Mączniak prawie w całej Polsce. Uważajmy!

Sprawdziły się przewidywania z ostatnich dni kwietnia. Mączniak opanował zboża w prawie całej Polsce.
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa sygnalizuje – prawie w całym kraju wysokie zagrożenie mączniakiem prawdziwym zbóż i traw. Alerty nie obowiązują jedynie wzdłuż wschodniej granicy kraju.
– Zabiegi przy użyciu środków ochrony roślin wykonuje się od początku krzewienia do końca fazy kłoszenia – informuje Izabela Kik, Wojewódzki Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Opolu. – W sprzyjających warunkach stosowanie fungicydów można przedłużyć do fazy dojrzałości wodnej ziarna, uwzględniając okres karencji stosowanego środka.
Orientacyjne progi ekonomicznej szkodliwości dla mączniaka prawdziwego zbóż i traw na pszenicy ozimej:
W sprzyjających warunkach stosowanie fungicydów można przedłużyć do fazy dojrzałości wodnej ziarna, uwzględniając okres karencji stosowanego środka.
- faza od początków krzewienia do końca krzewienia: 50–70% roślin z pierwszymi objawami choroby,
- faza strzelania roślin w źdźbło: 10% źdźbeł z pierwszymi objawami porażenia,
- faza kłoszenia roślin: pierwsze objawy choroby na liściu flagowym, podflagowym lub kłosie.
PIORiN przypomina także, że ograniczanie występowania grzyba można rozpocząć już jesienią poprzez:
- szybkie wykonanie podorywki i starannej orki, w celu zniszczenia resztek pożniwnych,
- unikanie zbyt gęstego siewu i przenawożenia azotem,
- unikanie sąsiedztwa innych plantacji pszenic ozimych i jarych,
- stosowanie prawidłowego zmianowania,
- odpowiedni dobór odmian,
- zaprawianie nasion.