Produkcja jabłek idzie na rekord? Gorzej będzie z jakością owoców…

Produkcja jabłek idzie na rekord? Wszystko wskazuje na to, że owoców w tym roku nie zabraknie! Jednak gwałtowne nadejście wiosny sprawiło, że na części plantacji producenci jabłek nie zdążyli wykonać wszystkich zabiegów. Wielu sadowników obawia się, że może się to odbić na jakości zebranych owoców.

Producenci jabłek ze spokojem przechadzają się po sadach. Jak podkreśla Dariusz Szymański, prezes grupy producenckiej Nasz Sad, członek zarządu Stowarzyszenia Sady Grójeckie, sadownicy z optymizmem oczekują zbiorów.

produkcja jabłek

Produkcja jabłek może być rekordowa – cieszą się sadownicy. Jedyne o co się martwią to… klęska urodzaju.

Pogoda w tym roku nam sprzyja. Do tej pory nie było większych szkód spowodowanych przez grady czy mrozy. Wszystkie gatunki drzew i krzewów owocowych przezimowały i kwitły dobrze. Wydaje się, że to będzie korzystny rok dla producentów jabłek  – mówi dla portalu agrofakt Dariusz Szymański, prezes grupy producenckiej Nasz Sad, członek zarządu Stowarzyszenia Sady Grójeckie.

Rekordowa produkcja jabłek?

Produkcja jabłek w Polsce wynosi około 3-4 mln ton rocznie. Połowę stanowią jabłka deserowe, reszta to owoce trafiające do przemysłu. Jednak szacuje się, że tegoroczne zbiory będą nawet o około 20-30% wyższe niż od tych notowanych w „normalnych latach”, czyli takich bez większych strat spowodowanych przymrozkami czy też gradobiciem.

–  W pewnym momencie możemy mieć nadprodukcję jabłek. Jabłek może być na rynku za dużo, a sadownicy mogą mieć problemy z ich sprzedażą. Klęska urodzaju odbiłaby się na cenie tych owoców, która może być wtedy niskaocenia Dariusz Szymański.

Gorzej z jakością owoców?

produkcja jabłek

Jak podają eksperci Polska jest liderem w produkcji i eksporcie jabłek w Unii Europejskiej.

O tym, że towaru nie zabraknie przekonany jest również pan Grzegorz Pagacz, sadownik z rejonu łódzkiego. Jak podkreśla, gorzej może być z jakością zebranych jabłek. Wszystko przez dość gwałtowne nadejście wiosny, które sprawiło, że na części plantacji rolnicy nie zdążyli przeprowadzić koniecznych zabiegów pielęgnacyjnych, takich jak np. cięcia.

Eksport jabłek pójdzie w górę?

Przewidywana klęska urodzaju może być szansą na zwiększenie sprzedaży polskich jabłek za granicę. Szacuje się, że w ubiegłym roku wolumen eksportu tych owoców wyniósł 991 tys. ton. Większość, bo aż 68% trafiła na rynek pozaunijny, do UE trafiło jedynie 348 tys. ton jabłek. Po wprowadzeniu rosyjskiego embarga na te owoce, to Białoruś stała się ich głównym odbiorcą. Jak podkreślają sadownicy, polskie jabłka cieszą się na świecie dużym uznaniem, sprzedawane są aż do 75 krajów.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 4 / 5. Liczba głosów 1

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *