Koniec żniw. Ostatnie kombajny w pszenicy
To już koniec żniw w tym roku. Ostatnie kombajny zjeżdżają z pól. Dla rolników z nizinnych terenów Opolszczyzny pogoda była łaskawa. Plony jednak są wyraźnie niższe niż zwykle. Jest nawet gorzej niż przed rokiem.
– Dzisiaj już ostatni dzień, zdążyliśmy skosić takie dobre zboże, dobrej jakości. (…) No i polony nie są złe, choć (…) jak widać opadów jest coraz to mniej. Na te warunki które były, no to plony mamy w miarę dobre. Są słabsze jak w tamtym roku, no ale trzeba i tak za to dziękować, że jest – mówi Damian Dambon, rolnik z Trawników. – Rzepak troszeczkę mniej sypał, jęczmień dobrze, pszenica tak w miarę. (…) Rzepak ozimy stosunkowo był najsłabszy w plonie można powiedzieć.
Spis treści
Drugiego pokosu raczej nie będzie
– Żniwa są na ukończeniu, w tej chwili zwozimy słomę, gromadzimy paszę dla bydła. Bo wiadomo, drugiego pokosu nie ma i prawdopodobnie już nie będzie. Więc no zabezpieczamy na takie ciężkie dni, przynajmniej słomą – mówi Józef Walas, rolnik z Włochów.
Słoma na pewno przyda się zwierzętom, gospodarze nie liczą na drugi pokos.
Koniec żniw, zboże w większości trafiło na magazyny
– Duża część zboża trafiła na magazyny – mówi Leszek Fornal, rolnik z Kantorowic. – No ceny nie ma ciekawej. Zboże też jest drobniejsze, nie ma wyrównania i to jest ten problem.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
