Nawożenie kapusty głowiastej wymaga makroelementów

Kapusta głowiasta jest w środku cyklu wegetacyjnego i jest to dobry czas na stosowanie pogłównego żywienia. Nawożenie kapusty jest uzasadnione i można je bezpiecznie wykonać najpóźniej na 6 tygodni przez planowanym zbiorem główek, w przeciwnym wypadku można spodziewać się wyraźnego pogorszenia jakości uzyskiwanych plonów.

Kapusta 'wyciąga’ pierwiastki z gleby

Państwo Danuta i Krzysztof Białkowscy uprawiają na areale ponad 3 ha ziemi uprawnej III i IV klasy kapustę wczesną, ogórki, brokuł, kalafior oraz fasolę.

Potrzeby pokarmowe kapust głowiastych są jednymi z największych spośród wszystkich uprawianych warzyw.

– Z mojego doświadczenia wynika, że wraz z plonem 100 ton z hektara rośliny te pobierają aż 250 kg azotu, 50 kg fosforu i 300 kg potasu – mówi Krzysztof Białkowski z woj. łódzkiego. Najwięcej azotu i potasu rośliny pobierają w okresie silnego zwiększania masy swoich części nadziemnych, a więc od fazy wiązania główek.

Odmiana kapusty ma znaczenie

Przede wszystkim odmiany takie jak Jetma F1 oraz Tucana F1. Na polu bezpośrednio były to Tucana F1 i Gregorian F1. Jeszcze kilka lat temu sadzili odmianę Parel F1 2500 nasion, ale w zeszłym roku spora część nasion nie wzeszła, a główki tych roślin które wybiły się nie przekraczały wagi 1 – 1,2 kg.

kapusta biała pochłania duże ilości makroskładników z gleby

Kapusta głowiasta wymaga dobrego dokarmiania pogłównego

– Również z odmianą Jetma F1 mieliśmy problemy. Przez dwa lata 2015-2016 główki były duże i zdrowe. Jednak w zeszłym roku, dość wilgotnym, mieliśmy tylko 10% dobrych nasion, a na jednej roślinie zamiast jednej główki pojawiało się kilka mniejszych bardzo twardych małych główek.

To spowodowało, że w tym sezonie Białkowscy posadzili przede wszystkim odmianę Tucana F1, która na ich plantacjach sprawdzała się bardzo dobrze od kilku lat.

– Z wczesnego nasadzenia uzyskaliśmy zdrowe główki tej odmiany o przeciętnej wadze ok. 2 – 2,5 kg otoczone ładnymi zielonymi liśćmi. W tym roku nie mamy żadnych problemów z chorobami, które w poprzednich sezonach bardzo atakowały zarówno kapustę wczesną,  kalafiory oraz brokuły. Pryskaliśmy praktycznie tylko raz kapustę wczesną po zdjęciu przykrycia środkiem Karate ZEON 050CS na bielinka kapustnika i śmietkę cebulankę.

Rolnik zwraca dużą uwagę na pogłówne nawożenie kapusty.

– Jednym z głównych makroskładników jaki stosuję w nawożeniu jest azot. Trzeba uważać by nie doszło do przenawożenia nim ponieważ roślin skutkuje wyraźnym wzrostem zawartości  azotanów i azotynów. Poza tym jak można zaobserwować główki mają tendencję do pękania jeszcze na zagonach, ponadto wyraźnie zmniejsza się w nich zawartość cukrów i suchej masy, co ogranicza ich przydatność do przechowywania i kwaszenia. Najpóźniejszym terminem w jakim stosuję azot jest koniec lipca.

Pogłówne nawożenie kapusty a saletra

Krzysztof Białkowski do żywienia pogłównego stosuje saletrę amonową oraz potasową.

– Gdy obserwuję wystąpienie na roślinach objawów niedoboru azotu stosuję, nawet na 2-4 tygodni przed zbiorem główek, nawożenie dolistne mocznikiem lub saletrą wapniową (0,5-1,0% przy wydatkowaniu cieczy użytkowej 500-600 l/ha).Krzysztof Białkowski

Nieodzownym składnikiem podczas zawiązywania się główek jest fosfor. Przemysław Bogdański z woj. Świętokrzyskiego uprawia kapustę białą wczesną na 4 ha. Poza tym marchew, seler i por na kolejnych 4 ha ziemi.

 – Dobre zaopatrzenie w fosfor jest szczególnie niezbędne w początkowym okresie wzrostu roślin. Zdarzało się, że już we wcześniejszych fazach wegetacji przy braku fosforu mogłem zaobserwować drobniejące i zmieniające kolor na ciemnozielony liście, które następnie mają typowe fioletowe przebarwienia, obejmujące również nerwy.

nawożenie kapusty

Kapusty są grupą roślin, które są dość wymagające względem nawożenia pogłównego

Czasami chodzi o nieznaczny niedobór fosforu w końcowym okresie wzrostu roślin.

– W takim przypadku pomocne jest  dolistne nawożenie kapusty – radzi Przemysław Bogdański. – Stosuję nawozy krystaliczne wieloskładnikowe, rozpuszczalne z dodatkiem mikroelementów chelatowanych  zawierające  ten składnik w postaci P2Ow ilości – około 45% oraz tlenek potasu, bor, miedź, żelazo, mangan i cynk.

Niedobór dostępnego fosforu w glebie wynikać może także z nadmiernego jej zwapnowania.

– Na tym etapie produkcji doglebowe zastosowanie fosforu jest bezcelowe, gdyż składnik ten praktycznie nie przemieszcza się w glebie, a powinien być w całości dostarczany w nawożeniu przed wegetacyjnym (zarówno przed wykonaniem orki, jak i przed sadzeniem roślin). 

Polecane zakresy zawartości makroskładników w glebie dla uprawy kapusty głowiastej białej w mg/dm3

Wyszczególnienie N-NH4+N-NO2 P K Ca Mg
Kapusta średniowczesna i późna 120-135 60-70 180-210 700-1200 65-75

Bez potasu główki słabej jakości

Bardzo ważnym makroskładnikiem z uwagi jego wpływu na jakość plonu jest potas.

– Brak potasu wyraźnie wpływa na wielkość oraz twardość główek – twierdzi Jan Banaszczak z woj. Mazowieckiego.- Niedożywienie roślin potasem powoduje występowanie chloroz (żółknięcia) brzegów blaszki liściowej, a następnie ich nekroz. Zebrane główki są wyraźnie gorszej jakości, mniejsze i mniej zwięzłe. Na kilkanaście lub kilka tygodni przed zbiorem główek istnieje jeszcze możliwość zastosowania żywienia potasem, zarówno doglebowego, jak i dolistnego.

 Dawka tego składnika powinna być wyliczona na podstawie bieżącej analizy gleby, zwykle nie przekraczając jednak 100 kg K2O/ha.

– Stosuję zwykle sól potasową w ilości od 90 do 100 kg K2O/ha – wylicza Jan Banaszczak. – Pomimo, iż kapusta jest warzywem, do żywienia którego stosuję nawozy chlorkowe dostarczam także do gleby siarki np. w postaci siarczanu potasu. 

Kapusta wymaga dobrego nawożenia pogłównego

Niedobór makroskładników może powodować nie wykształcenie się odpowiedniej wielkości główek

Brak wapnia i magnezu liście żółkną

Bardzo silny wpływ na ilość oraz jakość plonu wywiera magnez – niezbędny składnik chlorofilu.

– W przypadku niedostatecznego odżywienia nim roślin dolne liście jaśnieją, po czym żółkną – mówi doradca ds. warzyw kapustnych Michał Koprowski. – Zmiany te nie obejmują jednak nerwów liści. Podobnie jak w przypadku potasu, kapusta może być w zabiegu pogłównym dokarmiana magnezem. Polecanymi nawozami mogą być siarczan magnezu lub też szereg nawozów wieloskładnikowych zawierających w swoim składzie magnez. 

Zwykle w glebie przeznaczonej pod uprawę kapusty jest wystarczająca zawartość wapnia.

 – Niekiedy jednak na roślinach pojawić się mogą niepokojące wewnętrzne brunatnienia główek, które mogą wiązać się z utrudnionym przemieszczaniem tego składnika w roślinie – zauważa Michał Koprowski. – W sytuacji takiej polecane jest dolistne nawożenie kapusty preparatami zawierającymi wapń. 

Bez wątpienia zastosowanie makroelementów przed i po wysadzeniu roślin, a także w okresie wzmożonej wegetacji i rozwoju główek wpływa korzystnie na wzrost systemu korzeniowego. Kapusta ma również większy wigor roślin w warunkach stresowych oraz w konsekwencji na lepszy jakościowo i ilościowo zbiór.

 

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 4.1 / 5. Liczba głosów 18

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *