Pasze zbożowe – produkcja w sezonie 2019/20
Pasze zbożowe. Krajowa produkcja w sezonie 2019/20 szacowana jest na 19,7 mln ton. Z czego 18,3 mln ton stanowi ziarno paszowe z tegorocznych zbiorów (+12,5 proc.). Produkcja paszowa większości zbóż zwiększyła się. Najbardziej: żyta (+31 proc.) i pszenicy paszowej (+24 proc.). Zmalała jedynie kukurydzy (- 4 proc.).
Tegoroczne zbiory zbóż uplasowały się na poziomie 28,9 mln ton (+8 proc. w skali roku). Produkcja większości zbóż poszła w górę, przede wszystkim mieszanek (+12 proc.), żyta (+12 proc.) i pszenicy (+10 proc.). Niższe niż w ubiegłym roku mają być natomiast zbiory kukurydzy (-2 proc.).
– W sezonie 2019/20, pomimo wzrostu podaży z nowych zbiorów, niski stan zapasów początkowych spowodował, że krajowe zasoby zbóż zmniejszyły się o 5 proc. do 31,8 mln ton. Podaż całkowita może się zmniejszyć o 4 proc., do 33,8 mln ton. Zużycie zbóż przewiduje się na 28 mln ton, tj. na poziomie zbliżonym do notowanego w poprzednim sezonie. Znacznie zmaleje eksport (-24 proc., do 3,4 mln ton). Rozchody ogółem zmniejszą się o ponad 3 proc., a zapasy końcowe o ponad 17 proc., do 2,5 mln ton, co w relacji do zużycia krajowego, stanowiłoby 9 proc. wobec 11 proc. rok wcześniej – czytamy w biuletynie IERiGŻ „Rynek pasz”.
Spis treści
Pasze zbożowe – krajowa produkcja w górę
Krajowa produkcja pasz zbożowych w sezonie 2019/20 wynieść ma 19,7 mln ton (+12 proc.). Natomiast krajowa produkcja wysokobiałkowych surowców paszowych osiągnie 1,92 mln ton (wobec 1,84 mln ton w sezonie poprzednim). Szacuje się że zbiory strączkowych pastewnych na ziarno są o 5 proc. niższe niż w ubiegłym roku. Na podobnym poziomie co w poprzednim sezonie pozostać ma wielkość produkcji mączki rybnej.
Z danych GUS wynika, że rolnicy zebrali w tym roku 2,3 mln ton rzepaku (+4 proc.). Eksport może spaść o 15 proc. do około 0,24 mln ton. Import ma być z kolei nieco wyższy niż w poprzednim sezonie (ponad 0,6 mln ton). Przerób rzepaku (+6 proc.) osiągnąć ma 2,64 mln ton. Produkcja śruty rzepakowej ma być o 100 tys. ton wyższa niż w poprzednim sezonie (ok. 1,58 mln ton).
Śruta sojowa
Jesienią ubiegłego roku w południowo-zachodniej Polsce uruchomiono zakład tłoczenia oleju z nasion soi, o mocy przerobowej ok. 125 ton dziennie, co może zapewnić miesięczną produkcję śruty sojowej w ilości 2 tys. ton (ponad 20 tys. ton rocznie) – informuje IERiGŻ.
– Według deklaracji firmy, w zakładzie przerabiane są ziarna soi non GMO, a śruta pozyskiwana jest jedynie za pomocą naturalnych cykli obróbki bez użycia środków chemicznych. W Polsce produkcja soi jest bardzo niewielka (ok. 5,4 tys. ha w 2018 r. i zbiory nieznacznie przekraczające 10 tys. ton). Dlatego do przerobu wykorzystywane jest również ziarno z importu, który w sezonie 2018/19 wzrósł – czytamy w biuletynie IERiGŻ „Rynek pasz”.
Nasiona strączkowe
Ubiegłoroczna powierzchnia uprawy strączkowych pastewnych wyniosła 175 tys. ha (-13 proc. w skali roku). Zbiory zmalały w porównaniu z ubiegłym rokiem o 25 proc.(328 tys. ton). Łączną produkcję grochu pastewnego (peluszki), bobiku, łubinu słodkiego i wyki oceniono na 235 tys. ton, mieszanek strączkowych i zbożowo-strączkowych na 93 tys. ton.
Według szacunków IERiGŻ, tegoroczny areał upraw strączkowych pastewnych na ziarno jest niższy (- 3 proc.). Jednak ze względu na mniejsze plony (- 2 proc.) ich produkcja ma być o 5 proc. mniejsza niż rok wcześniej (313 tys. ton).
Co z mączkami mięsno-kostnymi?
Zakaz stosowania mączek mięsno-kostnych jako komponentu do pasz nadal obowiązuje. Nie wykorzystuje się więc ich w żywieniu zwierząt gospodarskich (dozwolone w paszach dla ryb). Są jedynie przedmiotem utylizacji.
Pomimo ogromnego deficytu białka w UE, zniesienie przez Komisję Europejską w najbliższym czasie zakazu stosowania mączek mięsno-kostnych (z zastrzeżeniem, że dotyczyłoby to pasz dla drobiu i trzody, przy zachowaniu tzw. skarmiania krzyżowego) jest raczej mało prawdopodobne.
Źródło: IERiGŻ
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!