IV Spotkanie ziemniaczane Syngenta – relacja!
IV Spotkanie ziemniaczane firmy Syngenta odbyło się 8 lipca w Kościerzynie k. Sieradza. Podczas imprezy odbyły się wykłady poświęcone prawidłowej ochronie oraz przechowaniu ziemniaków. Tuż po nich można było obejrzeć poletka doświadczalne. Sprawdźcie, jak wyglądało spotkanie!
Spis treści
IV Spotkanie ziemniaczane rozpoczęto wykładami
Po wykładach dr hab. Katarzyna Rębarz podpisywała swoją nową książkę pt. Zimniak. Identyfikacja agrofagów i niedoborów pokarmowych
Spotkanie przyciągnęło pokaźną grupę producentów ziemniaków. Szczególnie było to widać na wykładach dr hab. Katarzyny Rębarz. Ekspertki firmy w zakresie ochrony fungicydowej upraw, która poprowadziła wykłady. Zwróciła ona uwagę na dobór środków ochrony roślin od pierwszego zabiegu. Dużym błędem popełnianym przez rolników jest stosowanie w pierwszym zabiegu preparatów przeciwko alternariozie. Jak tłumaczyła dr hab. Katarzyna Rębarz – Ochronę należy rozpocząć przed zwarciem międzyrzędzi fungicydami działającymi systemicznie, aby zabezpieczyć rośliny przed zarazą ziemniaka. Alternarioza pojawia się nieco później. Skutecznym i polecanym przez firmę Syngenta fungicydem do pierwszego zabiegu jest Ridomil Gold. Dobrze radzi on sobie z formą łodygową zarazy ziemniaka.
Carial Flex to świetne rozwiązanie na zarazę ziemniaka do późniejszych zabiegów fungicydowych
Kolejnym środkiem, który świetnie rozprawi się z tą chorobą w późniejszym czasie, jest Carial Flex. Opiera się on na dwóch substancjach aktywnych: mandipropamidzie oraz cymoksanilu. – Cymoksanil to wzmacniacz. Nie wolno go stosować „solo”, jego działanie to raptem 2-3 dni. Wspomaga podstawowy fungicyd – podkreślała prowadząca. To odpowiedź na informacje dochodzące od rolników, że substancja była polecana do stosowania pojedynczo. Dr hab. Katarzyna Rębarz skutecznie rozwiała wątpliwości.
Dodatkową zaletą produktu Carial Flex, zdaniem ekspertki, jest szybkie wnikanie do rośliny, brak oznak odporności patogenu oraz wysoka skuteczność – potwierdzona w badaniach Euroblight
Jakie odmiany zaprezentowano?
Ranomi to jedna z bardzo wczesnych odmian ziemniaka od firmy Agrico Polska
Na spotkaniu nie zabrakło również firm hodowlanych wraz z przedstawicielami, którzy zaprezentowali nowości odmianowe. Prezentowane były gównie odmiany od bardzo wczesnych do średnio wczesnych ziemniaków konsumpcyjnych. Firma Europlant zaprezentowała odmianę Bermina. Nowością od Agrico Polska prezentowaną na poletkach była średnio wczesna odmiana Arsenal, a mocno polecana była również bardzo wczesna odmiana Ranomi. HZ Zamarte pochwaliło się zarejestrowaną w bieżącym roku odmianą Lawenda – to średnio wczesna odmiana jadalna. Stokrotka to wczesna odmiana jadalna ziemniaka zarejestrowana w 2017 roku od Pomorsko-Mazurskiej Hodowli Ziemniaka. Pojawiła się także wczesna Sunita z firmy HZPC. Zajęła ona III miejsce w konkursie kulinarnym w 2017 roku.
Jaka sytuacja w uprawie?
Artur Szadkowski dyrektor handlowy w firmie Agrico Polska opowiedział o aktualnej sytuacji w uprawie ziemniaka konsumpcyjnego
Rozmawialiśmy z dyrektorem handlowym z firmy Agrico Polska Arturem Szadkowskim na temat aktualnej sytuacji w uprawie ziemniaka. Jak mówił nasz rozmówca – W przypadku wczesnych odmian ziemniaków nie powinno być problemów z plonem odm. Riviera czy Arrow. Skorzystały z wilgoci, która była po zimie i prezentują się świetnie. Zagrożone w obecnej sytuacji są plony ziemniaków średnio późnych oraz późnych. – Jeśli deszcz nie przyjdzie na czas, plony mogą zostać mocno zredukowane ze względu na panującą suszę – podkreślał dyrektor handlowy. Problemem w zeszłym sezonie wegetacyjnym był nadmiar wody, w tym roku jest dokładnie na odwrót, w wielu krajach europejskich problemem jest susza. Straty w plonie z pewnością będą widoczne. – Spore obawy pojawiają się wśród zakładów skrobiowych, bo większość odmian o takim przeznaczeniu to ziemniaki późne – podkreślał Artur Szadkowski. Nie powinno być większych problemów, jeśli chodzi o zwartość skrobi. Jedyną obawę stanowi wielkość plonu.
Ceny na rynku – nie są satysfakcjonujące
Ceny ziemniaka na obecną chwilę nie są satysfakcjonujące. Zostały zdołowane szczególnie ze względu na eksport spoza granic kraju. Jak wiadomo, w tym sezonie ziemniaki konsumpcyjne zostały wysadzone w pole nieco później niż zazwyczaj. Taka sytuacja spowodowała opóźnienie pierwszych zbiorów, a tym samym deficyt ziemniaka w kraju. Szacuje się, że ziemniaka jadalnego będzie mniej w tym sezonie. W Polsce i Europie posadzono mniej ziemniaka jadalnego w porównaniu do lat poprzednich. Dzięki temu perspektywa dla ziemniaka jadalnego zbieranego później, jeśli chodzi o cenny, powinna być dobra.
IV Spotkanie ziemniaczane firmy Syngenta – galeria zdjęć
Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
