Landini i McCormick. Genetyczne bliźnięta Argo Tractors

Ciągniki Landini i McCormick od wielu lat znane są doskonale polskim rolnikom. Ich dotychczasowa obecność na polskich polach znaczona była najczęściej ciągnikami pochodzącymi z importu. Właściciel obu marek, firma Argo Tractors obecna na tegorocznym Agro Show, postanowił ten stan zmienić i oficjalnie rozpocząć dystrybucję w Polsce.

Jak mówi Andrzej Jabłoński, dyrektor handlowy Argo Tractors PolskaTegoroczne Agro Show 2018 traktujemy jako inaugurację nowego sposobu dystrybucji marek Landini i McCormick na rynku polskim. Argo Tractors postanowiło uczestniczyć w bliższej współpracy z dealerami. Nowe firmy, które z nami współpracują, podlegają bezpośrednio producentowi. Skróciliśmy dystrybucję samych produktów oraz drogę informacji, jakie powinny trafić od klienta przez dealera do naszej firmy.

Zapoznaj się z prezentacją maszyn Argo Tractors

Dwie różne marki

Argo Tractors buduje w Polsce oddzielne sieci dystrybucji dla marek Landini i McCormick. – Produkty tych dwóch marek są inaczej postrzegane przez klientów. Stąd decyzja o prowadzeniu oddzielnej dystrybucji na naszym rynku – twierdzi Andrzej Jabłoński.

Mimo takich działań zróżnicowanie produktowe między markami praktycznie nie występuje. Poziom cenowy ciągników Landini i McCormick także się nie różni. Można powiedzieć, że Argo Tractors stawia na sentyment do marki i relacje między dealerem a klientem. To niezwykle ciekawe i obiecujące podejście do sposobu sprzedaży.

Zamiarem Argo Tractors jest budowa sieci dealerskiej. Ma ona się składać z 12 punktów łącznie dla marek Landini i McCormick. Koncern dużą wagę przykłada do szkoleń serwisowych i produktowych, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania sieci sprzedaży. Kolejnym krokiem, na który Argo Tractors zwraca ogromną uwagę, będzie budowa organizacji wsparcia dealerów informacją handlową, serwisową oraz w zakresie części zamiennych i marketingu.

Innowacja na rynku

Po raz pierwszy w Polsce, co podkreślał dyrektor handlowy Argo Tractors, zadebiutował model ciągnika McCormick X8.680 o mocy 310 KM i pojemności silnika 6,7 l. Ten największy w koncernie ciągnik to tegoroczna nowość. Bezstopniowa przekładnia VT-Drive umożliwia rozpędzenie ciągnika aż do 60 km/h, ograniczone w Polsce do ustawowych 40 km/h.

Argo tractors Andrzej Jabłoński

Andrzej Jabłoński, dyrektor handlowy Argo Tractors Polska

fot. Adam Ładowski

Drugą nowością prezentowaną w Bednarach przez Argo Tractors jest Landini Rex 4. To ciągnik przeznaczony do sadownictwa. Może być oferowany w wersji F i w wersji V – ta może mieć jedynie 1 metr szerokości i jest  przeznaczona do sadów o bardzo wąskich nasadzeniach. W zależności od wersji moc ciągnika zamyka się w granicach 70-102 KM.

Linia produktowa oferowanych w naszym kraju ciągników McCormick waha się od 40 do 310 KM, natomiast ciągników Landini od 40 do 220 KM. Niezależnie od marki wszystkie ciągniki koncernu Agro Tractors spełniają normy emisji spalin Euro IV Final. Dodatkowo są zgodne z nową normą „Mother Regulation” dotyczącej rozwiązań zapewniających bezpieczeństwo operatora.

Do dealerów Landini trafiają klienci poszukujący sprzętu do wykonywania specjalistycznych zadań w warzywnictwie, sadownictwie oraz na polu. Natomiast marka McCormick spotyka się z uznaniem odbiorców pracujących na większych obszarach. Stąd nasza decyzja o wprowadzeniu ciągnika 310- konnego (X8.690) jako uzupełnienia naszej gamy dla dużych gospodarstw– mówi Andrzej Jabłoński, dyrektor handlowy Argo Tractors Polska.


Nowy dyrektor Argo Tractors Polska – czytaj więcej

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 3.8 / 5. Liczba głosów 10

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *