Koszty założenia plantacji malin w polu. Wahania na rynku

Jak to w Polsce od lat bywa, przy wysokich cenach zbytu plonu rośnie zainteresowanie daną uprawą. Podobnie jest z malinami, kiedy drugi rok z rzędu cena owoców do przetwórstwa grubo przekracza 10 zł. Taka sytuacja niestety nie daje nadziei na dłuższą stabilizację produkcji. Mimo to obserwujemy boom odnośnie powstawania nowych plantacji. A na jakie koszty założenia plantacji malin wskazuje dr. Paszko? 

Zarówno rynek przetwórczy, jak i deserowy wymaga, aby owoce malin były wysokiej jakości. A uprawa malin gwarantujących taki towar i koszt produkcji owoców, zwłaszcza w czasie inflacji, jest dosyć wysoki. Z drugiej strony, niedobór pracowników do zbioru, rosnące koszty pracy, galopujące ceny środków produkcji oraz coraz niższe plony z uprawy gruntowej malin mogą zniechęcać do zakładania profesjonalnych plantacji malin polowych do przetwórstwa. I to mimo wysokich cen zbytu. W uprawę malin trzeba się zaangażować kompleksowo. Konkurencja na tym rynku owoców ciągle rośnie.

Reklama

Czy uprawa malin biznes gwarantuje?

W 2018 r. średnie ceny maliny w skupach nie przekraczały 2,5 zł/kg, w 2019 r. było to już 4,25 zł, a w 2020 r. — 6,0 zł/kg. Wydawało się, że to już jest szczyt marzeń dla plantatorów tych owoców jagodowych. Drugi rok z rzędu jednakże cena malin do przetwórstwa grubo przekracza 10,0 zł. A to niestety nie daje nadziei na dłuższą stabilizację produkcji. I już jesienią ubiegłego roku obserwowano sytuację, że kto żyw — to każdej jakości sadzonkami obsadzał wolne pola, nawet podzielonymi karpami roślin matecznych. W obecnym roku skutków takich działań, czyli wzrostu areału „kiepskich” plantacji (a niekoniecznie zbiorów) jeszcze nie zaobserwujemy. Co jednak będzie w kolejnym roku? Tym bardziej że najczęściej powstające plantacja za plantacją to uprawa malin jesiennych.

Koszty założenia plantacji malin w polu

W uprawie malin polowych nadal przeważają tradycyjne plantacje, z sadzonkami rosnącymi bezpośrednio w glebie. Wprawdzie nowe, bardziej intensywne technologie również się pojawiają. Stanowią jednak one jedynie drobny ułamek areału plantacji polowych. Zwykle są to plantacje posadzone na zagonach okrytych matą lub agrowłókniną, nawadniane (lub z fertygacją). Oznacza to oczywiście wyższe nakłady na infrastrukturę techniczną. Czasami plantacje takie są, jak w przypadku uprawy malin jesiennych, okrywane wczesną wiosną agrowłókniną, celem przyspieszenia wzrostu i dojrzewania. Wszystko to jednak w przypadku, kiedy część owoców malin jest przeznaczona na rynek deserowy, zaś w późniejszym etapie do przetwórstwa.

Typowe plantacje malin do przemysłu to albo maliny „letnie” albo ”jesienne”. Maliny letnie, ponieważ owocują na pędach dwuletnich, wymagają podpór. Głównie pod postacią różnego rodzaju konstrukcji rusztowania. I w zależności od użytego materiału, czy to będą słupy drewniane, czy betonowe lub stalowe, koszty założenia plantacji malin będą nieco inne.

Przy malinach jesiennych odpada natomiast koszt rusztowania. Mimo iż spotyka się już plantacje malin jesiennych, które prowadzone są przy rusztowaniu. To jednak nadal są to sporadyczne przypadki. Różnice w cenach sadzonek zależą głównie od typu materiału szkółkarskiego (czy jest to sadzonka kopana, doniczkowa, w jakim wieku) oraz od odmiany.

Koszty założenia plantacji malin letnich i jesiennych w polu przedstawiam na wykresie 1. Przy założeniu średnich cen za sadzonki kopane typowych odmian malin dostępnych obecnie na rynku. Kalkulacje te oparłem na aktualnych cenach środków produkcji. Przede wszystkim dotyczą cen palików stalowych, drewnianych i betonowych, nawozów, środków ochrony oraz paliwa i robocizny, które znacząco wpływają na wzrost kosztów założenia plantacji malin w polu.

Wykres 1. Koszt założenia plantacji malin 1 ha w polu (w tys. zł/ha)

Źródło: badania własne

Koszty założenia plantacji malin letnich a jesiennych

koszty założenia plantacji malin - plantacja polowa maliny jesiennej

Koszty założenia plantacji malin jesiennych są mniejsze niż letnich

fot. Katarzyna Kupczak

Wysokie nakłady inwestycyjne plantacji malin letnich w polu znacznie przebijają maliny jesienne. Decydują o tym głównie koszty konstrukcji rusztowania, które, w zależności od rodzaju palików, mogą wahać się od ok. 23,0 tys. zł/ha (paliki betonowe) do nawet 36,0 tys. zł. (paliki ocynkowane). Prócz palików, których ceny w 2022 r. wzrosły niemal dwukrotnie w porównaniu do lat ubiegłych, do konstrukcji rusztowania potrzebne są jeszcze np. drut ocynkowany, poprzeczki drewniane, linki podtrzymujące i inne drobne elementy. Najdroższa jest konstrukcja oparta na palikach ze stali ocynkowanej. Z drugiej strony trwałość takiego rusztowania będzie nieco wyższa od chociażby konstrukcji drewnianej. A to przełoży się później na niższe koszty jej amortyzacji.

Natomiast koszty samego założenia plantacji (zakup sadzonek, zakup węży lub taśm kroplujących, robocizna), to koszty ok. 31,0 tys. zł/ha jeśli w grę wchodzi plantacja maliny letniej i ok. 28,0 tys. zł jeśli to ma być uprawa malin jesiennych. Tak mniej więcej prezentują się średnie ceny materiałów nie tylko w wybranych gospodarstwach sadowniczych, ale generalnie w skali całego kraju.

Nieco niższe koszty założenia plantacji malin jesiennych wynikają z trochę niższych średnich zakupu sadzonek malin. Z tego względu łączne nakłady na założenie plantacji malin letnich to 73,0–86,0 tys. zł/ha, zaś malin jesiennych — ok. 43 tys. zł/ha malin. Może się wydawać, że ponad dwukrotnie wyższe koszty założenia uprawy malin letnich zniechęcą do ich zakładania przy obecnych cenach stali czy drewna. Trzeba też jednak pamiętać, że plony malin letnich są jednak wyższe niż malin jesiennych. A to przełoży się na obniżenie ich jednostkowych kosztów produkcji, mimo wyższych kosztów założenia niż malin jesiennych. Ponadto rusztowanie jest inwestycją długotrwałą, która np. przy słupkach stalowych lub betonowych, po zakończeniu eksploatacji jednej plantacji, może być przeniesiona i wykorzystana na kolejnej. To zaś obniża koszty jej amortyzacji.


Uprawa borówki amerykańskiej — koszty założenia plantacji w gruncie

Koszty założenia sadu czereśniowego — oblicza dr Paszko


Koszty uprawy malin w polu

Prezentowane poniżej koszty uprawy malin w polu są ostrożnymi szacunkami na 2022 r. w oparciu na nakładach z lat poprzednich. Uwzględniają one wzrost cen środków produkcji. Biorąc pod uwagę skalę wzrostu cen środków produkcji, wydaje się, że bardziej uzasadnione było ukazanie możliwego poziomu kosztów produkcji malin w obecnym sezonie. Ich poziom, a zwłaszcza wzrost cen paliwa i energii kształtuje się w 2022 r. na poziomie wyższym niż prognozowano.

Z kolei wzrost stawek za zbiór malin był jednak niższy, niż obawiano się jeszcze na początku roku. W tym sezonie na plantacjach malin letnich stawki za zbiór wahają się średnio od 2,50 do 3,50 zł za kilogram owoców. Ich wysokość zależy od tego, czy pracownik ma zapewnione zakwaterowanie i wyżywienie, czy też nie.

Wprawdzie bieżące dane od plantatorów dotyczą na razie plantacji malin letnich. Jednakże jeśli pogoda „nie dobije” malin jesiennych, to można prognozować, że stawki za zbiór malin jesiennych nie powinny być wyższe niż 3,50–4,50 zł/kg. Niestety stawki za zbiór malin jesiennych są z reguły wyższe niż malin letnich. A to ze względu na niższe plony i bardziej rozciągnięty zbiór w czasie, co wpływa na mniejszą dzienną wydajność zbioru. A przecież obecnie pracownik musi mieć pewien poziom dniówki, inaczej nie przyjdzie do zbioru. Oczywiście to są ostrożne szacunki i zobaczymy, czy się sprawdzą.

Od czego zależą koszty uprawy malin w polu?

Z danych zobrazowanych na wykresie 2. wynika, że prognozowane koszty uprawy malin w 2022 r. zależą głównie od plonu. Jest to zrozumiałe, bowiem koszty pracy, zarówno pielęgnacji plantacji, jak i zbioru, stanowią niemal 60% kosztów ogólnych. Łączne koszty produkcji malin wahają się od około 50,0 tys. zł/ha (maliny jesienne, plon 6 ton/ha) do prawie 80 tys. zł/ha (maliny letnie, plon 12 ton/ha). Warto jednak zwrócić uwagę, że wraz ze wzrostem kosztów całkowitych maleje koszt jednostkowy produkcji malin.

Wykres 2. Kalkulacja — przeciętne koszty prowadzenia plantacji malin letnich i jesiennych przy różnych plonach w 2022 r. (w tys. zł/ha)

Źródło: badania własne

Ile kosztuje 1 kg malin?

Gdy mamy średni plon na poziomie 6,0 ton (maliny jesienne; zbioru ręcznego owoców dokonywano od sierpnia do października) z hektara, koszty jednostkowe wynoszą około 8,3 zł/kg. Przy plonie 12 ton (maliny letnie; zbiory trwają od czerwca do lipca) spadają już do około 6,4 zł/kg. Jak widać, przy plonie malin jesiennych na poziomie 6 ton koszty produkcji 1 kg owoców są dość wysokie.

No dobrze, ale ktoś powie: przy obecnych cenach skupu w granicach 15,0–17,0 zł/kg, a na rynkach hurtowych 24,0–34,0 zł/kg produkcja jest dość opłacalna. Jednakże czy takie warunki cen sprzedaży owoców utrzymają się i w następnych latach? Nikt tego nie jest w stanie przewidzieć. A niestety, plony malin jesiennych w polu w ostatnich latach, poza naprawdę dobrymi plantacjami są właśnie na poziomie 6–8 t, góra 10 ton z ha. Szereg czynników, np. natury klimatycznej, zaniedbań w pielęgnacji plantacji w latach poprzednich, słabej jakości sadzonek, pogarszającej się zdrowotności roślin na plantacji, problemów z pracownikami do zbioru sprawia, że uzyskanie wysokich plonów jest trudne.

Czytaj też: Ceny malin w sezonie 2022

Wyższe plony na plantacjach malin letnich

Natomiast na plantacjach malin letnich łatwiej jest uzyskać wyższe plony. Dużo jednak zależy też od przebiegu warunków pogodowych w danym sezonie. Obecna, czerwcowa i nietypowa susza w „lubelskim zagłębiu malinowym” pokazała, że tego, co maliny letnie „straciły” w czasie suszy, jeśli plantacje nie były nawadnianie trudno będzie nadrobić. Nawet, jeśli będzie więcej padało. A niestety na horyzoncie zapowiadają dalsze upały. Jeśli ceny spadną, a koszty raczej nie, to z opłacalnością nawet przy tych cenach mogą być problemy. Gdyby okazało się, że plony bedą np. o połowę niższe niż w moich kalkulacjach, to koszty wzrosną do poziomu 8,0–12,0 zł/kg.

Co dalej z maliną polową?

Dzisiaj, chyba nie ma „mądrego”, który starałby się przewidzieć, jak w perspektywie będzie wyglądał rynek malin w Polsce. Nie ma takiego, który wie jak potoczy się sytuacja na rynku malin już w przyszłym sezonie. Część ekspertów sugeruje, że takie ceny jak w tym i ubiegłym roku raczej się już nie powtórzą. Podkreślają natomiast, że tendencja wzrostowa cen środków produkcji będzie postępować. Z tych ostrożnych szacunków wynika, że wzrost kosztów całkowitych produkcji może sięgnąć poziomu 15–25%. To nawet przy nawet tych samych cenach jak w ubiegłym sezonie przełoży się jednak na dużo niższe dochody. A zatem gwarancją utrzymania opłacalnej uprawy malin do przetwórstwa w kolejnych latach będą wysokie plony i pożądana przez przemysł jakość owoców.

Być może część producentów przejdzie do innego sektora, jakim są owoce deserowe. Trzeba pamiętać, że uprawa malin deserowych ma sens właściwie jedynie pod osłonami. Ta technologia jest jednak przedsięwzięciem obarczonym wysokim ryzykiem produkcyjnym i ekonomicznym. Pewnym światełkiem w tunelu dla trudnej sytuacji braku rąk do zbioru malin jest mechaniczny zbiór. Pojawiły się bowiem nowe możliwości w zakresie zbioru malin kombajnem. Dają one dość dobrą jakość owoców w klasie extra (do mrożenia). Dodatkowo niższe koszty zbioru owoców w porównaniu do zbioru ręcznego. Może zatem okazać się, że w niedalekiej przyszłości mechaniczny zbiór malin do przemysłu będzie koniecznością, a nie tylko wyborem.

Zobacz więcej:
Odmiany malin – nowości o wysokich walorach prozdrowotnych

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *