Problemy z nogami u bydła
Bydło do prawidłowego funkcjonowania organizmu musi się ruszać. Zdrowe kończyny są niesamowicie ważne nie tylko dla kryjących samców, ale dla wszystkich grup bydła we wszystkich okresach ich życia. Bardzo wiele chorób i dolegliwości spowodowana jest niestety błędami hodowlanymi, których łatwo można uniknąć. Zobacz, jakie choroby nóg bydła powstają przez błędy człowieka.
Często mówiąc o chorobach nóg u bydła, myślimy i mówimy o racicach. Rzeczywiście problemy obejmujące to zagadnienie najbardziej dotyczą tej części nogi. Należy jednak pamiętać, że kończyna bydła zaczyna się od naprawdę dużej kości biodrowej (noga tylna) czy łopatkowej (noga przednia) po drobne kości palców znajdujących się w puszce racicowej. Wszystkie elementy tworzące kończynę mogą zostać objęte stanem chorobowym. Jedną z najczęstszych przyczyn urazów i chorób kończyn są błędy popełniane przez człowieka, takie jak:
- niedostosowane pomieszczenia i legowiska do gabarytów zwierząt;
- przeszkody poprzeczne np. murki;
- niedostateczna higiena pomieszczeń, legowisk i korytarzy spacerowych i zła ich nawierzchnia;
- zbyt gwałtowne przepędzanie zwierząt.
Spis treści
Jak powstają problemy z nogami u bydła?
Choroby nóg bydła można podzielić na wiele sposobów, m.in. ze względu na tkankę objętą procesem chorobowym. Zależnie od tego, czy będzie to kość, ścięgno, staw, mięsień czy skóra, będziemy mówić odpowiednio o złamaniach lub pęknięciach, zerwaniach, zwichnięciach i stanach zapalnych lub ranach powierzchownych. W przypadku złamań kończyn zerwaniu więzadeł, leczenie krów jest w 99% niemożliwe.
Jednak są sytuacje, kiedy następują złamania, których objawy są często przeoczone przez hodowcę. Takim przykładem jest pękniecie/złamanie palca. Krowa odczuwa ból i dyskomfort, rzadko chodzi i stara się odciążyć chorą nogę. Racica od zewnątrz nie daje żadnych objawów i dopiero użycie przenośnego aparatu RTG ujawni przyczynę złego samopoczucia krowy. Podobne objawy daje pęknięcie podłużne puszki racicowej. Jednak racice potraktuję jako osobny temat. Innym również bagatelizowanym przykładem jest stłuczenie guza biodrowego z odłamaniem kości. Przyczyną takiej sytuacji są niedostosowane przegrody, o które zwierzęta uderzają guzami biodrowymi, ale i bezmyślne działanie człowieka, tj. zbyt wczesne zamykanie bramek w dojarniach.
Problemy z nogami u bydła
Kolejną często ignorowaną chorobą nóg są zapalenia stawów i kaletek stawowych. Schorzenia te głównie biorą się z niedostosowanych legowisk, pomieszczeń, przegród między legowiskami, wygrodzeń. Każde uderzenie kończyną (stawem nadgarstkowym najczęściej) w przegrodę np. oddzielającą legowiska od stołu paszowego, czy też uderzenie lub otarcie o elementy boczne legowisk, odbija się na zdrowiu kończyn. Głównie jest to widoczne na stawach skokowych. Urazy w stawach kumulują się, by w końcu dać objawy w postaci obrzęków i bolesnych ropni. Niestety, nawet kiedy obrzęki są już widoczne, nadal nie są traktowane poważnie. Gdy dojdzie do pęknięcia i wysięku płynu, dopiero wtedy wzywany jest weterynarz.
Leczenie takiego stadium schorzenia jest trudne i długotrwałe wymagające użycia leków karencyjnych, co dodatkowo zniechęca hodowców. A wystarczyłoby kłaść większy nacisk na odpowiednie ścielenie legowisk i wygodę krów.
Jakie jeszcze problemy z nogami u bydła?
Innym podziałem jest rozróżnienie problemu ze względu na przyczynę ich powstawania.
Do najczęściej występujących jednostek chorobowych należą:
- Zanokcica. To ropne zapalenie miękkich części racic wywołane przez bakterie beztlenowe. Schorzenie to jest bardzo bolesne dla krów, zwierzęta niechętnie się przemieszczają. Do zanokcicy dochodzi przez uszkodzenia skóry w szparze międzyracicowej, na piętkach lub w okolicy koronek racicznych, przez które wnikają drobnoustroje. Prowadzi to do ropnego zapalenia skóry i tkanki podskórnej. Nieleczony proces chorobowy może objąć stawy i ścięgna. Pojawiają się obrzęki, zaczerwienienia, wysięki ropne.
- Wrzód podeszwy. Najczęściej występuje na zewnętrznej racicy tylnej kończyny, a powstaje w wyniku punktowego uszkodzenia warstwy twórczej wewnątrz puszki rogowej. Zmiana poszerza się w kierunku spodu podeszwy i staje się otwartą raną. Utrzymywanie zwierząt w systemie bezściołowym, stałe zabrudzenie racic odchodami prowadzi do zmiękczenia rogu oraz do nasilenia infekcji. Dużą rolę odgrywają wspomniane już zaburzenia metaboliczne tj. ujemny bilans energetyczny czy subkliniczna kwasica żwacza.
- Choroba Mortellaro. Znana jest jako truskawkową pietą. Jest zapaleniem brzegu korony racic. Stany zapalne skóry w obrębie opuszki początkowo są powierzchowne, nieleczone mogą przejść we wrzodziejąco-ziarninujące zapalenia sięgające do skóry między racicowej. Powstaje bolesny wrzód, rozprzestrzeniający się do szpary międzyracicowej, który niszczy róg piętki. Silny ból wywołuje kulawiznę.
- Choroba linii białej. Jest to schorzenie o złożonej etiologii. Osłabione połączenia ściany racicy z pozostałymi strukturami, zmiękczenie rogu i uszkodzenia mechaniczne (np. poślizg na nieodpowiedniej posadzce) lub działanie ciał stałych penetrujących podeszwę.
Choroby nóg bydła – najważniejsza profilaktyka
Do podstawowych czynności w profilaktyce problemów z nogami bydła są:
- Zapewnienie optymalnego żywienia – zbilansowane dawki pokarmowe oraz żywienie mineralne.
- Fachowe wykonywanie bieżącej i okresowej korekcji, przynajmniej 2 razy w roku, wiosną i jesienią.
- Zapewnienie zwierzętom swobodnego poruszania się, dostęp do wybiegów wzmacnia układ narządów ruchu.
- Kąpiele racic, zastosowania basenów, mat, specjalnych materaców lub preparatów pianowych.
- Eliminacja oddziaływań środowiska obory – odpowiedniej jakości ściółka w odpowiedniej ilości.
Zdaniem praktyka…
Zdrowe racice to podstawa! Jednak schorzenia kończyn to jedne z głównych przyczyn strat ekonomicznych w produkcji mleka. Jak zatem działać, aby nie stykać się z tym problemem? Zapytaliśmy o zdanie eksperta, kierownika Działu Pasz ALDO, pana Mariusza Deptułę.
AF.pl: Z jakimi problemami z kończynami można się najczęściej spotkać w gospodarstwach?
Mariusz Deptuła: Głównie są to kontuzje, otarcia, odleżyny i te rozwijające się przez inne choroby, jak kwasica czy ketoza. Problemów z kończynami może być mnóstwo, ponieważ wiele czynników wpływa na zdrowie zwierząt. Można je podzielić na te o podłożu nieinfekcyjnym oraz te powstające przez infekcje. Schorzenia aparatu ruchu mogą rozwijać się m.in. przez zbyt długie stanie zwierzęcia, wilgotną ściółkę, rzadką lub nieprawidłową korekcję racic. Niektóre choroby kończyn mogą powstawać przez błędy w żywieniu bydła, jak np. ochwat, w wyniku rozwoju chorób metabolicznych.
AF.pl: Na co zwracać uwagę w profilaktyce schorzeń kończyn krów?
Mariusz Deptuła: To temat rzeka, bo jak wspominałem, jest multum czynników prowadzących do problemów z nogami u bydła. Można to jednak ująć w jednym zdaniu: dbanie o optymalne warunki zoohigieniczne, dobrostan i żywienie to podstawa.
Obsada zwierząt nie może być zbyt wysoka, ponieważ, prowadzi to do tego, że niektóre krowy mogą nie mieć wystarczającej powierzchni do leżenia. Należy również pamiętać o właściwych wymiarach legowisk czy stołu paszowego. Zwierzęta muszą mieć swobodny dostęp do paszy. W innym przypadku sprzyjałoby to zmniejszonemu pobraniu suchej masy, co jak wiadomo, sprzyja chorom metabolicznym.
Jeśli chodzi o żywienie, to zwracać uwagę, aby w dawce nie było zbyt dużo węglowodanów, które łatwo fermentują w żwaczu, a dbać o dostęp do NDF. Z kolei nadmiar białka w paszy może skutkować bardziej miękkim rogiem racicowym, co oczywiście nie jest pożądane.
Nie zapominajmy oczywiście o odpowiednim żywieniu mineralno-witaminowym. Tu hodowcy mogą liczyć na bardzo dobre premiksy, które są źródłem niezbędnych składników odżywczych.
AF.pl: Jakie rozwiązanie De Heus proponuje Pan w profilaktyce chorób racic?
Mariusz Deptuła: Hodowcom bydła polecamy m.in. mieszankę Bestermine Bio complex. Zawiera bowiem biotynę i niacynę, które wspierają kondycję racic.
Zobacz więcej artykułów o chowie i hodowli bydła:
Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!