Interwencyjna sprzedaż zbóż — kto je wywiezie i gdzie?
Interwencyjna sprzedaż zbóż ma pomóc w opróżnieniu magazynów zbożowych przed zbliżającymi się żniwami. Jednakże to zboże trzeba wyekspediować za granicę. Pierwotnie planowano to zrobić drogą morską, ale wydolność polskich portów jest zbyt niska. Dlatego alternatywą jest transport kołowy.
Interwencyjna sprzedaż zbóż już ruszyła i pierwsi rolnicy już pojawiają się w punktach skupu taką informację przekazał minister rolnictwa Robert Telus. Zachęca on do sprzedaży, ponieważ obecnie ARiMR ma środki na wypłatę dodatków. Program ma pomóc w wyekspediowaniu 3–4 mln ton zbóż zgromadzonych w polskich magazynach.
Spis treści
Interwencyjna sprzedaż zbóż nie dla wszystkich
Propozycja rządu dotycząca wsparcia sprzedaży zbóż wzbudziła fale emocji. Przeciwko ograniczeniu wsparcia tylko dla gospodarstw rodzinnych o powierzchni do 300 ha, m.in. sprzeciw wyraziła Polska Federacja Rolna. Organizacja w swoim liście otwartym apeluje do władz RP o równe traktowanie rolników i przedsiębiorców rolnych bez względu na formę prawną działalności, jaką prowadzą. Ponadto apelują oni o objęcie dopłatami także tych producentów zbóż i rzepaku, którzy prowadzą uprawy na powierzchni większej niż 300 ha.
Zarząd Polskiej Federacji Rolnej uważa, że długoterminowe skutki tak sformułowanych propozycji wsparcia są niezgodne z zasadą równego traktowania podmiotów. Ponadto zaburzają równe warunki konkurencji na wspólnym rynku. Jej zdaniem wsparcie premiuje te gospodarstwa, które nie mają potencjału, by konkurować na lokalnych czy nawet szerszych rynkach. Mało tego, takie wsparcie jest wręcz karą dla najbardziej wydajnych gospodarstw, które zapewniają liczne miejsca pracy.
Organizacja podkreśla, że takie podejście wręcz osłabia bezpieczeństwo żywnościowe kraju i niekorzystnie wpływa na strukturę polskich gospodarstw rolnych. Ograniczenie wsparcia podważa zasadę równości konsultacji społecznych, które zapoczątkowano zebraniem „Okrągłego stołu rolniczego” z Wicepremierem Kowalczykiem 29 marca br. Pomimo pewnych ustaleń w kolejnych spotkaniach brały udział jedynie wybrane organizacje.
Zdaniem organizacji dyskryminacja dotyka spółki prawa handlowego lub spółdzielnie. A te zatrudniają przecież wielu pracowników i są w istocie gospodarstwami wielorodzinnymi. Właśnie takie podmioty w przeszłości wspomogły i przyspieszyły proces restrukturyzacji państwowych gospodarstw rolnych.
Interwencyjna sprzedaż zbóż szansą dla polskich firm transportowych
Po protestach rolniczych priorytetem jest wywiezienie ukraińskiego ziarna z kraju. Jednakże porty bałtyckie mają zbyt małą przepustowość, by zapewnić sprawny eksport zmagazynowanych zbóż. Już teraz zboże sprowadzone z Ukrainy trafia m.in. do Niemiec, skąd bywa odsyłane, bo nie spełnia norm. Dlatego ważną rolę w opróżnieniu magazynów ze zbożami mogą spełnić polskie firmy transportowe, które mają wystarczający po temu potencjał.
Czytaj również: Będzie nowy fundusz dla ochrony rolników. Kiedy ruszą rekompensaty?
Źródło: PAP
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
