Przezimowanie upraw: jak mają się zboża po zimie?

Jan Kempa, rolnik z Ligoty Wielkiej w pow. oleśnickim (woj. dolnośląskie), od wielu lat zajmuje się uprawą pszenicy konsumpcyjnej. W tym roku, mimo wahań temperatur w okresie zimowym i niewielkiej okrywy śnieżnej, nie zanotował wymrożeń na swoim polu. A jak wygląda przezimowanie upraw pszenicy w innych regionach kraju?

Przebieg pogody w tym roku nie był łaskawy, jednak u nas tutaj była dosyć wyjątkowa sytuacja, bo nie mieliśmy w tym roku w ogóle okrywy śnieżnej w momencie tych największych mrozów kulminacyjnych, które sięgały nawet do -18°C – mówi Jan Kempa, rolnik z Ligoty Wielkiej. –  Rośliny nie były za bardzo wybujałe i mrozy przychodziły stopniowo, rośliny się hartowały, więc to zadecydowało głównie o tym, że udało nam się bez okrywy śnieżnej przezimować rośliny.

Większych problemów po zimie nie ma również Mateusz Muzyka z miejscowości Ozorzyce (pow. wrocławski, gm. Siechnice).

Stan ozimin jest pozytywny, niemniej jednak jeszcze ten efekt będzie dopiero widoczny, bo na dzień dzisiejszy tak naprawdę zaczynają się dopiero prace przy nawożeniu ozimin, czyli będzie to widoczne za 5 do 10 dni.

Stanisław Leń z DODR

Na pewno będzie dobrze, no ale w tej chwili mamy ogólnie taką sytuację, że tu na polu została zasiana pszenica po burakach, 5 listopada bezorkowo – wyjaśnia Mateusz Muzyka. – Jak widzimy, że plantacja jest, można powiedzieć, w dobrej kondycji pomimo późnego siewu, pszenica fajnie przezimowała, bez wielkich strat. Została rozlana pierwsza dawka RSM-u w ilości 200 l/ha.

Przezimowanie upraw a dane ODR

Z danych Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego wynika, że na Dolnym Śląsku zasiano ok. 300 tys. ha ozimin.

W tej chwili sygnalizacja z PDODR, Dolnośląskiego Doradztwa Rolniczego, jest jednoznaczna, że stan ozimin jest pozytywny, niemniej jednak jeszcze ten efekt będzie dopiero widoczny, bo na dzień dzisiejszy tak naprawdę zaczynają się dopiero prace przy nawożeniu ozimin, czyli będzie to widoczne za 5 do 10 dni, czy stan jest bardzo dobry czy też dobry – mówi Stanisław Leń z Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu.

przezimowanie upraw pszenicy na dolnym śląsku

Pszenica ozima Arkadia, stan na 5 marca 2017. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: yacenty)

Jednak za wcześnie jeszcze mówić o tym, czy tegoroczne plony będą udane.

Nic nie mogę powiedzieć, wszystko jest przed nami. Można powiedzieć, że były 2 lata suche, gdzie deficyt wody bardzo duży był, w tej chwili można powiedzieć mamy na pograniczu… Można powiedzieć, że mamy unormowane, tak można powiedzieć, opady… Jak dalej będzie, nie wiadomo – komentuje Mateusz Muzyka. – To za wcześnie, żeby cokolwiek mówić w tym momencie o plonach, ale jeżeli sytuacja wygląda w ten sposób, rośliny przezimowały, żyją, nie mają może pełnych dokrzewień, rozkrzewień, ale to myślę, że jeżeli pogoda będzie łaskawa, da się nadrobić. Więc jeżeli uda nam się dokrzewić te odmiany kompensacyjne i te, które aklimatyzują się w danych warunkach, myślę, że ten plon powinien być całkiem przyzwoity jeszcze w tym roku – dodaje rolnik.

Jedno jest pewne, uprawy ozime, a w szczególności pszenica i rzepak zniosły zimę zdecydowanie lepiej niż przed rokiem!

 

Może Cię również zainteresować: Przezimowanie rzepaku: jak ocenić stan roślin?

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 5 / 5. Liczba głosów 1

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *