profilaktyce stada. Ograniczenie czynników stresogennych oraz stały dostęp do świeżej wody to podstawowe zadania hodowcy. Przed problemem zwiększonej ilości komórek somatycznych i mastitis mogą ustrzec także – zapewnienie dobrej wentylacji, czyste legowiska, optymalna wilgotność i brak przeciągów.
Należy mieć też na względzie, że po zakończonym doju kanał strzykowy jest niezamknięty przez 30 minut i jest to spory odcinek czasu dla bakterii. Dlatego po zakończonym doju należy zadbać o świeżą paszę i wodę, by krowy przez ten czas pozostały w pozycji stojącej.
Zwierzęta kładąc się, dają większe możliwości do przedostania się mikroorganizmów do otwartego kanału strzykowego, powodując infekcje. Laktacja i dój jest sporym obciążeniem dla wrażliwego wymienia. Zasuszenie musi być poprzedzone badaniem jego zdrowotności i przebiegać szybko pod osłoną antybiotyków.
Żywienie dostosowane do stanu fizjologicznego
Fundamentalne znaczenie we wzmocnieniu odporności organizmu krowy stanowi żywienie dostosowane do stanu fizjologicznego. Deficyt energii przy namiarze białka wpływa na podwyższenie liczby komórek somatycznych. Dawkę dla krów, będących przed zasuszeniem należy wzbogacić o witaminę E i selen.
Zdrowy gruczoł mlekowy, optymalna liczba komórek somatycznych i tym samym jakość pozyskanego mleka w dużej mierze zależą od czynnika ludzkiego.
Jeśli chodzi o czynniki genetyczne i predyspozycje do zwiększonej LKS, to współczynnik odziedziczalności cech związanych ze zdrowotnością gruczołu mlekowego jest dość niski – 0,1. Zatem w większości wpływ mają jednak czynniki zewnętrzne.
Niemniej, budowa wymienia ma istotne znaczenie w predyspozycjach do wrażliwości na infekcje. Na drodze odpowiedniej selekcji można kształtować jego cechy.
Widać więc, że zdrowy gruczoł mlekowy, optymalna liczba komórek somatycznych i tym samym jakość pozyskanego mleka w dużej mierze zależą od czynnika ludzkiego.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!