Prognozy na rynku drobiu według Krajowej Rady Drobiarstwa
Rok 2020 to również nie najlepszy czas dla polskiego drobiarstwa. Ptasia grypa, pandemia COVID-19 i ustawa o ochronie zwierząt odcisnęła piętno na całej branży drobiarskiej. Jakie są w takim razie prognozy na rynku drobiu? Czy jest szansa na powstrzymanie czarnego okresu w drobiarstwie?
Znaczącym problem dla producentów drobiu jest w dalszym ciągu ptasia grypa i pandemia COVID-19. Na horyzoncie widać już nowe wyzwania z którymi musi zmierzyć się polskie drobiarstwo. Są nimi m.in. zbliżający się brexit, oraz wymagania związane z Europejskim Zielonym Ładem. Jakie jeszcze prognozy na rynku drobiu można przedstawić na najbliższe miesiące? O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Krajową Radę Drobiarstwa – Izbę Gospodarczą w Warszawie.
Spis treści
Prognozy na rynku drobiu – głęboki kryzys jest możliwy?
Polskie drobiarstwo podobnie jak inne branże w 2020 r. musiało zmierzyć się z licznymi problemami. Początek roku zaczął się od ptasiej grypy, która ,,ucichła” w okresie letnim, kiedy to Polska odzyskała status kraju wolnego od wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI). Okres spokoju nie trwał jednak długo gdyż w listopadzie br. zaczęły pojawiać się kolejne, nowe ogniska. W międzyczasie wybuchła epidemia COVID-19, która razem z ptasią grypą doprowadziła do załamania rynku.
W dłuższym okresie czasu zarówno HPAI, jak i COVID-19 może doprowadzić do jeszcze głębszego kryzysu, o którym wspomniała Krajowa Rada Drobiarstwa:
,,Wiele gospodarstw i producentów balansuje na granicy opłacalności. O ile na pandemię i wprowadzane obostrzenia nie mamy wpływu, to od całego sektora zależy powstrzymanie grypy ptaków, której rozprzestrzenianie może zablokować sprzedaż na większość rynków trzecich (…). Jeśli nie uda się jej powstrzymać, a obostrzenia – szczególnie te związane z kanałem HoReCa – dalej będą obowiązywały, to czeka nas największy kryzys w historii polskiego drobiarstwa.”
Przedstawiciele branży drobiarskiej mają jednak nadzieję, że wspólnie uda się pokonać wszelkie trudności. Dzięki temu istnieje szansa, że prognozy na rynku drobiu nie spełnią się całkowicie.
Problemy i wyzwania na rynku drobiu
Grypa ptaków, pandemia COVID-19 czy zamieszanie związane z nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, to największe problemy jakie dotknęły rynek drobiu w 2020 roku – podkreśliła KRD. Oprócz tego, ostatnie miesiące można określić jako okres dużej niepewności. Głównie ze względu na zbliżający się Brexit i jego konsekwencje, a także przesunięty o dwa lata zakaz stosowania pasz GMO. Przed krajowym rynkiem drobiu stoją również kolejne wyzwania – a mianowicie założenia wynikające z Europejskiego Zielonego Ładu.
Patrząc na prognozy na rynku drobiu Krajowa Rada Drobiarstwa w przesłanej nam odpowiedzi stwierdziła więc: – To trudny czas. Dotychczas rozwijaliśmy się z roku na rok, dzięki czemu staliśmy się największym producentem mięsa drobiowego w Unii Europejskiej, ale „światowy lockdown”, grypa ptaków oraz nakładane na nas obostrzenia mogą poważnie zachwiać naszą pozycją europejskiego lidera.
Prognozy na rynku drobiu a ptasia grypa
Znaczącym problemem, który może zaważyć o przyszłości polskiego drobiarstwa jest ptasia grypa. Jednak jak zauważyła Krajowa Rada Drobiarstwa jest to problem, z którym możemy sobie poradzić. W jaki sposób? Poprzez przestrzeganie zasad bioasekuracji przez hodowców. Monitorujemy temat grypy ptaków bardzo starannie i pozostajemy w kontakcie z firmami zrzeszonymi w naszej organizacji – dodała KRD.
Oprócz tego, KRD podkreśliła, że prowadzi działania związane z regionalizacją, które pozwolą na dalszy eksport polskego drobiu.
W liście czytamy bowiem:
,,Prowadzimy działania, żeby jak najwięcej krajów trzecich uznało regionalizację w przypadku wystąpienia wirusa w naszym kraju. Takie działanie pozwoliłoby producentom spoza regionu, gdzie wystąpiła choroba, dalej eksportować swoje produkty. W tym momencie każde ognisko w kraju znacząco wpływa na nasze możliwości eksportowe, co może tylko pogłębić kryzys, z którym zmagamy się od początku 2020 roku.”
Życzenia noworoczne od Krajowej Rady Drobiarstwa
Na koniec podsumowania prognozy na rynku drobiu chcielibyśmy przekazać od Krajowej Rady Drobiarstwa następujące słowa skierowane do rolników:
,,Dla wszystkich z nas kończący się rok był bardzo ciężki. Nie dość, że musimy dbać o swoje zdrowie jak nigdy wcześniej, to pandemia koronawirusa i grypa ptaków znacząco utrudniła funkcjonowanie rynku rolnego. Życzymy wszystkim rolnikom, hodowcom i producentom, żeby następny rok był po prostu normalny. Polska żywność jest ceniona na całym świecie, więc obroni się sama.”
Ogniska ptasiej grypy – gwałtowny przyrost i coraz większe straty – Czytaj więcej
Źródło: KRD-IG
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
„Jeśli nie uda się jej powstrzymać, a obostrzenia – szczególnie te związane z kanałem HoReCa – dalej będą obowiązywały, to czeka nas największy kryzys w historii polskiego drobiarstwa.” Sorry misiaczki, już mamy najwiekszy kryzys w historii polskiego drobiarstwa, jakiekolwiek pogłebienie bedzie oznaczało w zasadzie koniec drobiarstwa jakie znamy.