W nowe odmiany warto inwestować!
Spis treści
Produkcja dobrej jakości kwalifikowanego materiału siewnego zbóż jest procesem skomplikowanym, pracochłonnym i kosztownym (chociażby z uwagi na bardzo drogi sprzęt do czyszczenia i zaprawiania oraz konieczność magazynowania ziarna). W dodatku nie każdy jest w stanie dobrze go przygotować. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest zatem zaopatrzenie się w ziarno do siewu przygotowane przez specjalistyczne firmy. Od czego jednak zacząć?
Stosowanie kwalifikowanego materiału siewnego należy rozpocząć od wyboru odpowiedniej odmiany. Genetyka roślin z roku na rok osiąga wyższy poziom. Rozwój w rolnictwie nie dotyczy tylko maszyn do uprawy i zbioru, ale także postępu biologicznego różnych gatunków i odmian roślin uprawnych.
Pan Tadeusz Sulski – dyrektor Gospodarstwa Rolnego Sp. z o.o. w Głogówcu w woj. kujawsko-pomorskim.
Wysokość plonu zależy od odmiany
O tym, że potencjał plonowania zbóż zależy od odmiany, doskonale zdaje sobie sprawę pan Tadeusz Sulski – dyrektor Gospodarstwa Rolnego Sp. z o.o. w Głogówcu w woj. kujawsko-pomorskim. W swoim gospodarstwie prowadzi produkcję roślinną oraz hodowlę bydła opasowego i mlecznego. Aby zatem uzyskać jak najwyższy plon, rolnik wprowadza co roku na swoje pola do 3 nowych odmian zbóż.
– Najpierw testuję je na mniejszych areałach, a potem – te, które się sprawdzą – wysiewam na polach produkcyjnych – opowiada pan Tadeusz. – Szukam odmian idealnych na mój teren. Warunki uprawy nie są łatwe, ponieważ często jest sucho, gdyż rozkład opadów jest bardzo niekorzystny, a gleby mają niską pojemność wodną.
Zakup kwalifikowanego materiału siewnego jest najprostszym sposobem zdobycia nowych odmian. Inwestycja w sprawdzone nasiona niesie za sobą wiele innych korzyści: możliwość precyzyjnego siewu, podwyższoną zdrowotność roślin, można również dostosować technologię uprawy do wymagań roślin według zaleceń hodowcy, dzięki czemu mamy pewność czystości odmianowej i pożądanej jakości.
Cenię sobie wsparcie, jakim jest dla mnie Regionalny Koordynator. Pomaga mi dobrać odmiany na poszczególne pola, doradza nie tylko przy zakupie, ale także w trakcie sezonu dzieli się uwagami dotyczącymi technologii uprawy.
– Ze względu na duże pola ważne jest, aby materiał siewny był jednorodny odmianowo i nie był zmieszany z innymi gatunkami zbóż. Robienie selekcji na polach byłoby dla mnie zbyt pracochłonne – tłumaczy gospodarz z Głogówca. – A wyższy do 20% plon to tylko dodatkowa korzyść z wysiewu kwalifikowanego materiału siewnego.
Solidny partner na polu
Pan Tadeusz od kilku lat korzysta z doradztwa Top Farms Nasiona. Firmę tę chwali nie tylko za jakość oferowanych produktów, choć podkreśla, że materiał siewny zawsze jest dobrze zaprawiony, wyrównany, jednorodny i zdrowy, ponadto wolny od pośladu, zanieczyszczeń, śmieci i obcych gatunków. Dodatkowym i bardzo ważnym, z punktu widzenia gospodarza, atutem firmy jest również doskonale zorganizowany, solidny program doradczy.
– Cenię sobie wsparcie, jakim jest dla mnie Regionalny Koordynator. Pomaga mi dobrać odmiany na poszczególne pola, doradza nie tylko przy zakupie, ale także w trakcie sezonu dzieli się uwagami dotyczącymi technologii uprawy. Kiedy miałem wątpliwości czy wypróbować pszenicę ozimą odmiany Bohemia, zabrał mnie na plantację, gdzie rosła, i dzięki temu mogłem zobaczyć ją w praktyce – chwali pan Tadeusz.
Pszenica ozima Bohemia.
Rolnik podkreśla, że przy wyborze materiału siewnego należy zwrócić uwagę na producenta i jakość oferowanych produktów.
Szeroka oferta pszenic marki Top Farms Nasiona pozwala panu Tadeuszowi na skonfigurowanie odpowiedniego udziału poszczególnych odmian dla całego gospodarstwa. W zależności od położenia pola, jego wielkości, jak i warunków klimatyczno-glebowych wysiewane są odpowiednio dobrane odmiany pszenicy ozimej. Takie planowanie zmniejsza ryzyko niepowodzeń związanych z wymaganiami glebowymi i pozwala wykorzystać potencjał genetyczny odmian w postaci plonu i dobrej jakości ziarna, co w efekcie końcowym przekłada się na zysk.
Najpierw testuję je na mniejszych areałach, a potem – te, które się sprawdzą – wysiewam na polach produkcyjnych.
W tym momencie w gospodarstwie pana Tadeusza największą powierzchnię zajmują 3 odmiany pszenicy ozimej: Ostroga, Bohemia i Nelson.
Nie tylko zwierzęta Ostrodze niestraszne
Na terenach położonych w okolicach lasów pan Tadeusz wysiewa Ostrogę, która bardzo dobrze chroni się przed zwierzyną leśną. Ta odmiana pszenicy o twardym, ostrym (określanym też mianem „ościstego”) kłosie nie stanowi łakomego kąska dla mieszkańców lasów.
Ochrona przed zwierzętami to nie jedyny atut tej odmiany pszenicy. Ostroga charakteryzuje się: bardzo dobrą odpornością na duże wahania temperatur (bardzo dobra mrozoodporność), małą podatnością na porastanie ziarna w kłosie w trakcie żniw (jak podają hodowcy tej odmiany – najlepszą wśród dostępnych obecnie na rynku form ościstych) oraz na choroby grzybowe.
Pszenica Ostroga, w związku z tym, że ma twardy, ostry (określany też mianem „ościstego”) kłos, jest nieatrakcyjna dla dzikich zwierząt.
Należy również nadmienić, że jest to odmiana zapewniająca wysokie i równomierne plonowanie na terenie całego kraju, a co za tym idzie odpowiednia na różne rodzaje gleb, na stanowiska po: rzepaku, strączkowych, burakach, kukurydzy i zbożach. Również na wczesny, jak i na późny termin siewu.
Ze względu na duże pola ważne jest, aby materiał siewny był jednorodny odmianowo i nie był zmieszany z innymi gatunkami zbóż. Robienie selekcji na polach byłoby dla mnie zbyt pracochłonne.
– W ubiegłym roku zaskoczyła mnie wysokim plonem i bardzo dobrą jakością ziarna, zarówno z tych lepszych, jak i słabszych gleb – chwali Ostrogę pan Tadeusz.
Nelson opiera się wiatrom
Jednak zwierzęta to nie jedyne zagrożenie, na jakie narażone są zboża w gospodarstwach rolnych. Rolnicy przy doborze odmian muszą wziąć pod uwagę także warunki atmosferyczne i jakość gleby, na której zostaną wysiane nasiona.
– Ponieważ pszenica jest uprawą dominującą w moim gospodarstwie, poszukiwałem dobrej odmiany, która sprawdzi się w monokulturze po pszenicy. Doradca z firmy Top Farms Nasiona polecił mi odmianę Nelson. Mam ją dopiero pierwszy sezon, ale na razie wygląda bardzo obiecująco – odpowiada gospodarz z Głogówca.
Tę odmianę ceni przede wszystkim ze względu na odporność na surowe warunki atmosferyczne.
Pszenica ozima Nelson.
– Chłodne, suche wiatry nie wyrządziły jej żadnej krzywdy. Wszystko wskazuje na to, że znowu będę zadowolony! – podsumowuje.
Piękno wysokiego plonu odpornego na mróz
Największą powierzchnię w gospodarstwie pana Tadeusza zajmuje jednak inna odmiana pszenicy ozimej – Bohemia, z czeskiej hodowli Selgen.
– Duży areał uprawy zajmuje odmiana Bohemia. W poprzednim sezonie uzyskałem z tej plantacji najlepsze parametry ziarna i bardzo wysoki plon. Dzięki dobrej jakości udało mi się bardzo korzystnie sprzedać ziarno do młyna – podaje gospodarz.
Bohemia cieszy nie tylko kieszeń, ale i oko. Jest to odmiana, która bardzo dobrze prezentuje się na polach, ma piękny długi kłos z bardzo grubym ziarnem. Nie dość, że dojrzewa we wczesnym terminie i jest dość wysoka, to jeszcze dobrze reaguje na regulatory wzrostu.
Szeroka oferta pszenic marki Top Farms Nasiona pozwala panu Tadeuszowi na skonfigurowanie odpowiedniego udziału poszczególnych odmian dla całego gospodarstwa.
Rolnicy, którzy zdecydowali się na zasianie w obrębie swoich upraw Bohemii, docenią u niej zwłaszcza unikalne połączenie dwóch cech kluczowych dla Europy Środkowej – wysokiej odporności na mróz i obfitego plonowania dużych ziaren doskonale nadających się do wykorzystania w przemyśle młynarsko-piekarskim. Zimotrwałość tej odmiany wedle czeskiej skali to 8 punktów na 9 możliwych.
To jednak nie wszystkie zalety Bohemii. Z ważniejszych zalet odmiany należałoby wymienić:
- elastyczność i stabilność plonowania na wszystkich rodzajach gleb,
- dobrą odporność na fuzariozę kłosów,
- bardzo dobre parametry jakościowe ziarna.
Więcej o wybieraniu odpowiednich odmian zbóż znajdziecie w artykułach:
