McHale: niezawodne prasy i owijarki w zielonym kolorze

Prasy i owijarki w charakterystycznym zielonym kolorze. Obok grupa dyskutujących rolników. Tak wyglądało stoisko firmy McHale na Targach FERMA. Ale to nie były najważniejsze targi w sezonie.

Przywieźliśmy dwie prasy i owijarki, które są już na naszym rynku od kilku lat – mówi Monika Jakszta z firmy McHale. – Zazwyczaj nowości wystawiamy na targach w Kielcach albo w Bednarach i także w tym roku właśnie tam zaprezentujemy nowe maszyny.

owijarki

Firma przygotowuje nowe maszyny do zaprezentowania na polskim rynku.

Firma od lat pokazuje się na wielu imprezach targowych, nie tylko w Polsce, ale w całym świecie. Dlaczego?

Aby znaleźć nowych klientów i aby nasza marka była jeszcze bardziej rozpoznawalna – wyjaśnia pani Monika. Imprezy targowe sprzyjają rozmowom z rolnikami, jesteśmy tu po to, aby mogli nas pytać o wszystko, co ich interesuje.

Na Targach FERMA w Łodzi najczęściej pytano o prasy.

– Rolnicy bardzo interesują się różnicami między poszczególnymi modelami pras stałokomorowych i zmiennokomorowych – dodaje przedstawicielka firmy McHale. – Rolników także interesuje dodatkowe wyposażenie, budowa maszyn i… cena.

owijarki

McHale jest firmą rodzinną, stworzoną przez braci Padraica i Martina McHale.

McHale jest firmą rodzinną, stworzoną przez braci Padraica i Martina McHale. W Polsce oferuje rolnikom prasy, owijarki, chwytaki oraz maszyny do ścielenia i podawania pasz. Kluczową cechą tych ostatnich jest 2-stopniowa przekładnia pozwalająca operatorowi dostosować obroty wirnika: od 280 obr./min. przy karmieniu kiszonką lub sianem do 540 obr./min. podczas ścielenia słomy.

Firma przygotowuje nowe maszyny do zaprezentowania na polskim rynku. Na tę chwilę trzeba będzie jednak jeszcze zaczekać.

Tym razem nowości pokazane będą prawdopodobnie dopiero na AgroShow w Bednarach – dodaje pani Monika. – Mamy bardzo ciekawe maszyny w zanadrzu. Warto poczekać, żeby je poznać!

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *