Produkcja żywności – będzie potrzebne jej więcej!

W nadchodzących 50 latach produkcja żywności będzie musiała się zwiększyć. Problemem są nielegalne środki ochrony roślin, które stanowią już ok. 10 % rynku. Na szarej strefie branża traci blisko 100 mln euro rocznie – oceniali  sytuację rynkową przedstawiciele BASF Polska na Forum Ekonomicznym w Krynicy.

Będzie potrzebna większa produkcja żywności!

W nadchodzących 50 latach rolnicy będą musieli wyprodukować więcej żywności niż przez minione stulecia. Oznacza to w praktyce, że produkcja żywności jest rozwojową gałęzią gospodarki, w którą warto inwestować.

Na szarej strefie środków ochrony roślin branża traci blisko 100 mln euro rocznie dyr. C. Urban BASF Polska

Na ziemi będzie wkrótce 9-10 mld ludzi co oznacza, że produkcja rolna musi wzrosnąć o ok. 75%. Nie da się tego osiągnąć bez przemysłu chemicznego i środków ochrony roślin, którym Unia Europejska stawia wysokie wymagania – mówi Czesław Siekierski, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego. Podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy zwracał uwagę, że inwestowanie w coraz bardziej zrównoważoną produkcję żywności musi odbywać się wspólnym wysiłkiem wszystkich uczestników łańcucha dostaw żywności.

Więcej nielegalnych środków ochrony roślin!

Problemem jest, że spada liczba nowych preparatów ochrony roślin wprowadzanych na rynek Unii Europejskiej. Nielegalne środki ochrony roślin stanowią już ok. 10% rynku. W krajach granicznych Unii Europejskiej, takich jak Polska, problem jest największy.

produkcja żywności

dyr C. Urban z BASF Polska podczas debaty na Forum Ekonomicznym w Krynicy (na środku)

– Jedna butelka podrobionego środka może spowodować szkody w całym areale upraw. Na szarej strefie branża traci blisko 100 mln euro rocznie. Straty budżetu państwa tylko z tytułu VAT to ok. 40 mln zł. Legalne środki ochrony roślin, to przebadane preparaty. Stosowane zgodnie z zaleceniami nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi czy środowiska – mówi Cezary Urban, dyrektor Działu Środków Ochrony Roślin BASF Polska Sp z o. o. i Przewodniczący Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin.

Większa produkcja żywności – potrzebne lepsze środki ochrony roślin

Jedna butelka podrobionego środka może spowodować szkody w całym areale upraw.

dyr. C. Urban, BASF Polska

– Odrębnym problemem jest kwestia postulowanych w ostatnim czasie na szczeblu europejskim zakazów niektórych środków ochrony. Rozumiejąc argumenty środowiskowe należy jednak wskazać na konieczność zapewnienia europejskim rolnikom nowych, lepszych środków, które zastąpiłby dotychczasowe. W przeciwnym razie nasze rolnictwo przegra konkurencję z głównymi globalnymi producentami rolnymi i staniemy się uzależnieni od importu żywności, przy produkcji której nie stosuje się europejskich standardów – podkreślał podczas Forum w Krynicy europoseł C. Siekierski.

Dostęp do skutecznych preparatów jest szczególnie ważny z punktu widzenia rolników z krajów Grupy Wyszehradzkiej – podkreślali uczestnicy dyskusji podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.

Potrzeba więcej współpracy pomiędzy krajami regionu, szczególnie w Parlamencie Europejskim. W kwestii regulacji unijnych mamy wspólne interesy, a często brakuje mocnego głosu Europy Środkowo – Wschodniej w Brukseli – stwierdził Laszlo Vasa z Instytutu Spraw Zagranicznych i Handlu Węgier.

Nadmierne restrykcje wspierają rozwój szarej strefy

Rolnicy będą musieli wyprodukować więcej żywności w najbliższych 50 latach niż przez minione stulecia.

Środki ochrony roślin to obok lekarstw najbardziej kontrolowana i uregulowana prawnie gałąź przemysłu chemicznego. Wprowadzenie nowego preparatu na rynek oznacza ok. 10 lat pracy, ponad 100 różnego rodzaju badań i kilkadziesiąt tysięcy stron dokumentacji. Analiza kwestii bezpieczeństwa stanowi średnio 30% kosztów związanych z wprowadzaniem do sprzedaży nowej substancji czynnej – mówią przedstawiciele BASF Polska. Dodają, że firmy innowacyjne, takie jak BASF Polska, dążą do opracowywania nowoczesnych produktów jak najbardziej przyjaznych dla środowiska. BASF rozwija innowacje wspólnie z polskimi firmami, min. Grupą Azoty czy ADOB. Barierą w rozwijaniu innowacyjnych produktów jest brak dobrego prawa, gwarantującego przemysłowi chemicznemu stabilne funkcjonowanie – dodają.

Środki ochrony roślin to obok lekarstw najbardziej kontrolowana i uregulowana prawnie gałąź przemysłu chemicznego.

– Z punktu widzenia producentów, ale także rolników, najważniejsze, aby prawo było przewidywalne, a o kształcie regulacji decydowały dowody naukowe, nie kwestie polityczne – podkreślił dyr. C. Urban z BASF Polska. Zwrócił również uwagę, że nadmierne restrykcje prowadzą często do odwrotnych skutków. Rolnicy pozbawieni możliwości korzystania ze skutecznych metod ochrony, stosują w nadmiarze pozostałe preparaty chemiczne o innym zastosowaniu lub sięgają po środki ochrony z nielegalnego źródła.

Potrzeba stabilnych regulacji w rolnictwie łączy kraje regionu, a prawo nie powinno być uchwalane pod wpływem emocji – zaznaczył Jacek Janiszewski, były minister rolnictwa. Przypomniał, że w latach 60-tych Europa odpowiadała za 44% zabezpieczenia żywnościowego świata  podczas gdy dziś, pomimo podwojenia produkcji, jest to tylko 24%.

 

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *