Ochrona rzepaku przed chwastami – jakie zmiany w najbliższym sezonie?

Ochrona rzepaku przed chwastami nie jest łatwa. Zbliża się nowy sezon produkcyjny. Stąd już dziś odwiedziliśmy gospodarstwo rolne, które bardzo dobrze poradziło sobie w tak trudnych i suchych latach, z jakimi mieliśmy ostatnio do czynienia. Co jest zasługą ich sukcesu? W jaki sposób tak dobrze poradzili sobie z chwastami w rzepaku? Dziś dzielą się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem.

Z wizytą w Roztoczniku

Państwo Elżbieta i Piotr Samołyk z powiatu dzierżoniowskiego na areale około 270 ha prowadzą produkcję typowo roślinną. Uprawiają 150 ha pszenicy, 60 ha rzepaku, 25 ha buraków cukrowych oraz 35 ha kukurydzy. Posiadają różnego rodzaju gleby – typową mozaikę, głownie klasa IV, ale także III w dobrej kulturze. Od strony Ligoty podglebie jest gliniaste, w okolicy gospodarstwa podłoże skalno-łupkowe. Natomiast w stronę Kołaczowa gleba gliniasta naprzemiennie z piaszczystą, a w kierunku Gilowa podłoże ilaste. Gleby bardzo zróżnicowane, typowa mozaika, ale przez lata nauczyli się ją dobrze uprawiać i z sukcesem rokrocznie osiągają wysokie plony.

Ubiegłoroczna jesień była ciężka

Pan Piotr od 2 lat stosuje uproszczenia w siewie rzepaku. Tą decyzję wymusiły ostatnie, suche lata.

Gospodarze od 2 lat sieją rzepak wyłącznie w technologii bezorkowej. Rzepak ozimy wysiewają w zależności od odmiany i jej genetyki w obsadzie – 30-35 sztuk/m2 rzepaki hybrydowe, z kolei odmiany liniowe w ilości 40 roślin na metrze kwadratowym. Natomiast, biorąc pod uwagę ubiegły rok obsada była zwiększona do 50 – 60 roślin/m2.
Pan Piotr decyzję dotyczącą technologii bezorkowej w rzepaku podjął na podstawie przebiegu pogody podczas dwóch ostatnich sezonów. W tym czasie wystąpiła odczuwalna susza i wyraźny niedobór wody w glebie. Na podstawie tych obserwacji również zawyżył normę wysiewu. W ubiegłym roku, po raz pierwszy od początków prowadzenia gospodarstwa, pan Piotr zdecydował się na wczesny siew rzepaku.
– Susza w ostatnich latach dała się nam we znaki. Stąd moja decyzja była spowodowana tym, że chciałem jeszcze złapać trochę wilgoci, wciąż zmagazynowanej w glebie. Siew rozpocząłem 16 sierpnia i trwał on do 18 sierpnia – mówi pan Piotr i dodaje – jedyny błąd popełniłem jesienią, bo nie spodziewałem się tego deszczu po 20 sierpnia i okazało się, że siew wykonałem zbyt głęboko. Przez to w początkowej fazie były problemy ze wschodami.

Ochrona rzepaku przed chwastami – nowy zestaw ochronny

W tamtym roku pojawił się na rynku nowy zestaw od firmy BASF do ochrony herbicydowej rzepaku. Zestaw ten wychodził na 10 ha, co dla pana Piotra było bardzo wygodne. Postanowił na próbę zastosować Butisan^® z Iguaną^TM. Wraz z żoną mieli już w tym czasie w posiadaniu nowe pole, zakupione 3 lata wcześniej. Pole to nie jest jeszcze doprowadzone do zadowalającego stanu agrotechnicznego, nadal jest problem z zachwaszczeniem. Pani Elżbieta i Pan Piotr zastanawiali się, czy zestaw Butisan+ Iguana pomoże – szczególnie, że na tym polu oprysk był dosyć późno wykonywany, chwasty na wierzchu, w tym nawet ostrożeń.

