Ochrona kukurydzy: rolniku, zwalczaj chwasty!

Kukurydza jest narażona na ataki nie tylko patogenów wirusowych i bakteryjnych, lecz jest wzrost jest zagrożony przez zwierzęta, z ochotą posilające się na polach kukurydzy. To pytanie zadaje sobie Szymon Tymiak, rolnik ze wschodniej Polski.

W ubiegłym roku rolnik nie mógł sobie poradzić z chwastami, które obniżyły plon pokrywając część pól. Na domiar złego dziki strasznie zryły pole ze świeżo posianą kukurydzą. Teraz pozostaje pytanie jak zabezpieczyć się przed stratami w wyniku działania i chwastów i zwierzyny?

Każdy rolnik uprawiający kukurydzę, zdaje sobie sprawę z faktu, iż jego zasiewy są narażone na szereg czynników, które mogą wpłynąć na plon. Zagrożenia w okresie wiosennym, występujące w kukurydzy możemy podzielić na:

  • chwasty,
  • zwierzyna łowna,
  • insekty,
  • choroby.

Zagrożenia chwastami

Kukurydza jest narażona na zachwaszczenie szeregiem roślin, które potrafią skutecznie stłamsić jej wzrost i rozwój.

Jednym z pierwszych zagrożeń w rozwoju rośliny, skutecznie osłabiających jej potencjał jest zachwaszczenie. Kukurydza jest narażona na zachwaszczenie szeregiem roślin, które potrafią skutecznie stłamsić jej wzrost i rozwój.

Przed zastosowaniem herbicydów powinniśmy zwrócić uwagę na kilka kwestii, od których będzie zależne zastosowanie odpowiedniego środka lub środków. Musimy uwzględnić historię pola i zastosowane środki oraz przedplon. To jakie chwasty mamy na polu jest podstawową informacją pomocną w doborze środka. Po lustracji pola powinniśmy stwierdzić, których chwastów jest najwięcej i do nich dostosować oprysk z herbicydów. Gdy mamy już informacje o gatunkach chwastów powinniśmy zapoznać się z pogodą, w momencie gdy mamy wjechać z opryskiem. Najlepsze warunki to warunki optymalnych temperatur między 5–25°C. Wtedy zachodzą największe przemiany w chwastach i substancja aktywna może się z łatwością po nich rozejść. Wyższe temperatury powodują szybsze działanie środka, lecz również szybsze wysychanie cieczy roboczej. Optymalnie powinniśmy stosować oprysk kiedy mamy średnią wilgotność powietrza, lecz obfite opady deszczu mogą wymywać środki z liści oraz z gleby w jej głąb przesuwając preparat poza zasięg korzeni chwastów.

Podstawowymi chwastami, mającymi wpływ na plonowanie, są: chwastnica jednostronna, bylica pospolita, komosa biała i strzałkowa (popularnie zwane lebiodą), ostrożeń polny, jasnota purpurowa, gwiazdnica pospolita, perzrdesty.

kukurydzy

Siewka chwastnicy jednostronnej (fot. Tadeusz Praczyk dla Instytut Ochrony Roślin Poznań)

Spośród wszystkich chwastów najwięcej problemów stwarzają jednak: perz, bylica pospolita, rdesty, chwastnica i komosa (lebioda). Chwastnica wschodzi razem z kukurydzą ponieważ również lubi ciepło, lecz rośnie szybciej i gdy w porę nie zatrzymamy jej ataku, możemy spodziewać się znacznego zachwaszczenia. A potrafi ona osiągnąć wysokość metra, skutecznie zagłuszając kukurydzę zabierając wodę i składniki pokarmowe z gleby.

U mnie w zeszłym roku chwastnica mocno dała się we znaki. Chociaż na początku zaraz po wschodach nie było nic widać, przyszło troszkę słoneczka i od razu dostałą kopa do wzrostu. Ale poleciałem z opryskiem z  Elumisu i sprawa załatwiona była. W tym roku chyba tym samym środkiem będę pryskał – mówi Maciej Henkel z Opolszczyzny.

Lebioda jest równie szkodliwym chwastem, gdyż osiąga w sprzyjających warunkach wysokość nawet 3 metrów, przy okazji osiągając rozłożyste rozmiary małego świerka.

– Nie dość, że zabiera światło wschodzącym roślinom, to jeszcze doi ziemię niemiłosiernie z wody i składników. Dlatego jak tylko mamy możliwość oprysku tego chwasta wjeżdżamy, bo straty są duże przez jego działanie – tłumaczy Jacek Waranka, Gospodarstwo Rolne Rapex Grabin, woj. opolskie.

kukurydzy

Komosa biała (fot. Tadeusz Praczyk dla Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach)

Substancje aktywne zwalczające komosę/lebiodę to m.in.: nikosulfuron, pendimetalina, dikamba, linuron oraz bromoksynil.

Sytuacja na polach zachwaszczonych z perzem jest nieciekawa. Jest to roślina trudna do wytępienia nie tylko przez liczne rozłogi które tworzy, lecz uodparniająca się również na środki chemiczne. Tak jak i większość zagrażających kukurydzy chwastów, perz pobiera znaczne ilości składników i wody, skutecznie obniżając jej potencjał plonowania.

Perz może być zwalczany szeregiem preparatów zawierających takie substancje aktywne, jak: nikosulfuron, glifosat, mezotrion oraz dikamba.

Również bylica pospolita i rdesty pobierając składniki pokarmowe zubożają glebę, szkodząc roślinom. Ponieważ jest niewiele substancji mogących sobie z nimi poradzić, walka z tymi roślinami jest bardzo ciężka. Preparatami dopuszczonymi do sprzedaży i zwalczającymi bylicę i rdesty są Envision i Roundap. Obydwa zawierające glifosat.

kukurydzy

Dziki rokrocznie powodują straty w kukurydzy liczone w milionach złotych. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: reset)

Przed stosowaniem herbicydów należy dokładnie zapoznać się z etykietą. Należy stosować dawki herbicydów zgodnie z zaleceniami producenta. Obowiązującą zasadą jest, że niższe zalecanych dawek herbicydów doglebowych stosuje się na glebach lżejszych, a wyższe na glebach cięższych lub w przypadku większego zachwaszczenia, albo gdy chwasty są w bardziej zaawansowanych stadiach rozwojowych – tłumaczy dr inż. Roman Warzecha, Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin – Państwowy Instytut Badawczy (IHAR-PIB) Zakład Radzików.

Chemikalia stosowane w ochronie powinniśmy dostosować do fazy wzrostu chwastów. Możemy je podać doglebowo, dolistnie lub stosując wariant mieszany: dolistnie i doglebowo. Najbardziej polecany jest wariant mieszany, gdyż możemy dzięki temu zwalczyć chwasty, które już wyrosły lub wyrastają dopiero i zabezpieczyć się przed wschodami kolejnych.

Zwierzyna, czyli dziki i ptaki

Zagrożeniem dla wzrostu kukurydzy w początkowych fazach są dziki oraz ptactwo. Jeśli nie zastosujemy odpowiednich środków zaradczych możemy być pewni, że straty mogą być ogromne.

Zagrożeniem dla wzrostu kukurydzy w początkowych fazach są dziki oraz ptactwo.

Dziki to zwierzęta nie tylko systematycznie pożywiające się na polach uprawnych lecz także należące do jednych z najinteligentniejszych zwierząt. Choć mają bardzo dobry i czuły węch, potrafią bardzo szybko przyzwyczajać się do preparatów odstraszających swoim zapachem. Każdy rolnik miał do czynienia z plagą dzików na swoich polach, zwłaszcza w pobliżu lasów. Niektórzy rolnicy stosują preparaty odstraszające nasączając szmatki, umieszczane na palikach wokół pola. Niektórzy stosują mocniejsze działania: otaczając pola drutami lub siatką, podłączoną do prądu. Choć czasem dla watahy dzików nie jest to przeszkodą, zwłaszcza, że potrafią znaleźć słabe punkty każdego ogrodzenia.

– Kiedyś stosowałem takie specjalne, strasznie śmierdzące odstraszające dziki preparaty olejowe. Lałem to na szmatki i ustawiałem na palikach. Działało, ale przez pierwszych kilka tygodni. Potem dziki jak weszły w pole to tylko zaprzyjaźniony myśliwy dawał radę je odstraszać, raz na jakiś czas przychodził na ambonę i odstrzeliwał jednego – opowiada Stefan Jurgiel, rolnik z Lubelszczyzny.

kukurydzy

Ziarno zaprawione Mesurolem na ptaki.

Rolnicy, chcąc odstraszyć, dziki prześcigają się w systemach odstraszania.

– Niektórzy rolnicy stosują armatki hukowe, korzystając z wyczulonego słuchu dzików. Lecz nawet do tego typu zabiegów potrafią się przyzwyczaić – opowiada Edyta Baca, Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli.

Jedną z metod jest zakładanie fladr – linek rozwieszonych na słupach, do których doczepiane są szeleszczące na wietrze wstążki. Jednym z ciekawszych pomysłów było zastosowanie grających kartek z życzeniami, rozwieszonych wokół pola. Inną możliwością rozprawienia się z dzikami, jest zaprawianie ziarna preparatami odstraszającymi. Jeśli kupujemy materiał kwalifikowany, to jest już zaprawiany. Pytanie pozostaje jakiego typu preparatem, ponieważ są i słabsze i mocniejsze.

Jedyną metodą na ochronę przeciw ptakom jest zaprawianie ziarna dobrą zaprawą.

Również jeśli chodzi o zagrożenie przez ptaki, nasila się ono w okresie lęgów, gdyż wtedy najintensywniej żerują. Zwłaszcza ptaki krukowate, głównie wrony mają lęgi w okresie wysiewu kukurydzy. Jedyną metodą na ochronę przeciw ptakom jest zaprawianie ziarna dobrą zaprawą.

– Na wszystkich polach stosuję zaprawiane ziarno. Nie ma się co oszukiwać, że może ptaki i dziki nie tkną moich zasiewów. Jak zwierzęta mają okazję na szybki i łatwy pokarm to z niego korzystają. W tym roku muszę zainwestować w środki o silniejszym działaniu, ponieważ w poprzednim sezonie na 2 polach miałem 2 różne preparaty. Na tym mocniejszym/ droższym środku nawet ziarnka nie ruszyły, na polu z tańszą zaprawą ogołocone całe płaty pola. W tym roku wypróbowuję Mesurol – opowiada pan Henkel, rolnik z Opolszczyzny.

Zagrożenie chorobami

W początkowych okresach rozwoju kukurydza narażona jest na patogeny wywołujące choroby grzybowe. Takie jak zgorzel siewek, głownia guzowata, zgnilizna korzenizgorzel podstawy łodygi. Źródłem tych chorób są zarodniki grzybów znajdujących się w glebie.

– Na wcześniejsze stadia chorobowe działają bardzo dobrze zaprawy, przygotowane pod konkretne jednostki chorobowe aby nie dopuścić do pierwotnej infekcji grzybów – tłumaczy Dorota Paczyńska z Małopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Karnowicach.

Choć może się zdarzyć, że nasze pola będą wolne od chorób, tak jak to miało miejsce u pana Henkela, rolnika z Opolszczyzny, pojawiają się sytuacje gdzie zaprawienie zbóż nie zostało przeprowadzone należycie i nastąpił atak grzybów. Jest to jednak możliwe zazwyczaj w gospodarstwach, które wysiewają swój materiał. W dodatku nie zaprawiany, lub zaprawiany w sposób niedokładny.

Na wcześniejsze stadia chorobowe działają bardzo dobrze zaprawy, przygotowane pod konkretne jednostki chorobowe aby nie dopuścić do pierwotnej infekcji grzybów.

Dorota Paczyńska z Małopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Karnowicach

– W zeszłym roku kupiłem materiał kwalifikowany i wysiałem go na większość pól. Ale został mi taki kawałek 2-hektarowy i zabrakło mi tam ziarna. Postanowiłem użyć materiału, który został mi z poprzednich zbiorów. Nie był to najlepszy pomysł, bo nie dość, że ptaki część ziarna zjadły to resztę zaatakował grzyb, więc pole poszło na przeoranie – mówi pan Jurgiel, rolnik z Lubelszczyzny.  

Substancjami aktywnymi dopuszczonymi do stosowania przeciw podstawowym jednostkom chorobowym są: fludioksonil, metalaksyl, tiuramtritikonazol na zgorzel siewek oraz  tritikonazolfludioksonil, metalaksyl na głownię.

Po zbiorze kukurydzy najważniejszymi zabiegami przeciwdziałającymi atakom grzybów są: niskie ścięcie słomy, rozdrobnienie resztek rozdrabniaczem, a następnie głębokie przyoranie aby zarodniki głowni, jak i innych grzybów nie wydostały się wiosną na zewnątrz.

Szkodniki w uprawie kukurydzy

Choć większość szkodników kukurydzy pojawia się dopiero w pierwszych fazach wzrostu, jak omacnica prosowianka, płoniarki zbożówkagnijka, mszyce, śmietka kiełkówka i zachodnia kukurydziana stonka korzeniowa. Lecz najwcześniej kukurydza może zostać zaatakowana przez drutowce oraz rolnice.

drutowce IUNG Puławy

Drutowce w kukurydzy (fot. Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach)

Drutowce wyrządzają szkody w okresie kiełkowania nasion, uszkadzając ziarniaki i kiełki częściowo bądź całkowicie, przegryzają korzenie, w wyniku czego młode siewki obumierają.

– Larwy chrząszczy są barwy żółto-pomarańczowej z trzema parami nóg. Dorosły chrząszcz osiąga długość (7-10 mm), jest barwy brunatno-szarej. Zwalczać je możemy zaprawiając materiał siewny – tłumaczy Mieczysław Kwiatkowski Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie, Oddział w Zarzeczewie.

Adiuwanty czy stosować?

Podczas stosowania oprysków pomocne mogą być adiuwanty. Jeśli mamy w gospodarstwie twardą wodę, to zazwyczaj chemikalia nie są dokładnie rozprowadzane po powierzchni liści. Dotyczy to środków ochrony oraz nawozów dolistnych. Dzięki adiuwantom poprawiamy zdolność środków do utrzymania się na liściu. Nawet jeśli są pokryte woskowiną.

Dzięki adiuwantom poprawiamy zdolność środków do utrzymania się na liściu. Nawet jeśli są pokryte woskowiną.

– Najczęściej adiuwanty wykorzystywane są jako substancje pomocnicze przy stosowaniu herbicydów. Mogą być one jednak używane także przy innych środkach ochrony roślin, takich jak fungicydy czy insektycydy. Adiuwanty swoją rosnącą popularność zawdzięczają nie tylko temu, że w znaczący sposób podnoszą skuteczność zabiegów ochronnych, ale również obniżają ich koszt, średnio o 10–20%tłumaczą specjaliści z blog.cheminova.pl

Ochronę upraw kukurydzy musimy zacząć już od momentu siewu ziaren. Odpowiednie jego zaprawienie może nas uchronić przed ptakami, czasami również przed dzikami. Zwalczanie szkodników i chorób zależy od systematycznej lustracji pola i szybkiego reagowania na zagrożenie. Jeśli zainwestujemy w odpowiednią ochronę, możemy liczyć na plon adekwatny do poniesionych kosztów.

Przeczytaj również:

  1. Kukurydza: wiosenne nawożenie
  2. Kukurydza – na razie opóźniona
  3. Kukurydza: korzystać z wilgoci czy czekać na ciepło?

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.

Z forum
Powiązany temat: Ochrona kukurydzy
Maniaks
Przesiewał ktoś rzepak po Navigatorze 0,3 l/ha + Butisan Star 1,5 l/ha? Chce posiać kukurydzę i zastanawiam się, czy nie będzie bidy ze wschodami. Zamierzam to przelecieć kultywa... zobacz więcej »
cichyh32
Czym pryskacie kukurydze przedwschodowo tak żeby można było po kukurydzy zasiać soję? zobacz więcej »
v11
040 to ilość substancji a OD to formulacja dodatek oleju- estrów metylowych kwasów tłuszczowych  zobacz więcej »

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *