Praktycy o ekoschematach. Forumowicze aktywni

Praktycy o ekoschematach rozmawiali w czasie spotkań pn. „Wielkopolskie Fora Rolnicze — Wspólnie dla Wielkopolskiej Wsi”. Spotkania te miały na celu przybliżenie rolnikom nowych zasad wsparcia dla gospodarstw rolnych.

Praktycy dyskutujący o ekoschematach przygotowali szereg propozycji poprawek do projektu rozporządzenia MRiRW w sprawie szczegółowych warunków i szczegółowego trybu przyznawania oraz wypłaty płatności w ramach schematów na rzecz klimatu i środowiska w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023–2027.

Reklama

WPR na nowych zasadach

Już 15 marca br. zacznie się nabór wniosków o dopłaty bezpośrednie według nowych reguł, związanych z wejściem w życie Krajowego Planu Strategicznego. W latach 2023–2027 wyznaczał on będzie zasady oraz możliwości finansowania gospodarstw w ramach zmienionej Wspólnej Polityki Rolnej.
Nowością są płatności bezpośrednie dla rolników, którzy dobrowolnie podejmą określone działania, które mają na celu ochronę środowiska, klimatu i dobrostanu. Są to tzw. ekoschematy, które okazały się jednym z głównych tematów cyklu spotkań z rolnikami.

Uwagi do propozycji rozporządzenia dotyczącego ekoschematów

Na podstawie konsultacji przeprowadzonych wśród wielkopolskich rolników, Wielkopolska Izba Rolnicza przygotowała uwagi do projektu rozporządzenia. Objęły one m.in. fakt, że rozporządzenia nie konsultowano z ośrodkami doradztwa rolniczego oraz z CDR w Brwinowie. Instytucje te nie znalazły się na liście instytucji do konsultacji. A doradcy rolniczy mają ogromną wiedzę praktyczną i zdecydowanie powinni brać udział w przygotowaniu rozporządzenia. W szczególności, że to oni będą wdrażali zapisy tego rozporządzenia.

Praktycy o ekoschematach i zasadach z nimi powiązanymi

Wątpliwości budzi także ekoschemat Rolnictwo węglowe, a konkretnie — wymagania, jakie muszą spełniać rolnicy, by uzyskać środki. W propozycji minimalna liczba punktów, która uprawnia do przyznania płatności do rolnictwa węglowego i zarządzania składnikami odżywczymi jest iloczynem dwóch wartości. Są to 25% powierzchni użytków rolnych w gospodarstwie oraz 5 pkt przyznawanych za hektar.

Zdaniem praktyków należy zrezygnować z tego warunku, przynajmniej w pierwszym roku obowiązywania programu, ponieważ jest on zbędną barierę wejścia w ekoschematy. Ponadto eliminuje on możliwość skorzystania przez rolnika wyłącznie z praktyki „Opracowanie i przestrzeganie planu nawożenia”. Jednakże obecnie należy intensywnie promować ideę precyzyjnego nawożenia i dlatego praktykę tę powinno się lepiej punktować oraz ułatwić dostęp do niej przez eliminację zapisanego progu.

Wapnowanie gleb też z uwagami

Z kolei praktyka „Opracowanie i przestrzeganie planu nawożenia, wariant z wapnowaniem” ma zbyt niski próg odczynu gleby.

Praktycy o ekoschematach - burak cukrowy

Praktycy o ekoschematach wiedzą sporo i dziwi fakt, że nie konsultowano z nimi wielu aspektów związanych np. z prawidłowym pH gleby

fot. Katarzyna Kupczak

Mianowicie wg rozporządzenia pH wynosi 5,5. Według naszych rolników dolna granica pH o tej wartości dla większości roślin uprawnych jest zbyt niska. Na przykład odpowiedni odczyn gleby dla:

  • pszenicy to 6–7,
  • rzepaku 6–7,5,
  • jęczmienia 6–7,5,
  • buraka cukrowego 6–7,5.

Dlatego zdaniem praktyków próg ten powinien wynieść — pH 6,0. Z tego względu, że rolnicy nigdy nie czekają, aż pH gleby spadnie do 5,5.

Niedopracowane oprogramowanie Inter Navi

Wątpliwości praktyków budzi też wymieniony w projekcie rozporządzenia program Inter Navi. Ich zdaniem jest on niedopracowany. Dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie pozostawienie zapisu o wykonaniu planu nawożenia za pomocą odpowiedniego oprogramowania. Jednakże bez wskazania żadnego z istniejących programów.

Wątpliwości co do uproszczonych systemów upraw roli

Uproszczone systemy upraw również budzą wątpliwości. Zdaniem praktyków należy zrezygnować z wymogu pozostawiania na polu po zbiorze uprawy w plonie głównym całości resztek pożniwnych w formie mulczu. Praktykę tę najlepiej zostawić rolnikom prowadzącym produkcję zwierzęcą, którzy zbierają słomę na potrzeby tej produkcji i jednocześnie prowadzą uprawę bezorkową.

Praktycy o ekoschematach związanych z biologiczną ochroną upraw

Także biologiczna ochrona upraw budzi szereg wątpliwości. Dużym problemem jest niska dostępność zarejestrowanych środków biologicznych oraz ich wąskie spektrum działania. Także wysokie wymagania pogodowe. W związku z tym należałoby więc przyspieszyć ewentualną rejestrację kolejnych środków biologicznych. Ponadto kłopotem jest ograniczenie możliwości ochrony tylko do produktów zawierających mikroorganizmy. Zdaniem praktyków do tej zasady należy dołączyć makroorganizmy oraz substancje biologiczne, np. produkty pochodzenia roślinnego. To rozszerzenie jest ważne, ponieważ wycofuje się kolejne substancje czynne, a ponadto KE pracuje nad dyrektywą, która ograniczy ich stosowanie.

Z wątpliwościami także rośliny miododajne

Wykaz nr 1 załącznika 3 zawiera rzadkie gatunki roślin, w związku z czym dużym kłopotem będzie zdobycie nasion do ich wysiewu. Powoduje to, że ekoschemat będzie niedostępny dla rolników, którzy uważają, iż wystarczyłoby zastosowanie mieszanki roślin z wykazu nr 2. Przykładem jest facelia z gorczycą. Ekoschemat ten powinien być również premiowany finansowo w przypadku wysiania mieszanki roślin miododajnych na ugorze, co będzie lepiej chroniło bioróżnorodność.

Mieszanie z glebą nie tylko dla słomy i obornika

Praktyka „Wymieszane słomy z glebą” powinna uwzględnić także liście buraków, ponieważ spełniają one dokładnie taką samą funkcję w zakresie budowania próchnicy jak słoma. Podobnie jest w przypadku praktyki „Wymieszanie obornika na gruntach ornych w terminie 12 godzin od jego aplikacji”. Zdaniem praktyków powinna ona uwzględniać inne substancje organiczne np. podłoża po uprawie boczniaków czy pieczarek, poferment i inne.
Dodatkowo należy na trwałe wpisać w rozporządzenie możliwość składania oświadczeń, ze względu na wykluczenie cyfrowe wielu rolników. Opcją może być też obowiązek robienia zdjęć dla większych areałów.

Zasady finansowania działań związanych z ekoschematami

Protesty budzi też zasada redukcji stawek za ekoschematy w przypadku wyczerpania budżetu. A to dlatego, że realizacja ekoschematów wiążę się z poniesieniem przez rolnika określonych kosztów, które muszą być odpowiednio wynagrodzone.

Reasumując to nie wszystkie uwagi, jakie wygłosili praktycy o ekoschematach. Jednakże wszystkie skupiają się na tym, że rozporządzenie wymaga dopracowania i uwzględnienia wielu poprawek. Bez nich ekoschematy staną się niemożliwą do realizacji mrzonką.

Czytaj również: Kiedy rolnik nie otrzyma płatności w ramach ekoschematów?

Źródło: WIR

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze
  1. Werty pisze:

    a dla ilu rolników i na ile hektarów i po ile złotych na ha będzie bo budżet na ekoschematy bardzo ubogi tak jak na suszone było

  2. freeman pisze:

    krotko mowiac chcesz doplaty za eko schematy-licz sie z kontrolami,zawsze cos znajda i pieniaszki beda dlatego jest maly budzet,nie napisli nic o karach,jesli nie spelnisz ich warunkow-jednym slowem jest coraz gorzej w imie ekologi,zstanawiam sie czy wogole skladac wniosek o doplaty.