Niedobory wody: jak kukurydza walczy z suszą?

Tegoroczny sezon wegetacyjny z wielu powodów zostanie na długo zapamiętany. Tak ciepłego lata nie pamiętają nawet najstarsi górale, choć trzeba przyznać, że to nie temperatury są największym zmartwieniem rolników, lecz brak opadów i niedobory wody. Wiele gatunków zbóż, zamiast naturalnie dojrzeć, po prostu wyschło.

Lucerna należy do roślin o wysokim współczynniku transpiracji (ok. 850 l/kg), pszenica jest pod tym względem przeciętna (500 l/kg), natomiast mistrzami oszczędności są proso (270 l/kg) i kukurydza (256 l/kg).

Reklama

Jak w takich warunkach radzi sobie kukurydza?

Jeśli chodzi o wysokie temperatury, upał kukurydzy niestraszny. Powyżej 25°C po prostu włącza ona wyższy bieg i przechodzi na fotosyntezę typu C4, dzięki czemu rośnie o wiele szybciej. Rośliny klimatu umiarkowanego tego nie potrafią, dlatego plony ich biomasy są o wiele niższe. W przypadku temperatury problem stanowią raczej wiosenne i wczesnojesienne przymrozki oraz zimne, letnie noce, gdyż do wytworzenia organów wegetatywnych kukurydza wymaga temperatur powyżej 11–12°C.

Woda kluczowa dla plonowania

Czynnikiem najbardziej ograniczającym plonowanie kukurydzy są jednak niedobory wody. Kukurydza jest rośliną o dużych potrzebach wodnych, na szczęście potrafi dobrze wodą gospodarować i pobierać ją z dużych głębokości (nawet z 3 m). Jej zdolności do oszczędzania wynikają z niskiego współczynnika transpiracji, czyli parowania wody z naziemnych części roślin. Podkreślmy również, że każda roślina potrzebuje określonej ilości wody do wytworzenia swoich tkanek – te najbardziej rozrzutne zużywają nawet 1000 litrów wody do wytworzenia 1 kg suchej masy. Z roślin rolniczych lucerna należy do roślin o wysokim współczynniku transpiracji (ok. 850 l/kg), pszenica jest pod tym względem przeciętna (500 l/kg), natomiast mistrzami oszczędności są proso (270 l/kg) i właśnie kukurydza (256 l/kg).

Przyczyny wysokiego poboru wody

Skąd w takim razie duże zapotrzebowanie i wrażliwość na niedobory wody? Wynika ono z wysokiej produkcji biomasy, która z 1 ha może wynosić nawet 20 ton, a na jej wyprodukowanie potrzeba aż 3 mln litrów wody! Wydaje się dużo, jednak już 200 mm opadów w czasie sezonu wegetacyjnego pokrywa zapotrzebowanie kukurydzy. Oczywiście ważny jest odpowiedni ich rozkład – krytyczne miesiące to lipiec i sierpień, chociaż niektórzy badacze podają, że optymalne plony warunkuje dostateczna ilość deszczu w czerwcu.

Mimo dużej odporności kukurydzy na czynniki stresowe, w tym brak wody, na wielu polach widać już skutki suszy. Początkowo rośliny przestają rosnąć, liście stają się są mniejsze, zwijają się, aż w końcu umierają. Wiechowanie zaczyna się wcześniej, a kolby są małe i słabo zaziarnione. Niestety są rejony, gdzie kukurydza już w drugiej połowie sierpnia była całkiem sucha.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *