Jak karmić świnie i o czym nie zapomnieć?
Jak karmić świnie i nie robić nawet małych błędów? Żywienie trzody chlewnej jest czynnikiem generującym 60–70% całkowitych kosztów produkcji. Efektywność produkcji świń wyraża się w ilości spożytej paszy na 1 kg masy ciała.
Dużą zaletą świń jest wszystkożerność, dzięki temu w żywieniu można wykorzystywać szereg pasz, takich jak ziarna zbóż, uboczne produkty przemysłu spożywczego czy też pasze przemysłowe.
Spis treści
Co lubią jeść świnie?
Przewód pokarmowy świń dojrzewa powoli, a pełny rozwój osiąga w wieku około 5 – 6 miesięcy. Z tego powodu ważne jest odpowiednie zbilansowanie pasz i dostosowanie ich składu do poszczególnych grup wiekowych. Ważnym aspektem jest postać podawanej paszy. Zabiegi takie jak śrutowanie, gniecenie czy granulowanie zwiększają strawność, pozwalają na wzbogacenie mieszanki o komponenty niechętnie zjadane przez zwierzęta, ułatwiają zadawanie paszy oraz poprawiają jej smakowitość. Świnie posiadają również upodobania kolorystyczne. Zwierzęta chętniej pobierają paszę i więcej czasu spędzają przy karmnikach koloru niebieskiego, co może mieć znaczący wpływ na przyrosty dobowe.
Skład paszy dla świń
W skład paszy skarmianej przez trzodę chlewną wchodzą głównie śruty zbożowe. Ilość paszy podawanej zwierzętom zależy m.in. od: wieku, masy ciała i stanu fizjologicznego. W grupowym utrzymaniu świń (warchlaki i tuczniki) stosuje się automatyczne zadawanie pasz poprzez autokarmniki. Natomiast u loch dawki pokarmowe ustalane są indywidualnie i zadawanie pasz odbywa się ręcznie lub za pomocą przenośników.
W żywieniu świń stosuje się mieszanki paszowe, w którym głównym składnikiem jest zboże, ale wzbogaca się je śrutami poekstrakcyjnymi i premiksami lub koncentratami. Gospodarstwa prowadzące produkcję roślinną, stosują wtedy zboża z własnej produkcji. Gospodarstwa nie specjalizujące się produkcją roślinną, kupują gotowe mieszanki paszowe. W cyklu zamkniętym potrzeba ok. 8 mieszanek dla poszczególnych grup wiekowych zwierząt. Natomiast w cyklu otwartym, prowadzonym wyłącznie tucz stosuje się jedną bądź dwie mieszanki, co wpływa na koszty produkcyjne trzody chlewnej.
Jak przechowywać gotowe mieszanki dla świń?
Gotowe mieszanki paszowe można przechowywać na dwa sposoby: w workach przy ręcznym zadawaniu paszy lub przechowywanie luzem w silosach paszowych poza budynkiem inwentarskim, z których następuje automatyczne zadawanie paszy.
Transport paszy z silosu do karmników odbywa się za pomocą przenośników transportujących. W ofercie stosuje się przenośniki: ślimakowe, linowo – krążkowe, czerpakowe oraz urządzenia do transportu pneumatycznego (przenoszą paszę w sposób ciągły).
Do transportu paszy wykorzystujemy:
- wentylatory i dmuchawy;
- przewody rurowe;
- system zasilania;
- zawory i śluzy hermetyczne;
- osadniki, cyklony i filtry.
Co jest potrzebne do przygotowania własnej mieszanki dla świń?
Gospodarstwa przygotowujące własną mieszankę paszową muszą być wyposażone w maszyny rozdrabniające. Rozdrobnienie ma na celu wytworzenie produktu o wymaganym stopniu granulacji. Maszyny spełniające funkcję rozdrabniania ziarna to m.in.: śrutowniki tarczowe, walcowe oraz bijakowe. Śrutowniki bijakowe są najbardziej pożądane przez hodowców, jak i również przez wytwórnie pasz sypkich. Istnieje możliwość podłączenia go bezpośrednio z mieszalnikami. Natomiast zadaniem mieszalników jest prawidłowo wymieszanie komponentów paszowych, wchodzących w skład mieszanki podawanej odpowiedniej grupie wiekowej zwierząt. Problem przy produkcji paszy sypkiej jest powstanie pyłu, który szkodzi zdrowiu zwierzętom jak i pracownikom.
Wady i zalety żywienia świń na sucho
Stosowanie pasz suchych pozwała na łatwiejsze pokrycie potrzebnych składników, całkowite zmechanizowanie zadawania paszy, obniżenie kosztów inwestycyjnych oraz ograniczenie nakładów pracy ludzkiej. System ten ma też swoje wady tj.: straty w wyniku pylenia pasz, możliwe rozwarstwienie paszy na skutek różnych składników w mieszance. Pył podrażnia błony śluzowe, co w konsekwencji może powodować infekcje, mniejsze spożycie paszy suchej niż paszy mokrej.
Jak karmić świnie?
W Europie dość popularnym sposobem jest żywienie na mokro świń. Polscy producenci jednak zdecydowanie wybierają karmienie na sucho. Jak karmić świnie korzystniej? W pierwszym systemie karmienia wykorzystywane są uboczne produkty przemysłu rolno-spożywczego, tj. serwatka, wywar gorzelniany, pulpa ziemniaczana, czerstwe pieczywo czy też makuch rzepakowy. Wadą tego żywienia jest osiągnie niższych przyrostów dobowych u zwierząt, które może być spowodowane zbyt dużym rozcieńczeniem paszy. Świnie mające niezaokrąglone koryta wewnątrz nie dojadają reszty pokarmu, który zalega, a w konsekwencji pasuje się. Zaletą tego systemu jest jednak niższy koszt instalacji, niż w żywieniu na sucho.
Dawkowanie czy żywienie do woli świń
W chowie trzody chlewnej, podobnie jak u innych zwierząt gospodarskich, możemy wyróżnić dwa sposoby żywienia. Pierwszy sposób to żywienie dawkowane wykorzystywane może być w wszystkich grupach technologicznych, natomiast najczęściej stosowane jest w sektorze rozrodu. Drugim sposobem jest żywienie ab libitum, czyli tzw. „do woli” i najczęściej wykorzystuje się ten system w sektorze tuczu. Wybrany przez nas system powinniśmy dostosować do wieku i przeznaczenia zwierząt.
Gotowe mieszanki paszowe można przechowywać na dwa sposoby: w workach przy ręcznym zadawaniu paszy lub przechowywanie luzem w silosach paszowych poza budynkiem inwentarskim, z których następuje automatyczne zadawanie paszy.
Jak karmić lochy luźne, a jak prośne
Żywienie loch w każdym okresie fizjologicznym (luźne, ciąża, laktacja) powinno być ze sobą bardzo mocno powiązane. Podczas ciąży występuje u loch proces anabolizmu ciążowego czyli gromadzenia rezerw składników pokarmowych, które z kolei wykorzystywane są podczas karmienia prosiąt – katabolizm laktacyjny. Lochy przygotowywane do pokrycia karmi się metodą podkarmiania (ang. flushing). Metoda ta polega na znacznym zwiększeniu energii w dawce na 2 – 3 dni przed planowanym kryciem. Proces ten bardzo korzystnie oddziałuje na liczebność miotu, gdyż możliwe jest zapłodnienie większej liczby jaj. Dodatkowo ważnym dodatkiem jest β-karoten, który stymuluje owulację i pozytywnie wpływa na zagnieżdżenie zarodków w rogach macicy. W okresie 30 dni po inseminacji należy lochy żywić w sposób ograniczony, by nie doprowadzić do ich zatuczenia.
Żywienie loch na początku ciąży
W okresie niskiej ciąży ograniczona ilość paszy nie zaspokaja sytości samic, ale z drugiej strony zaspokaja ich potrzeby fizjologiczne loch i płodów, które w początkowym okresie ciąży nie rozwijają się zbyt dynamicznie. Zaleca się w okresie niskiej ciąży zwiększenie ilości włókna w paszy oraz przeprowadzenie selekcji samic przemieszczające je w z kojców indywidualnych do kojców grupowych w celu uniknięcia walk o paszę między lochami.
Jak żywić lochy w wysokiej ciąży
Okres od 85 dnia do 111 dnia ciąży związany jest z intensywnym wzrostem płodów oraz gromadzeniem rezerw składników pokarmowych i witamin, które są niezbędne w okresie karmienia. Okres wysokiej ciąży jest bardzo ważny z punktu widzenia prosiąt i dalszego ich odchowu na porodówce warchlakarni i tuczu. Jest to okres, podczas którego hodowca może wpłynąć na masę urodzeniową prosiąt poprzez zwiększone pobranie paszy przez lochę.
Żywienie loch a wzrost płodów
Zalecenia żywieniowe w okresie ciąży wysokiej związane są z dynamiką rozwoju płodów oraz procesami zachodzącymi w organizmie lochy. Należy wówczas odpowiednio dozować do paszy składniki biologicznie czynne. Takie postępowanie ma na celu zabezpieczenie prawidłowego rozwoju płodów, stymulowanie sekrecji enzymów trawiennych, rozwoju dróg rodnych, wzrostu macicy i błon płodowych oraz wód płodowych. Zabezpieczony zostaje wówczas prawidłowy rozwój gruczołu mlekowego, wzrost i rozwój ciężaru masy ciała lochy głównie pierwiastki oraz prawidłowy „anabolizm ciąży”, tzn. retencję dużej ilości związków białkowych. Ostatni trymestr ciąży wymaga systematycznego zwiększania dawek pokarmowych dla loch, szczególnie dlatego, że w tym okresie występuje tzw. dodatni bilans azotowy organizmu.
W okresie 30 dni po inseminacji należy lochy żywić w sposób ograniczony, by nie doprowadzić do ich zatuczenia.
O czym nie zapomnieć w żywieniu loch karmiących
Laktacja jest okresem karmienia podczas, którego następują procesy zużywania rezerw nagromadzonych podczas ciąży. W okresie karmienia lochę należy karmić do woli. Biorąc pod uwagę rosnące wymagania coraz to doskonalszych genetycznie zwierząt warto ją wzbogacić o składniki, które poprawią jej wartość odżywczą i smakowitość. W konsekwencji przełoży się to na kondycję lochy, która zostanie utrzymana, a to ma bezpośrednie przełożenie na poprawę jakości mleka, a w efekcie wpłynie na przyrosty masy ciała prosiąt.
Jak karmić knury
Żywienie rozpłodników powinno być dostosowane indywidualnie do każdego knura. Decyduje o tym głównie m.in. liczba kryć. Knur nie może być zatuczony w okresie spoczynku, ani wychudzony podczas okresu intensywnych kryć. Żywienie bezpośrednio wpływa na jakość nasienia produkowanego przez knury. Ważną rolę w dawkach dla tej grupy zwierząt odgrywa wapń i fosfor. Rozpłodniki oddające skoki czy to na lochy, czy na fantomy muszą mieć odpowiednio silny kościec. Ma to na celu m.in. unikania urazów kończyn.
Żywienie prosiąt przed i po odsadzeniu
Prosięta w pierwszych tygodniach życia karmione są najpierw siarą, a następnie mlekiem pochodzącym od lochy. Ich przyrosty są zdeterminowane ilością mleka produkowaną przez matkę oraz jego spożyciem przez prosięta. Aby zapewnić prosiętom odpowiedni wzrost i rozwój układu pokarmowego, należy je podkarmiać już od pierwszego tygodnia życia. Pasze te powinny charakteryzować się dużą strawnością. Newralgicznym momentem w życiu prosiąt jest odsadzenie od lochy. Zmiana systemu z płynnego (mleko) na pasze stałe powoduje wystąpienie biegunek. Warto w tym okresie stosować dawki wilgotne, które zwiększą pobranie paszy. Pasza odsadzeniowa powinna zawierać w swym składzie mleko bądź serwatkę w proszku.
W dawkach pokarmowych dla warchlaków zaleca się wykorzystanie takich pasz jak pszenica, jęczmień, poekstrakcyjna śruta sojowa czy olej sojowy. Dodatek oleju korzystnie wpływa na wartość energetyczną paszy oraz jej smakowitość. Ważne jest odpowiednie zbilansowanie mikroelementów, a dodatek fitazy może zwiększyć poziom ich wykorzystania.
Jak karmić świnie i o czym nie zapomnieć?
Tuczniki, niezależnie od systemu utrzymania, muszą mieć stały dostęp do paszy. Ważne jest, by zapewnić odpowiednią ilość karmników, aby uniknąć różnicowania się masy i kondycji zwierząt. W żywieniu wyróżnia się następujące okresy: starter, grower i finiszer. Różnią się one od siebie głównie poziomem białka i energii. Wykorzystuje się dwa sposoby zadawania pasz – na sucho i na mokro. Żywienie na sucho polega na zadawaniu pełnoporcjowych mieszanek do koryt bądź autokarmników. W żywieniu na mokro do rozcieńczenia paszy stosuje się wodę bądź odpady przemysłu (głównie mleczarskiego) np. serwatkę. System ten wymaga od obsługi chlewni dużej dbałości o higienę urządzeń do zadawania paszy, aby ograniczać rozwój mikroorganizmów chorobotwórczych.
Na koniec. Niezmiernie ważne jest stosowanie się do obowiązujących zasad bioasekuracji. Należy przestrzegać karmienia świń paszą zabezpieczoną przed dostępem zwierząt wolno żyjących.
Zobacz więcej artykułów ekspertów:
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!