– Po oprysku, jak wróciłem do domu, to z ciekawości chwyciłem za etykietę, żeby sprawdzić jakie chwasty są wrażliwe na te preparaty. Na szczęście ostrożeń polny znajdował się na tej liście. To pole dopiero poznaję i się go uczę – opowiada pan Piotr.
Nic dziwnego, że rolnik nie chciał ryzykować standardowym rozwiązaniem herbicydowym. Wybrał herbicyd z renomowanej firmy, do której ma pełne zaufanie, i z którą współpracuje od lat. To rozwiązanie polecił mu jego doradca z firmy BASF – Rafał Maras. Współpracę z firmą BASF małżeństwo rozpoczęło już w latach 90-tych. Wtedy do pana Piotra przyjeżdżał Jacek Brol, poprzednik Rafała Marasa. Pan Rafał często odwiedza gospodarstwo, wraz z właścicielem objeżdżając pole. Pan Piotr chwali sobie tę współpracę – zawsze gdy jest jakiś problem Rafał – mój doradca z BASF-u przyjeżdża bądź telefonicznie pomaga rozwiązać problem.
– To człowiek, na którego zawsze mogę liczyć. Ma obszerną wiedzę rolniczą i – powiem szczerze – nie ma dla niego problemu nie do rozwiązania. Nie zawsze wszystko jest od ręki, ale zawsze rzetelnie i kompetentnie. Nawiązaliśmy bardzo dobrą relację partnerską. Czasami mamy też inne tematy do obgadania, nie tylko pole. Łączą nas dwie pasje. Jedną jest oczywiście rolnictwo, a drugą myślistwo – mówi Pan Piotr.

Fiołek i bodziszek coraz częściej występują na plantacjach rzepaku

Butisan Avant z Iguaną niszczy nawet najbardziej uciążliwe chwasty w rzepaku jak bodziszki, fiołki czy rumiany

W rzepaku Państwa Elżbiety i Piotra pojawił się fiołek i bodziszek, ale zarówno te chwasty jak i ostrożeń zostały zwalczone przez Butisan z Iguaną. Fiołek nie usechł, ale jego wzrost został wstrzymany. Rolnik obawiał się, czy nie odbije, ale tak się nie stało. Wiosną był w tej samej fazie co jesienią po oprysku. Po podaniu pierwszej dawki azotu wiosną rzepak wznowił wegetację i zagłuszył fiołka.
– Do tej pory na polu nie pojawił się żaden problem z chwastami. W zasadzie, dopóki rzepak „trzymał” liście, była goła ziemia. Dopiero teraz zaczęło się, w niektórych miejscach, pokazywać zachwaszczenie wtórne, ale to jest normalne o tej porze. Co roku można zauważyć taką sytuację w okresie żniwnym i to na każdym polu – tłumaczy Pan Piotr.
Biorąc pod uwagę obecny sezon i efekt chwastobójczy, uzyskany dzięki zastosowaniu pakietu Butisan z Iguaną, Pan Piotr myśli poważnie o konkretnej ochronie herbicydowej w najbliższym, tym razem na wszystkie swoje kawałki z rzepakiem ozimym.
Pan Piotr zastosował zestaw Butisan z Iguaną zgodnie z rekomendowaną dawką, czyli 1,5 l Butisanu Star Max na hektar i 0,2 l/ha Iguany, co wyszło dokładnie na 10 ha powierzchni pola. Po zabiegu na rzepaku nie było widać fitotoksyczności – bielenia lub przejściowego wstrzymania we wzroście. Wiosną pole, po wznowieniu wegetacji, było czyste i nie wymagało poprawek.

Brak fitotoksyczności to nie wszystko – dochodzi jeszcze uniezależnienie od pogody

– Każde gospodarstwo ma swoje specyficzne warunki. Przy wybranym przeze mnie rozwiązaniu herbicydowym mam sporą dowolność stosowania. W momencie, gdy warunki techniczne do zwalczania chwastów, w tym odpowiednie uwilgotnienie gleby, możemy zastosować Butisan posiewnie, a później powschodowo Iguanę, maksymalnie do 4-go liścia – mówi pan Piotr. – Rozłożenie tych zabiegów herbicydowych tylko z pozoru wydaje się kłopotliwe. W praktyce okres zabiegu powschodowego pokrywa się z zabiegiem insektycydowym w celu zwalczania szkodników w rzepaku. Wtedy taki zabieg możemy połączyć z Iguaną – mówi pan Piotr.

Praktyka poparta wiedzą

Pan Piotr Samołyk (po prawej) wraz ze swoim doradcą z firmy BASF –  Rafałem Marasem oglądają rzepak i efekty zastosowanego rozwiązania herbicydowego tuż przed dojrzałością technologiczną rzepaku

Doradca Pana Piotra – Rafał Maras z firmy BASF równocześnie podkreśla elastyczność w stosowaniu jaką daje stosowanie Butisanu wraz z Iguaną:
– Uniezależnienie od pogody polega na tym, że w odróżnieniu od większości rozwiązań dostępnych na rynku, opartych m.in. o chlomazon, Butisan, a od tego roku nowość Butisan Avant może być stosowany w terminie od siewu do mniej więcej 7 liścia właściwego rzepaku. W przypadku, gdy mamy dobre uwilgotnienie gleby, a na polu występują trudne do zwalczenia chwasty, takie jak chociażby bodziszek, który jest słabo zwalczany przez większość substancji aktywnych dostępnych na rynku – zabieg możemy wykonać doglebowo – mówi Rafał Maras z firmy BASF. – Natomiast jeżeli jest sucho i obawiamy się o wschody rzepaku, można spokojnie przełożyć taki zabieg na okres powschodowy bez niebezpieczeństwa dla uszkodzenia rzepaku. Taki zabieg ButisanAvant można wykonać zgodnie z etykietą, od fazy całkowicie rozwiniętych liścieni aż do 7 liścia właściwego w rzepaku.

Najnowsze rozwiązanie herbicydowe na rzepaki – co się zmieniło?

Fuzja Butisanu Avant z Iguaną – wniesienie 6 różnych substancji aktywnych na hektar. To rozwiązanie daje jedno z najszerszych spektrum zwalczanych chwastów z dostępnych  na rynku rozwiązań

Butisan Avant stanowi kolejną odsłonę rozwiązania herbicydowego proponowanego przez firmę BASF – mówi Magdalena Pietrzak z firmy BASF. Od Butisanu Star Max 500 SE różni się ilością metazachloru. W nowym produkcie jest go więcej o 100g w litrze. Na hektar wnosi się zatem 150 g metazachloru więcej, natomiast trochę mniej dimetenamidu – P, z kolei chinomerak pozostaje na tym samym poziomie. Ta zmiana wynika z obserwacji pól produkcyjnych i poletek doświadczalnych. Dzięki temu produkt staje się bardziej dopasowany do polskich warunków zachwaszczenia – mówi Magdalena Pietrzak.
Rozwiązanie Butisan Avant z Iguaną daje jedno z najszerszych spektrum zwalczanych chwastów z obecnie dostępnych rozwiązań na rynku. W tym tak uciążliwe chwasty w rzepaku jak rumiany, przytulia, fiołek polny, chabry, tasznik, tobołek czy bodziszki. Ta fuzja Butisanu Avant z Iguaną – wniesienie 6 różnych substancji aktywnych na hektar – jest unikatowym rozwiązaniem na rodzimym rynku – dodaje Magdalena Pietrzak.

Chwasty nie zawsze równo wschodzą…

Pana Piotra z Rafałem – doradcą z firmy BASF łączą dwie pasje: rolnictwo i myślistwo. Bliskość obcowania z naturą dostarcza wiele spostrzeżeń

W przypadku Butisanu Star Max, badania i doświadczenia własne pana Piotra pokazały, że dimetanamid – P, w stosunku do metazachloru, wnika nieco głębiej w profil glebowy. To powoduje z jednej strony skuteczne kontrolowanie chwastów wschodzących z głębszych warstw, a z drugiej strony wyższą skuteczność w warunkach ograniczonej wilgotności. To rozwiązanie można stosować już od siewu aż do 4-go liścia rzepaku. Z kolei nowy Butisan Avant może być stosowany aż do 7 liścia właściwego.
Jeśli rolnik nie dysponuje wystarczającą ilością czasu bądź odpowiednimi warunkami sprzętowymi, może całą mieszaninę aplikować powschodowo. Jeśli w gospodarstwie jest wyjątkowo duża presja brodziszka to nowy Butisan Avant powinien być aplikowany posiewnie – wtedy skuteczność na bodziszka jest największa.

Po Butisanie Avant (a wcześniej po Butisanie Star Max) można uprawiać wszystkie rośliny bez ograniczeń, włącznie z roślinami bobowatymi. Jest to niezwykle ważna informacja, w sytuacji konieczności wcześniejszego przyorania plantacji. Jedynym ograniczeniem w uprawie jest pszenica twarda durum.

W tym roku BASF proponuje rabat w celu zachęcenia do spróbowania tego rozwiązania na poziomie 324zł brutto, czyli 300zł netto do każdego Packu. Rabaty dostępne są u przedstawicieli regionalnych.

Więcej informacji o tym produkcie można znaleźć pod adresem: http://www.agro.basf.pl/agroportal/pl/pl/produkty/katalog_produktow/product_details_194880.html

Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.

Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.