Najczęstsze choroby skóry bydła: czy można im zapobiec?
Choroby skóry bydła mogą mieć podłoże grzybicze, pasożytnicze, bakteryjne, wirusowe, mogą pojawiać się na tle błędów żywieniowych i zatruć.
Schorzenia skóry nie są bardzo groźne, nie powodują ogromnych strat ekonomicznych i można sobie z nimi szybko poradzić. Jednak uszkodzenia skóry, które powstają na skutek pękania pęcherzy, drapania i ocierania się krów o różne przedmioty, są niebezpieczne i dają zielone światło innym drobnoustrojom chorobotwórczym do wnikania do wnętrza organizmu. Jak odróżnić choroby skóry bydła i jakie podjąć leczenie?
Spis treści
Przenoszenie się chorób
Wszystkie choroby skóry niezależnie od podłoża, na jakim powstają, gdy pozostają nieleczone, zmieniają się w problemem całego stada, ponieważ rozprzestrzeniają się bardzo szybko. Bydło drapiąc się i ocierając o różne elementy wyposażenia, w tym również o czochradła pozbawione środków dezynfekcyjnych, przenoszą drobnoustroje skórne pomiędzy sobą.
Choroby skórne strzyków czy wymienia przenoszone są przez niedezynfekowany sprzęt udojowy, ściółkę, maty itd. Wiele z tych chorób dość łatwo zauważyć, ponieważ wywołują charakterystyczne objawy. Eliminując schorzenie zapobiegamy wielu innym groźnym chorobom wpływającym na wydajność oraz stratom wynikającym z karencji na mleko czy kosztom związanym z leczeniem całego stada.
– Najczęściej spotykam się w terenie z grzybicą. Zdarzają się też wszawice i świerzb. Wszystko zależy od tego, w jakich warunkach przebywa bydło. Jeśli jest ścisk, parno, wilgotno i ciemno, a dodatkowo rolnik często skupuje nowe sztuki i nie ma kwarantanny, to niedługo później jest problem i to nie tylko z tą jedną sztuką – mówi lekarz weterynarii Adam Siębor z pow. sokołowskiego (woj. mazowieckie).
Choroby skóry bydła na tle grzybiczym
Trychofitoza, czyli grzybica strzygąca skóry jest najczęstszą chorobą, z którą hodowcy walczą od lat. Choroba w dużej mierze zależy od warunków środowiska i żywienia. Bardzo często jest wprowadzana do stada wraz z nowo zakupionym osobnikiem. Grzybica przenosi się z chorych zwierząt na ludzi i jest trudna do wyleczenia. Najczęściej pojawia się w ciemnych, wilgotnych, niewietrzonych oborach wolnostanowiskowych, gdzie zwierzęta mogą się swobodnie kontaktować i np. ocierać lub obskakiwać. O wiele rzadziej pojawia się w oborach uwięziowych.
– W naszej oborze nigdy nie pojawiały się problemy z grzybicą. Obora jest prawie cały czas otwarta, jest duży przewiew i mało wilgoci, poza tym system uwięziowy ogranicza kontakt zwierząt między sobą – mówi Wiesław Topczewski, hodowca bydła mlecznego z pow. sokołowskiego.
Pierwszym objawem grzybicy jest guzek z nastroszoną sierścią. W niedługim czasie od pojawienia się guzka powstaje strup z połamanymi włosami. W późniejszych etapach widać okrągłe plamy pokryte strupem i pozbawione włosów.
Choroby skóry bydła na tle pasożytniczym
Wszołowica
Wszoły występujące na skórze bydła mogą powodować świąd i wypadanie sierści. Bardzo często można jest spotkać w towarzystwie wszy i świerzbowców, ponieważ lubią podobne warunki- małe nasłonecznienie, duża wilgotność. Sierść zwierząt przypomina zaniedbaną, nastroszoną, posklejaną, z czasem włosy wypadają kępkami i pozostają gołe plamy. Jaja wszołów widoczne są gołym okiem przez obfite skupiska. Wszołowicę leczy się preparatami na bazie substancji czynnych z grupy awermektyn.
Wszawica
Wszawica może spowodować wypadanie włosów, silny świąd i niedokrwistość. Największe nasilenie wszawicy obserwuje się w ciemnych, wilgotnych oborach, o dużym zagęszczeniu. Wszy najprawdopodobniej są wrażliwe na słońce i wysoką temperaturę, dlatego latem są najrzadziej spotykane. Przy dużej inwazji powodują u młodych zwierząt słabe przyrosty, a u dorosłych krów zmniejszają wydajność. Aby sprawdzić, czy mamy do czynienia z wszami, należy na białym papierze rozłożyć kępkę włosów z jajami i sprawdzić przez lupę, czy obecne są dorosłe postaci i jaja. Wszy mają od 1 do kilku mm, dorosłe osobniki są szare lub niebiesko szare. Czasami widoczne są gołym okiem. Aby pozbyć się wszawicy, należy zastosować insektycydy z grupy awermektyn.
– Miałem na razie jeden przypadek. Wśród krów, które wychodzą na zewnątrz, pojawiła się wszawica. Na szczęście udało się szybko zwalczyć. Innych problemów skórnych nie zaobserwowałem. Obora jest wietrzona, nie ma wilgoci – mówi Wiesław Topczewski.
Świerzb
Świerzb jest chorobą wysoce zaraźliwą. Powoduje wypadanie włosów, świąd i strupy. Długotrwały i nieleczony świerzb może wpłynąć na obniżenie przyrostów u opasów, a u bydła mlecznego spadek wydajności. Świąd zmusza zwierzęta do ciągłego drapania, ocierania się i niepokoju. Początkowo na skórze powstają pęcherze, które pękając, powodują wysięk.
Na skórze pojawiają się liczne strupy i rany. Aby sprawdzić, czy nasze bydło zaatakował świerzbowiec, należy do szklanego zamykanego pojemniczka zeskrobać strupy. Po podgrzaniu ze strupów wychodzą białe, widoczne gołym okiem roztocza. Leczenie polega na opryskiwaniu lub polewaniu chorych zwierząt substancjami czynnymi z grupy awermektyn. Warto tego typu środki zastosować 2–4-krotnie w 10-dniowych odstępach, wtedy będziemy mieli pewność, że świerzbowiec całkowicie wyginie.
Choroby skóry bydła na tle wirusowym
Ospa rzekoma krów
Jest to choroba wirusowa, objawiająca się pęcherzykami w okolicy wymienia i strzyków. Do wniknięcia wirusa wystarczy lekkie otarcie czy rana. Choroba jest problematyczna, głównie dlatego, że przenosi się również na człowieka (tzw. ospa dojarzy).
Atakuje ona bydło w każdym wieku, a najbardziej narażone są cielęta ssące (zmiany w jamie ustnej). Ospa rzekoma sprzyja innym schorzeniom takim jak mastitis. Nie ma konkretnych metod leczenia, można jedynie wspomóc regenerację naskórka (lanolina, gliceryna) poprzez smarowanie i zapobiegać dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby.
Choroba guzowatej skóry bydła (LSD)
Po raz pierwszy przypadki tego schorzenia odnotowano pod koniec lat 20. XX w. w Afryce. W krajach UE ostatnio pojawia się wiele doniesień o kolejnych ogniskach choroby guzowatej skóry bydła (ang. lumpy skin disease – LSD). Jak do tej pory w Polsce nie odnotowano jeszcze takiego przypadku, ale istnieje zagrożenie, że może pojawić się ona również i w naszym kraju.
Czynnikiem wywołującym chorobę guzowatą skóry bydła jest wirus Capripoxvirus z rodziny Poxviridae. Najbardziej podatne na zarażenie LSD jest bydło domowe ras o cienkiej skórze.
Jednym z pierwszych objawów tej choroby są twarde, bolesne guzki na powierzchni skóry. Równolegle może wystąpić wyraźne powiększenie się węzłów chłonnych oraz obrzęki tylnych kończyn. W następnym stadium guzki pojawiają się w mięśniach, oraz na błonach śluzowych układu pokarmowego, oddechowego, rozrodczego.
LSD powoduje przede wszystkim spadek apetytu, przyrostów, wydajności mlecznej oraz problemy z rozrodem (włącznie z ronieniem oraz trudniejszym zacielaniem krów). Pękające guzki na powierzchni skóry oraz błon śluzowych umożliwiają innym drobnoustrojom wnikanie do wnętrza organizmu, powodując kolejne choroby.
Choroby skóry bydła na tle żywieniowym
Wiele chorób skóry może wynikać z nadmiaru składników mineralnych lub przejedzenia jakimś gatunkiem roślin na pastwisku. Objawiają się w postaci wysypek, pokrzywki i czerwonych plam.
Choroby skóry bydła na tle bakteryjnym
Bakterie znajdują się na powierzchni skóry, czekając, aż znajdą miejsce do wniknięcia. Rany i wszelkie uszkodzenia mechaniczne skóry dają drogę drobnoustrojom, które wykorzystując nadarzającą się okazję, powodują stany zapalne. Taką bakterią jest np. gronkowiec złocisty. Najczęściej inne schorzenia skórne powodujące drobne uszkodzenia – pękające pęcherze, korytarze drążone przez świerzbowce czy wyłysienia po odpadających strupach umożliwiają wtórne zakażenia bakteryjne.
Wśród krów, które wychodzą na zewnątrz, pojawiła się wszawica. Na szczęście udało się szybko zwalczyć. Innych problemów skórnych nie zaobserwowałem.
Chorobom skóry bydła można zapobiegać poprzez stosowanie insektycydów o szerokim spektrum działania, montowanie czochradeł ze środkami odkażającymi oraz utrzymywanie prawidłowych warunków mikroklimatycznych w oborze.
Warto zapobiegać wymienionym wyżej schorzeniom. Pamiętajmy, że skóra pełni funkcje ochronne organizmu, jeśli jest uszkodzona przestaje być barierą izolującą przed wszelkimi drobnoustrojami bytującym w oborze.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!