Likwidacja ogniska ASF

Likwidacja ogniska ASF łączy się z dużymi startami. Afrykański pomór świń to poważny temat, który przewija się regularnie w agro-newsach. Wirus jest dużym zagrożeniem dla opłacalności hodowli i produkcji trzody chlewnej. Zobacz, z czym się wiąże uruchomienie procesu likwidacji ogniska ASF!

Firma Blattin co roku organizuje konferencje dla hodowców i producentów trzody chlewnej. Co roku też dba, by program był na czasie. Dlatego w 9. edycji nie zabrakło tematu ASF. – Poruszamy tematy ASF-u, gdyż jest to temat gorący – mówi Antoni Sikora, doradca żywieniowy firmy Blattin. Organizatorzy uwzględnili aktualny problem tej choroby w Polsce zapraszając powiatowych lekarzy weterynarii i doradcę żywieniowego, aby przybliżyli słuchaczom, jak chronić stado przed wirusem.

Zobacz, z czym wiąże się likwidacja ogniska ASF:

Likwidacja ogniska ASF. Jak to wygląda?

Każdy hodowca i producent trzody chlewnej wie, czym jest ASF, jak może dostać się do fermy, i jakie są tego konsekwencje. Jednak, nie na co dzień można usłyszeć przejmującą relację z likwidacji stada przez pojawienie się wirusa i o tym, jak wygląda proces uzyskania odszkodowania. Na konferencjach w Skalmierzycach, w Praszce, w Głogówku i w Łowiczu uczestnicy mieli okazję dokładnie dowiedzieć się, jak przebiegała likwidacja ogniska ASF w dużym gospodarstwie.

Relacja z likwidacji ogniska ASF w stadzie 1850 sztuk świń

Doradca ds. żywienia trzody chlewnej z firmy Blattin, pani mgr inż. Barbara Jarocka, zrelacjonowała tę procedurę. Przedstawiła przypadek likwidacji ogniska ASF w stadzie 1850 sztuk świń. W czasie trwania likwidacji tego ogniska ubito wszystkie zwierzęta. – ASF generalnie zawsze zaczyna się od objawów. Na początku mogą one być niespecyficzne, tak jak na przykład wysoka gorączka. Tak naprawdę pewności o tym, że to jest ASF nabieramy w chwili, kiedy zauważamy wybroczyny na ciele, kiedy pojawia się pienisty wyciek z nosa. I w końcu, kiedy zwierzęta zaczynają zdychać. W strefach niebieskich istnieje obowiązek zgłoszenia do lekarza powiatowego wszystkich padłych sztuk – opowiada podczas wykładu mgr inż. Barbara Jarocka.

likwidacja ogniska asf

Likwidacja ogniska ASF w stadzie 1850 sztuk świń w województwie warmińsko-mazurskim, przedstawia mgr inż. Barbara Jarocka Blattin Polska

fot. Daniel Biernat

Dezynfekcja na fermie po ASF

Pojawienie choroby na fermie łączy się również ze zniszczeniem tego, czego nie można zdezynfekować. Zlikwidowano paszę oraz obornik – zasypano je w głębokich dołach, z uprzednio wysypanym wapnem. Po likwidacji stada przeprowadzono konieczną dezynfekcję. Wykonuje się ją wpierw na brudno.

Likwidacja ogniska ASF – co jeszcze?

Następnie dezynfekuje się po raz drugi i ponownie po raz trzeci. – Dezynfekcje niestety nie zostają obojętne dla tych budynków. Rzeczy, cały sprzęt, który tam się znajduje niestety ulega silnej korozji, ulega zniszczeniu. W momencie, kiedy chcemy znowu zasiedlić takie chlewnie, budynki muszą być wyremontowane, odmalowane i dopiero wtedy dostajemy taką zgodę – mówi mgr inż. Barbara Jarocka z firmy Blattin Polska.

Odszkodowanie z tytułu likwidacji ogniska ASF

Likwidacja ogniska ASF łączy się z ogromnymi stratami. Oczywiście gospodarstwa dotknięte problemem ASF mogą starać się o odszkodowanie. Jednak, aby skorzystać z takiej możliwości muszą spełniać wymogi związane z bioasekuracją. Podstawą do wypłacenia odszkodowania jest spełnienie wszystkich zasad bioasekuracji, a także zgodność liczby zwierząt w gospodarstwie ze stanem liczbowym podanym w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. – Niestety na dzień dzisiejszy nie wszystkie ogniska otrzymują później rekompensatę, nie wszyscy otrzymują odszkodowanie. Mówi się, że około 17% nie otrzymuje takiego odszkodowania – mówi mgr inż. Barbara Jarocka.

Wypłata odszkodowania za ASF

Jak mówi prelegentka, w skład wspomnianych 17% wchodzą nie tylko ogniska, ale także wszyscy, którzy zostali dotknięci problemem ASF, czyli gospodarstwa ze strefy, gdzie pojawił się wirus.  – Jeśli chodzi o wypłatę odszkodowania, to są przesłuchania. To są kontrole przeprowadzane na początku przez lekarzy powiatowych, następnie przez lekarzy wojewódzkich. Są one bardzo dokładne, trwają długie godziny. Naprawdę nie są łatwe dla osób, które muszą przez to przejść – podsumowuje prelegentka. Gospodarstwu, o którym była mowa na konferencji, przyznano odszkodowanie i wypłacono rekompensatę dokładnie 3 miesiące po stwierdzeniu ogniska.

Likwidacja ogniska ASF nie jest prostą czynnością, to proces i w dodatku bardzo skomplikowany oraz kosztowny.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 5 / 5. Liczba głosów 8

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Z forum
Powiązany temat: Kontrola bioasekuracyjna asf
Gość
zależy co masz źle, no i zależy co w głowie ma kontrolujący. zobacz więcej »
dzikiWschód
Witam, jak u was z kontrolami bioasekuracjii ? dzwonili do mnie dziś że pod koni3c ygodnia chcą przyjechać na kontrolę, rozmawiałem dziś z kolesiem który jest przedstawicielem hand... zobacz więcej »
Master92
Czy według was opłaca sie Teraz zaczynać chodowle w czerwonej strefie około 30 szt . Tuczników na rzut dodam że to było by dodatkowe zajęcie do pracy zawodowej ?  zobacz więcej »

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *