Jesienna ochrona i regulacja wzrostu rzepaku: dlaczego jest tak ważna?

Ochrona i regulacja wzrostu rzepaku podczas jesieni ma dwa główne zadania: z jednej strony zapewnić ochronę przed infekującymi już jesienią chorobami, z drugiej natomiast maksymalnie dobrze przygotować rzepak ozimy do okresu spoczynku zimowego. 

Choroby pojawiają się już jesienią

choroby w rzepaku

Czerń krzyżowych zaobserwujemy m.in. na liściach (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: kusaska)

Rzepak narażony jest na wiele patogenów już jesienią. Są to zarówno szkodniki, jak i chwasty czy choroby. Patogeny chorobotwórcze atakują roślinę przez niemal cały okres wegetacji. Musimy pamiętać o tym, że do zainfekowania chorobami może dojść bardzo szybko – już w okresie jesiennym. Dlatego też w żadnym wypadku nie możemy rezygnować z ochrony fungicydowej w tym czasie. Jej zadaniem będzie właśnie ochrona przed wczesną infekcją. Jeśli opóźnimy zabieg lub co gorsza zaniechamy go, możemy liczyć się z tym, że nasza plantacja zostanie porażona. Co za tym idzie – infekcja osłabia rzepak przed zimą i pogarsza dynamikę rozwoju w okresie wiosennym.

Musimy pamiętać o tym, że do zainfekowania chorobami może dojść już w okresie jesiennym

Przed jakimi chorobami musimy chronić rzepak w okresie jesieni?

Groźne infekcje jesienne

Jedną z najbardziej istotnych chorób, jakie występują w uprawie rzepaku, jest sucha zgnilizna kapustnych. Według różnych szacunków straty, które mogą wynikać z zainfekowania tą chorobą, sięgają nawet od 20 do nawet 50% spodziewanego plonu. Wilgotna i ciepła pogoda oraz opady deszczu sprzyjają jej rozwojowi. Objawy suchej zgnilizny kapustnych zaobserwujemy właściwie na wszystkich częściach roślin – najszybciej na liściach oraz szyjce korzeniowej.

Ochrona i regulacja wzrostu rzepaku

Regulacja wzrostu ma m.in. za zadanie zoptymalizować jakość przezimowania. Fot: agrofoto.pl; użytkownik: proxy8441

 

Regulacja przygotowuje do zimy

Optymalizacja jesiennego wzrostu rzepaku jest nie mniej ważna aniżeli ochrona przed wczesnymi infekcjami chorób. Dlaczego? Otóż nadmierny wzrost rośliny prowadzi do niekorzystnego w kontekście zimy wydłużania się łodygi, a w konsekwencji zbyt wysokiego osadzenia szyjki korzeniowej. Taka sytuacja może doprowadzić do wymarznięć podczas zimowego spoczynku.

Caryx 240 SL jest jedną z najlepszych propozycji do jesiennej ochrony i regulacji rzepaku. Dwie substancje z odmiennych grup chemicznych potęgują efekt zarówno ochronny, jak i regulujący

Pamiętajmy o generalnej zasadzie, która mówi o tym, że im wyżej umiejscowiony pąk wierzchołkowy, tym większe jest ryzyko wymarznięć. Tak więc poprzez tzw. skracanie możemy zoptymalizować jakość zimowej przerwy wegetacyjnej. Jednocześnie poprzez regulację wzrostu powinniśmy wspomagać rozwój systemu korzeniowego oraz stymulować wytwarzanie zwartej rozety.

Ochrona i regulacja wzrostu rzepaku

Regulacja wzrostu powinna zapewnić rozwój systemu korzeniowego. Fot: agrofoto.pl; użytkownik: steffler1

W praktyce zarówno ochronę przed chorobami, jak i regulację wzrostu, wykonujemy w jednym zabiegu. Możliwość takiej łącznej aplikacji uzyskujemy dzięki temu, że triazole, które stosujemy w celu ochrony rzepaku, wykazują również działanie regulujące pokrój. Warto jednak zaimplementować do jesiennej ochrony więcej grup chemicznych. Skutecznym i jednocześnie jednym z najlepszych rozwiązań na rynku jest preparat Caryx 240 SL od firmy BASF. Wysoki poziom ochrony i doskonała regulacja wzrostu za pomocą tego fungicydu wynika z faktu, że zawiera on dwie substancje aktywne z różnych grup.

Mamy tu do czynienia ze sprawdzoną substancją aktywną z grupy triazoli – metkonazolem, jak również z chlorkiem mepikwatu (grupa piperydyn). Pierwsza z substancji – metkonazol – zwalcza choroby grzybowe. Pełni również funkcję regulatora. Ważną rolę odgrywa także chlorek mepikwatu. Hamuje on bowiem syntezę giberelin. W konsekwencji uzyskujemy zwartą rozetę oraz nisko osadzoną szyjkę korzeniową, a także pełną ochronę przed infekcjami chorób grzybowych.

Rozwiązanie na nieprzewidywalną jesień

Caryx 240 SL jest jedną z najlepszych propozycji do jesiennej ochrony i regulacji rzepaku. Dwie substancje z odmiennych grup chemicznych potęgują efekt zarówno ochronny, jak i regulujący. Jest to szczególnie istotne podczas długich i ciepłych jesieni, kiedy rzepak rozwija się wyjątkowo długo. Z taką właśnie jesienią mamy do czynienia dość często. Ochrona i regulacja wzrostu rzepaku przy użyciu produktu z dwoma substancjami aktywnymi jest prostsza i jednocześnie stanowi ekonomiczne rozwiązanie.

Rzepak będzie miał w przypadku ciepłej i jednocześnie długiej jesieni dużo czasu na wzrost

Pamiętamy przecież okresy, kiedy do połowy grudnia można było wjeżdżać w plantację. Taka sytuacja nie jest jednak zazwyczaj korzystna dla rozwoju roślin, zwłaszcza rzepaku. Wówczas aplikacja jednej tylko substancji aktywnej może nie wystarczać – zwłaszcza w kontekście regulacji wzrostu, choć i patogeny chorobotwórcze mają w takiej sytuacji większe pole manewru.

Rzepak będzie miał w przypadku ciepłej i jednocześnie długiej jesieni dużo czasu na wzrost – ciężko będzie utrzymać pozycję szyjki korzeniowej tuż nad ziemią. W naturalny sposób będzie próbowała piąć się wzwyż. Zastosowanie aż dwóch substancji pełniących funkcję regulatora wzrostu skutecznie powstrzyma to zjawisko. Dodajmy, że Caryx 240 SL stosujemy w dawce 1l/ha w fazie 4-6 liści rzepaku.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.

Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *