Szkolenie w Skurowie: ochrona wody i gleby

Kluczową sprawą jest przy dzisiejszej intensywnej uprawie ogrodniczej odpowiednie zabezpieczenie wód powierzchniowych przed możliwym skażeniem pozostałościami środków ochrony roślin znajdujących się zarówno w wodzie wykorzystywanej do prac sadowniczych, jak i w opakowaniach pozostałych po środkach ochrony roślin.

Ochronie wody i gleby oraz bezpiecznemu dla środowiska naturalnego prowadzeniu prac polowych poświęcone było szkolenie zorganizowane przez firmę Syngenta oraz Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach, które odbyło się 18 maja 2016 w Skurowie.

Uczestniczący w nim sadownicy, doradcy rolniczy oraz przedstawiciele mediów rolniczych mogli usłyszeć m.in., jak skutecznie neutralizować odpady pozostające po przygotowaniu środków ochrony roślin, jak właściwie dbać o sprzęt wykorzystywany w pracach ogrodniczych, tak by nie zanieczyszczać środowiska, w którym pracujemy, czy wreszcie, jak zorganizować przepływ wody, by zawarte w niej odpady chemiczne nie przedostały się do gleby, wód powierzchniowych i gruntowych.

Chcielibyśmy, by takie szkolenia uświadamiały sadownikom, jak ważne jest odpowiednie zagospodarowanie środków chemicznych oraz wdrożenie dobrych praktyk i podjęcie działań na rzecz ograniczenia ryzyka powstawania zanieczyszczeń miejscowych i obszarowych.

dr Grzegorz Doruchowski z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach

Podczas interesującego wykładu dr Grzegorz Doruchowski z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach przedstawił, jakie zagrożenia miejscowe mogą wystąpić w gospodarstwie oraz jak ograniczyć ryzyko wystąpienia takich zagrożeń. Szczególnie cenne były wskazówki, jak skutecznie i bez ryzyka skażeniem pozostałościami chemicznymi napełniać i myć opryskiwacz. Stałym problemem występującym w trakcie prac ogrodniczych jest właściwe zagospodarowanie opakowań i pozostałości po środkach chemicznych. Prelegent podkreślał w związku z tym wagę tego typu spotkań, w trakcie których uczestnicy mogą dowiedzieć się, jaki wpływ na ochronę środowiska naturalnego ma właściwe postępowanie użytkowników środków chemicznych bezpośrednio przed w trakcie oraz po zakończeniu prac polowych.

– Chcielibyśmy, by takie szkolenia uświadamiały sadownikom, jak ważne jest odpowiednie zagospodarowanie środków chemicznych oraz wdrożenie dobrych praktyk i podjęcie działań na rzecz ograniczenia ryzyka powstawania zanieczyszczeń miejscowych i obszarowych, i tym samym zmniejszenie zanieczyszczenia wód środkami ochrony roślin – podkreślił dr Grzegorz Doruchowski.

W drugiej części szkolenia pan Artur Godyń z Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach omówił, jakie zagrożenia obszarowe mogą mieć miejsce w trakcie prac ogrodniczych, i jak im zapobiegać: – Ilość środka ochrony roślin mogąca trafić do odbiorników wodnych zależy od intensywności spływu powierzchniowego i/lub erozji gleby oraz czasu, który upłynął od zastosowania środka do wystąpienia pierwszego znaczącego opadu. Im dłuższy jest ten czas, tym ryzyko transportu środka ze spływem powierzchniowym jest mniejsze. Na zachowanie substancji czynnych w glebie mają wpływ następujące właściwości: trwałość w glebie i mobilność w glebie podkreślał prelegent.

ochrona wody i gleby

Wszystkich wystąpień zgromadzeni goście słuchali w skupieniu.

Referent wskazywał na znaczenie składu granulometrycznego oraz polowej pojemności wodnej gleby w wysokiej, niskiej w podglebiu lub niskiej na powierzchni przepuszczalności wody.

Wiele powiedziano również o możliwościach ograniczania spływu powierzchniowego w otoczeniu pola, takich jak:

  • roślinne strefy buforowe,
  • wieloletnie rośliny okrywowe w miejscach wjazdu na pole,
  • struktury retencyjne,
  • żywopłoty
  • i tereny lesiste.

Dowiedziałem się także, jak podstawowe znaczenie mają naturalne lub stworzone strefy buforowe, które zapobiegają lub przynajmniej zwalniają przenikanie pozostałości do środowiska naturalnego.

Jarosław Kukle z ZZ Warka, prowadzący sad owocowy od ponad 10 lat

Spływ wody ograniczają również wymiary pola, istniejące dolinki spływu, założony system drenażowy oraz naturalne i sztuczne przepusty.

Zapytany o wnioski po wykładach pan Jarosław Kukle z ZZ Warka, prowadzący sad owocowy od ponad 10 lat, zauważył, że: Podczas szkolenia wielką wagę omawiający przykładali do takiego stosowania środków, by nie zmarnować nawet najmniejszej ilości preparatu stosowanego w pracach. Dowiedziałem się także, jak podstawowe znaczenie mają naturalne lub stworzone strefy buforowe, które zapobiegają lub przynajmniej zwalniają przenikanie pozostałości do środowiska naturalnego.

Wszyscy uczestnicy szkolenia wyszli z wykładów z przekonaniem, że tego typu spotkania znacznie wzbogacają ich wiedzę o nowe istotne informacje w zakresie bezpiecznego korzystania ze środków ochrony roślin w czasie pracy w gospodarstwie ogrodniczym i skutecznej eliminacji ich pozostałości po jej zakończeniu.

 

A już jutro będziecie mogli przeczytać relację z praktycznej części szkolenia!

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *