Polski rynek drobiu zagrożony przez Ukrainę?

Polska jest potężnym graczem na rynku drobiu. W samym 2016 r. wyprodukowano w Polsce ponad 2268 tys. t mięsa drobiowego, z czego wyeksportowano 1023 tys. t.

Ponad 80% tego eksportu trafiło do Unii Europejskiej. Drób sprowadzany z Ukrainy może jednak wyprzeć polskie produkty.

Rynek drobiu: Unię Europejską zalewa eksport z Ukrainy

 Ceny drobiu w Polsce już są uzależnione od ilości sprzedawanego drobiu z zagranicy – mówi pani Dorota Stańczyk ze wsi Wilcze, która prowadzi tucz brojlerów.

3 lata temu Ukraińcy mieli zerowy udział w imporcie UE. Teraz Ukraina jest trzecim pod względem wielkości eksporterem mięsa drobiowego do Europy spośród krajów trzecich. Import mięsa drobiowego z Ukrainy do Unii Europejskiej wzrósł w 2016 r. o 13%. W dodatku import z Ukrainy ma „otwarte drzwi” do Unii Europejskiej, bo aż 54% to wwóz bezcłowy, 27% to import uprzywilejowany, a tylko 19% to import związany z pełną opłatą celną. Ukraińskie przedsiębiorstwa znacznie przekraczają jednak swoje kwoty bezcłowego kontyngentu ustanowionego przez Unię z tym krajem [dane KIPDiP].

rynek drobiu w UE

Mariusz Szymyślik, dyrektor KIPDiP.

Dotychczas polskie mięso drobiowe było w Europie najbardziej konkurencyjne, bo  najtańsze (tańsze był tylko drób pochodzący z Irlandii).

 Pojawienie się dostaw z Ukrainy zmienia tę sytuację. Siłę handlową Ukrainy obrazuje fakt, że w ok. 100 tys. t całkowitego wzrostu unijnego importu mięsa drobiowego w ostatnich 3 latach aż połowę stanowi przywóz z Ukrainy  mówi o polskiej konkurencyjności Mariusz Szymyślik, dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.

Produkty drobiowe przetworzone

– Porównanie struktury przywozu produktów drobiowych z Ukrainy w roku 2015 i 2016 pokazuje jeszcze inne niekorzystne dla polskich przedsiębiorstw zjawisko. Ukraińcy w sposób wyraźny zwiększają także eksport do Europy produktów drobiowych przetworzonych. W tym asortymencie działają jednak poza jakimikolwiek przywilejami i płacą normalne cła – zwraca uwagę Mariusz Szymyślik.

mięso drobiowe na rynku ue

Szansą dla polskich drobiarzy na utrzymanie pozycji na rynku drobiu jest zwiększenie udziału w eksporcie mięsa przetworzonego.

Już w strategiach wielu polskich firm jako szansę rozwojową uznano zwiększanie sprzedaży mięsa bardziej przetworzonego, na którym można stosować wyższe marże.

– Na mięsie nieprzetworzonym marże są zwykle zdecydowanie niższe niż na przetworzonym. Dla większości zakładów drobiarskich mięso przetworzone to jednak cały czas margines sprzedaży. Ten margines jest jednak zyskowny i obiecujący. W związku z tym, firmy w swoich strategiach, starają się powiększać wielkość sprzedaży mięsa przetworzonego. To jednak trend, który dotyczy tak rynku polskiego, jak i eksportowego oraz – w ogóle – rynku globalnego. Polskie mięso przetworzone jest tańsze od niemieckiego, brytyjskiego czy francuskiego, czyli podobnie jak mięso nieprzetworzone jest bardzo konkurencyjne. Jednak dostawy z Ukrainy mogą okazać się jeszcze bardziej konkurencyjne – twierdzi dyrektor KIPDiP.

 

Zobacz też: Czy w 2017 drobiarstwo będzie opłacalne?

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *