Nowości Innvigo 2018, czyli co w uprawie piszczy i jakie rozwiązania ma na to Innvigo?
Firma Innvigo już od 3 lat działa na polskim rynku. Określa siebie hasłem „Polska firma, światowa jakość, rewelacyjna cena”, a w działaniu przyświeca jej dewiza, że „dobre działania rozwiązania nie musza być drogie”. Nowości Innvigo 2018 jest sporo, ale w myśl powyższych idei, będą one przystępne cenowo.
O nowościach Innvigo 2018, planowanych w bliższej i dalszej przyszłości rejestracjach oraz strategii spółki, jej strukturze i działaniach, przedstawiciele Innvigo poinformowali podczas konferencji prasowej. Odbyła się ona w piątek, 16.02 br. w Warszawie.
Konferencja prasowa Innvigo,była świetną okazją do omówienia nowości produktowych, ale też aktualnej sytuacji na plantacjach.
Aktualnie Innvigo jest obecne na 5 europejskich rynkach: polskim, węgierskim, słowackim, czeskim i rumuńskim. W 2017 roku firma dołączyła do organizacji European Crop Care Association, zrzeszającej większość producentów środków ochrony w Europie.
Wartościowo, udziały Innvigo w polskim rynku środków ochrony roślin to 4%. Jak na 3-letnią firmę, to całkiem niezły wynik. Jak podkreślał Krzysztof Golec, prezes zarządu, firmie zależy na docieraniu z doradztwem i ofertą do jak największej liczby rolników. Dlatego też aktualnie firma zwiększyła liczbę doradców – z 6 na początku do aktualnie 14 zatrudnionych. Dzięki temu, Innvigo ma znacznie większą wiedzę również na temat aktualnej sytuacji na polach w regionie.
Rolnicy będą musieli podjąć konkretne decyzje inwestycyjne – podkreślał Krzysztof Golec, prezes zarządu Innvigo.
Spis treści
Co w zbożu (i nie tylko) piszczy?
– W niektórych regionach Polski kondycja upraw jest słaba. Rolnicy będą więc musieli bardzo roztropnie podejmować decyzje inwestycyjne. Wiadomo, że ochrona roślin jest decyzją inwestycyjną i na pewno będzie ona się wiązać z dużymi kosztami. Stąd oferta naszej firmy. Jest to paleta produktów, która się stale poszerza. Pozwoli ona na budowanie racjonalnych technologii ochrony, które niosą ze sobą dobry efekt i pełną skuteczność podaną w atrakcyjnej formie. A przy tym w dalszym ciągu przyświeca nam idea, ze dobre rozwiązania nie muszą być drogie – przekonywał Krzysztof Golec.
Aktualny stan ozimin na polach omawiał podczas konferencji Marcin Bystroński, menadżer ds. upraw rolniczych Innvigo. Jak podkreślał, duże opady oraz nietypowe, jak na tę porę roku warunki pogodowe, nie sprzyjały roślinom. Ich stan w niektórych regionach jest bardzo słaby.
Kondycja ozimin w niektórych regionach Polski jest bardzo słaba
– Taki przebieg pogody stymulował rozwój chorób grzybowych. W tej chwili jednymi z najważniejszych chorób zbóż w naszym kraju, przy takich warunkach pogodowych, są choroby podstawy źdźbła. Mogą one zredukować plony w granicach 30-40%. W rzepaku problemem będzie sucha zgnilizna kapustnych. Wielu rolników nie traktuje tej choroby poważnie, są też problemy z jej rozpoznaniem – mylona jest ona ze zgnilizną twardzikową. Wiemy już, że takiego porażenia, jakie wystąpi w tym roku, dawno nie było – przestrzegał Marcin Bystroński.
Podkreślał on również, że konieczne będzie odchwaszczenie plantacji. Szczególnie, że część rolników nie była w stanie wjechać w pole i przeprowadzić zabiegów herbicydowych jesienią.
Konieczne dokrzewianie
Jak zauważył Marcin Bystroński, konsekwencją jesieni 2017 r., w tym roku będzie zwiększony areał zbóż jarych i kukurydzy. Z kolei oziminy na pewno trzeba będzie wspomóc wiosną nawożeniem, szczególnie wczesnym wysianiem azotu w wysokiej dawce. Ale nie tylko to pomoże roślinom.
Marcin Bystroński przedstawił aktualną sytuacje na polach oraz omówił niektóre nowości produktowe.
– Dokrzewiające zabiegi regulatorami wzrostu na wielu plantacjach będą niezbędne. Mam nadzieję, że rolnicy je wykonają – mówił Marcin Bystroński. – Rolnicy często nie zdają sobie sprawy, kiedy stosować regulatory wzrostu. A ma to sens wyłącznie w fazie krzewienia. Dosyć trudno jest określić tę fazę. Ważne jest, aby nie zastosować produktu za wcześnie, ani za późno – w fazie kłoszenia. Generalnie należy przyjąć, że wiosenna równonoc to jest moment, kiedy roślina dostaje sygnał do wytwarzania kłosa. Temperatury to też istotna kwestia, ale ważnym czynnikiem jest długość dnia. W momencie zrównania się dnia z nocą zaczyna się etap wytwarzania kłosów, czyli strzelania w źdźbło. Generalnie więc regulatory powinno się stosować do końca marca- 20 marca jest tą datą graniczną, do kiedy te zabiegi należy wykonać – podkreślał.
Nowości Innvigo 2018
Od ostatniego spotkania podczas pokazów na poletkach demonstracyjnych w Sobiejuchach w czerwcu 2017 roku, wprowadzono sporo nowości Innvigo 2018. Niektóre rejestracje produktów również zostały rozszerzone.
Wśród herbicydów, w ofercie Innvigo jest przepych produktów
– Ta oferta naprawdę jest imponująca. Można z niej robić pełne programy ochrony upraw rolniczych: zbóż, rzepaku, kukurydzy, buraków. Ta technologia jest już praktycznie pełna. Jeśli czegoś brakuje, to na dniach spodziewamy się kolejnych rejestracji i te braki będą już uzupełnione – zauważył Marcin Bystroński.
Herbicydy
Jak mówił Marcin Bystroński, wśród herbicydów zbożowych jest wręcz przepych produktów. Praktycznie nie ma chwastów, na które w ofercie, w tym wśród nowości Innvigo 2018, firma nie znalazłaby rozwiązania. Podkreślał również, że preparaty można kupić w odpowiednio zestawionych pakietach do kompleksowego zwalczania konkretnych chwastów.
Mariusz Michalski przedstawił szereg nowości Innvigo 2018, zapowiadając, że planowane są też kolejne rejestracje.
Na jesienne zabiegi w pszenicy ozimej Innvigo proponuje flufenacet w postaci herbicydu Cevino 500 SC. Jest to nowość w ofercie, do zwalczania niektórych chwastów jednoliściennych, w tym miotły zbożowej oraz chwastów dwuliściennych. Preparat stosuje się przedwschodowo lub powschodowo do fazy BBCH 20. Można go również użyć w mieszaninie z Saperem 500 SC, Adiunktem 500 SC i Herubinem 500 SC.
W rzepaku ozimym, pszenicy ozimej i buraku cukrowym nowością Innvigo 2018 jest Major 300 SL. Zawiera on chlopyralid, przeznaczony jest do stosowania nalistnego. Kolejna „świeżynka” w ofercie to Zorro 300 SL. Jest to pikloram, skuteczny w zwalczaniu całego spektrum chwastów jednorocznych i wieloletnich chwastów dwuliściennych, m.in. przytulii czepnej w uprawie rzepaku ozimego. Może on być użyty w mieszaninie razem z Majorem.
W ofercie Innvigo pojawiła się też absolutna nowość – Jupiter 700 SC, herbicyd selektywny o działaniu układowym do stosowania nalistnego w buraku cukrowym.
Fungicydy
Mariusz Michalski podczas konferencji Innvigo podkreślił, że w tym sezonie rzepak ozimy jest wyjątkowo mocno porażony suchą zgnilizną kapustnych.
Wśród nowości Innvigo 2018 jest pierwsza strobiluryna w ofercie – fungicyd Makler 250 SE z substancją czynną azoksystrobiną. Jest on przeznaczony do stosowania zapobiegawczego w zwalczaniu chorób grzybowych. Zarejestrowany w uprawach pszenicy ozimej, pszenżyta ozimego, jęczmienia jarego i rzepaku ozimego. Warto przy tym zaznaczyć, że ma on bardzo szerokie okno aplikacji.
W tym sezonie na plantacjach rzepaku ozimego występuje bardzo duże porażenie suchą zgnilizną kapustnych. Mariusz Michalski, regionalny dyrektor sprzedaży na Polskę półnoscną, podkreślił, że bardzo wysoką skuteczność na oba szczepy tej choroby wykazuje difenokonazol. Dlatego też rozszerzono rejestrację stosowania preparatu Dafne 250 EC na zabiegi jesienne w rzepaku.
W sadach, na parcha jabłoni, Innvigo ma w swojej ofercie nowy fungicyd Lekaro 80 WG.
Zaprawy
– Ofertę fungicydową na pewno będziemy jeszcze rozszerzali – zapewnił Marcin Bystroński. – (…) Podobnie zaprawy – to też jest segment, który będziemy rozwijać. W tym roku w zaprawach fungicydowych pojawił się Madron 50 FS, a jesienią Triter 050 FS – podkreślał.
Podczas konferencji, Marcin Bystroński popdkreślił, ze rozszerzana będzie zarówno oferta fungicydów, jak i zapraw nasiennych.
Jesienią Innvigo weszło w segment zapraw zbożowych. Wtedy został zarejestrowany pierwszy produkt – wspomniany wyżej Triter, zawierający tritikonazol, do stosowania w zbożach ozimych (pszenica, pszenżyto, żyto) i jarych (pszenica, jęczmień). Od niedawna drugą zaprawą w ofercie Innvigo jest Madron z frudioksonilem. Jest on przeznaczony do stosowania w uprawach zbóż ozimych: pszenicy, żyta i pszenżyta.
Regulatory wzrostu
Wśród nowości Innvigo 2018 jest też regulator wzrostu. – Chlorek mepikwatu, czyli Mepik 300 SL skutecznie działa w niskich temperaturach. Możemy go stosować już przy 5 st. C. Mamy tu bardzo szerokie okno aplikacji w zbożach i trochę mniej, ale również szerokie, jeśli chodzi o rzepak. Efekty są widoczne długo dzięki działaniu systemicznemu – zauważył Mariusz Michalski.
Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
