Jakie ceny sianokiszonki?

W kraju rozpoczynają się zielone żniwa. Cieszy to bardzo wielu hodowców, którzy po przeciętnych plonach zebranych z łąk w ubiegłym roku będą mogli uzupełnić swoją bazę paszową. Zanim jednak zakiszany obecnie materiał będzie gotowy do podania bydłu stada muszą być skarmiane już wcześniej przygotowanymi paszami objętościowymi.

Przełom maja i czerwca powinien upłynąć pod znakiem sporych zmian w cenach pasz objętościowych z traw. Jak kształtują się ceny sianokiszonki w balotach?

Balot najczęściej w przedziale 75 – 100 zł

baloty sianokiszonki

Ceny balotów sianokiszonki wahają się pomiędzy 75, a 100 zł za sztukę.

Za balota sianokiszonki będziemy musieli wyciągnąć z portfela przynajmniej 50 zł. Są to w zasadzie najniższe ceny za jakie uda się zakupić ten rodzaj paszy. Niestety, takich cen na rynku nie ma zbyt wiele i jeśli zdecydujemy się na zakup będziemy musieli liczyć się raczej z wyższą ceną.

Najczęściej sprzedający chcą otrzymać za swój produkt ok. 75 – 100 zł/szt. Cena ta nie jest niska, ale na rynku występuje wciąż głód paszy związany ze słabszymi zbiorami przed rokiem i dwoma laty. W tej cenie możemy liczyć już na transport do gospodarstwa, choć nie w każdym przypadku. jeśli logistyka zostaje po stronie kupującego warto do ceny od razu doliczyć własne koszta transportowe.

Są i ceny powyżej 100 zł…

Koszta zakupu sianokiszonki będą jednak maleć, ponieważ z każdym tygodniem popyt na zakup balotów z zewnątrz powinien stawać się coraz mniejszy.

Spotkać można się także z ofertami zakupu balotów sianokiszonki w cenie znacznie powyżej 100 zł. W tym przypadku sprzedający standardowo oferuje kompleksową usługę załadunku, transportu oraz rozładunku. Na ile jednak materiał taki jest opłacalny? Koszta balotów oscylujące w przedziale 120 – 150 zł, przy obecnych cenach mleka (mimo delikatnych korekt „in plus”) są niewspółmierne do efektów ekonomicznych. Są jednak chętni i na taki materiał – zwłaszcza w sytuacji, kiedy brak paszy mocno doskwiera już w gospodarstwie.

Ceny balotów będą niższe

Koszta zakupu sianokiszonki będą jednak maleć, ponieważ z każdym tygodniem popyt na zakup balotów z zewnątrz powinien stawać się coraz mniejszy. Za ok miesiąc niektóre gospodarstwa będą miały już gotową sianokiszonkę z własnej produkcji, którą będzie można już zadawać bydłu. Powinno to skutecznie obniżyć rynkowe ceny.

 

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 3.7 / 5. Liczba głosów 7

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *