Preferencyjne kredyty dla rolników poszkodowanych przez wojnę. Kiedy rusza wsparcie?
Pomoc dla rolników poszkodowanych w wyniku wojny na Ukrainie coraz mocniej się rozkręca. Teraz do rządowych propozycji ulżenia producentom rolnym dochodzą kredyty z dopłatami do oprocentowania. Ale kiedy wejdą one w życie?
Pomoc dla rolników poszkodowanych na skutek rosyjskiej agresji na Ukrainę osiąga niebagatelnie rozmiary. Jak powiedział minister rolnictwa Robert Telus jej wartość ma wynieść 10 mld zł. Proponowane wsparcie obejmie dopłaty do sprzedanych zbóż i nasion oleistych, dopłaty do paliwa rolniczego i nawozów. Niestety wejście w życie niektórych z propozycji zależy od decyzji Komisji Europejskiej.
Spis treści
Kredyty na pomoc dla rolników poszkodowanych na skutek wojny
Producenci rolni, którym zagraża utrata płynności finansowej, będą mogli dostać wsparcie w postaci dopłat do oprocentowania kredytów udzielonych do 31 grudnia 2023 r. Maksymalny okres otrzymywania pomocy to 36 miesięcy. Atrakcyjne będzie oprocentowanie kredytu płacone przez kredytobiorcę. W skali roku wyniesie ono 2%. Jednakże ograniczeniem jest kwota kredytów udzielonych jednemu producentowi rolnemu. Jej wysokość nie może przekroczyć w sumie 100 tys. zł.
Kto będzie udzielał kredytów na pomoc dla rolników?
Kredyty na pomoc dla rolników poszkodowanych na skutek wojny będą udzielane przez wybrane banki, które wprowadzą takie produkty do swojej oferty. Banki te mają już podpisane lub podpiszą z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa umowy o współpracy. To banki zajmą się weryfikacją wniosków rolników. Z kolei pomoc ze strony ARiMR będzie miała formę spłaty za rolnika części oprocentowania.
Los kredytów w rękach Komisji Europejskiej
Jednakże by zainteresowani tanimi kredytami rolnicy mogli z nich skorzystać, potrzebna jest zgoda Komisji Europejskiej. A ta może chcieć „docisnąć śrubę” naszym rządzącym i sprzeciwić się polskim propozycjom. Bez wątpienia spowoduje to duże zgrzyty na polskiej scenie politycznej. Mogą pojawić się głosy o „złej Unii”, co nie dała pieniędzy i chce zniszczyć polskie rolnictwo. A wszystko to w obliczu zbliżających się wyborów.
Reasumując, patrząc na pomoc dla rolników poszkodowanych na skutek wojny i tego, jakie formy przybiera, można odnieść wrażenie pospolitego ruszenia wśród polityków. Wiele z podejmowanych obecnie działań, m.in. zakazy importu ukraińskich produktów rolnych, zdaniem środowisk rolniczych jest spóźnionych. Niestety wcześniejsze działania władz doprowadziły do tego, że teraz musi ona na szybko gasić zaognioną sytuację. A wszelkie pożary najlepiej gasić w zarodku by nie przyniosły dużych strat.
Czytaj również: 0% VAT na żywność — czy będzie przedłużony?
Źródło: ARiMR
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!