Metritis – zapalenie macicy krów
Problem z rozrodem to bolączka wielu hodowców bydła mlecznego. Jedną z przyczyn kłopotów zwierzęcia może być metritis – jak leczyć zapalenie macicy u krowy?
Brak dobrego rozrodu to brak produkcji mleka. Jak uniknąć problemów rozrodczych? Biorąc pod uwagę moment występowania zapalenia o metritis mówimy kiedy występuję po wycieleniu w czasie pierwszych 3 tygodni ( do 21 dni). Jest to stan zapalny, który obejmuje wszystkie warstwy macicy od błony śluzową przez warstwę mięśniową aż po otrzewną.
Spis treści
Zapalenie macicy – geneza i waga problemu
Metritis nie jest chorobą spowodowaną wyłącznie brakiem higieny porodowej. To złożony problem, na który składają się:
- wydolność układu immunologicznego,
- zaburzenia inwolucji macicy (atonia, hipotonia),
- błędy żywieniowe ( hipokalcemia),
- inwazja patogenów środowiskowych,
- zaniedbania ze strony obsługi np. brak higieny w boksie porodowym czy zbyt późne przygotowanie do wycielenia.
Ogólnie mówiąc przygotowanie krów do porodu ma ogromne znaczenie. Jest związane z odpowiednim żywieniem, ale również eliminacją stresorów. Te bardzo negatywnie wpływają na funkcjonowanie już i tak obciążonego organizmu. Szacuje się, że zapalenie macicy to problem, który dotyczy nawet 20% krów w stadzie. Najczęściej występuje po ciężkich porodach, poronieniach, porodach bliźniaczych czy zatrzymaniu łożyska.
Metritis to problem wagi ciężkiej jak to u bydła bywa. Najczęstszym objawem stanów zapalnych macicy jest obniżenie pobierania pokarmu przez wzgląd na dyskomfort jaki odczuwa krowa. Brak odpowiedniego pobrania paszy, a co za tym idzie brak odpowiedniego zaopatrzenia w składniki pokarmowe, witaminy i minerały, nie tylko pogłębiają stan zapalny. Prowadzą też do problemów metabolicznych. Krowy nie tylko przestają jeść, ale mają również problemy na szczeblu socjalnym, są osowiałe i/lub podenerwowane, wykładają się. Akcja rodzi reakcję.
Objawy i skutki metritis
Rozpoznanie metritis również musi brać pod uwagę czas po porodzie. Cechą charakterystyczną tej jednostki chorobowej są wodniste krwawo-brunatne wypływy z dróg rodnych o charakterystycznym, nieco słodkawym i intensywnym zniechęcającym zapachu. Dodatkowo wzrasta temperatura ciała krów. Nie można tego pomylić z naturalnie zachodzącym procesem poporodowym. Ten występuje 2-3 doby po wycieleniu. Wtedy również dochodzi do brunatnych wypływów. Mają one charakter śluzowy i nie mają charakterystycznej cuchnącej woni. Jak już wcześniej zostało wspomniane krowy, które trawi gorączka i dyskomfort są osowiałe ale też potrafią być podenerwowane. Zazwyczaj izolują się i nie pobierają wystarczającej ilości paszy oraz składników pokarmowych.
Mówiąc o metritis nie można pominąć pokrewnej jednostki chorobowej jaką jest ENDOMETRITIS. To bowiem moment po 21 dniach od wycielenia, gdy proces zapalny ustępuje i obejmuje tylko błonę śluzową macicy. Czynnikiem zakaźnym są głównie bakterie E. coli , które nie są łatwym przeciwnikiem. Skutki tych stanów zapalnych są widoczne, a przede wszystkim kosztowne dla hodowcy. Zapalenie macicy krów to bardzo ważna przyczyna problemów z cielnością. Stanowi główną przyczynę zaburzeń płodności, powstawania torbieli jajnikowych oraz brakowania krów z powodu niepłodności.
Zapobieganie i leczenie
Leczenie metritis opiera się na działaniu dwutorowym. Po pierwsze musimy wyeliminować stany zapalne. Tu w grę wchodzą antybiotyki i leki przeciwzapalne, ale również stymulacje organizmu do walki. Do tych ostatnich należy terapia hormonalna mająca na celu obkurczenie macicy i wyrzucenie zalegającego płynu.
Żeby w znacznej mierze uniknąć takich przykrości i problemów niezmiernie ważna jest profilaktyka. Jak już na początku wspominałam zapalenie macicy jest chorobą wielo-przyczynową. Zapobieganie występowaniu zapalenia macicy polega na eliminacji czynników sprzyjających. Zwróćmy dużą uwagę na poprawne żywienie krów w okresie zasuszenia i okołoporodowym. Musimy eliminować sytuacje stresogenne oraz dbać o higienę w kojcach porodowych i podczas asysty porodowej. Unikać należy trudnych porodów, dzięki umiejętnemu doborowi nasienia buhajów wykorzystywanego do krycia w stadzie. Ważne jest także wczesne wykrycie ewentualnych zaburzeń. Jedną z głównych czynności, którą hodowca może wykonać jest pomiar temperatury ciała krów do 10. dnia po porodzie. Pozwala na szybkie wykrycie ewentualnych zmian i stanów niepokojących. Sygnałem ostrzegawczym powinien być każdy wzrost temperatury powyżej 39,5 stop. C.
Metritis to choroba krów jednak bardzo zależna od działań człowieka, zarówno tych złych czyli zaniedbań jak i tych prawidłowych. Do tych ostatnich należy wnikliwa obserwacja oraz systematyczność w podstawowej diagnostyce stanu zdrowia podopiecznych. Tak niewiele a tak wiele.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!