Przycinanie drzew owocowych – jak i kiedy?
Przycinanie drzew owocowych jest pierwszym zabiegiem rozpoczynającym sadownicze sezony uprawowe. Od jego prawidłowego wykonania zależy wielkość i jakość plonu owoców. Zabiegiem tym możemy także wpłynąć na redukcję kosztów produkcji. W styczniu na naszym portalu wiele czasu poświęcimy temu zagadnieniu, wspomagając się opiniami fachowców. Już teraz o zdanie poprosiliśmy kilku znaczących w środowisku specjalistów.
Przycinanie drzew owocowych i krzewów miewa różny cel w całokształcie produkcji sadowniczej. Poprzez prawidłowe cięcie wpływamy na plon, jego jakość, zdrowotność owoców, ale też stan fitosanitarny całej rośliny. W zależności więc od oczekiwanego efektu przystępujemy do zabiegu zimą, wiosną, latem. Tniemy mniej lub bardziej intensywnie. Nigdy jednak nie rezygnujmy z tej czynności. Jej zaniechanie odbija się bowiem zawsze niekorzystnie na ekonomicznej stronie gospodarstwa.
Spis treści
Przycinanie drzew owocowych – po co?
Przycinanie drzew owocowych realizuje różne cele. Przystępując do zabiegu, wyznaczamy sobie, jaki efekt chcemy uzyskać. Czy ma to być cięcie:
- plonotwórcze,
- prześwietlające,
- formujące,
- fitosanitarne,
- odmładzające,
- cięcie szczegółowe.
Kiedy przycinać drzewa?
W polskich sadach przeważają drzewa ziarnkowe – czyli jabłonie i grusze. Przycinanie drzew tych rodzajów rozpoczynać możemy już z końcem grudnia. Przy czym zdecydowana większość sadowników czynność tę wykonuje w styczniu, czasami jeszcze w lutym. Wszystko zależy od powierzchni sadu, liczby rąk do pracy, pogody, stanu drzew.
Prawie wszystkie założenia dotyczące rodzajów cięcia można zrealizować całościowo lub wstępnie już podczas właśnie tzw. zimowego cięcia drzew i krzewów.
Cięcia fitosanitarne można dodatkowo wykonywać po ukazaniu się liści jabłoni lub w trakcie kwitnienia. Szczególnie zabieg ten dotyczy ograniczenia źródła mączniaka prawdziwego. W późniejszych okresach wegetacji cięcie fitosanitarne prowadzimy po wszelkich kataklizmach powodujących uszkodzenie roślin – silnego zranienia (np. gradzinami) lub nawet złamania pędów, gałęzi czy grubszych konarów (wichurami). Pod kątem uszkodzeń mechanicznych kontrolujemy drzewa także po zbiorach, w tym szczególnie po kombajnowych.
Jeśli chodzi o cięcie prześwietlające czy doświetlające, dodatkowo czynność tę prowadzimy, przycinając pędy zacieniające owoce znajdujące się nie na obrzeżach, ale w głębszych partiach korony. Usuwając część silnie ulistnionych pędów, dopuszczamy w ten sposób światło słoneczne celem lepszego wybarwienia i przemian chemicznych zachodzących pod jego wpływem w owocach także wewnątrz korony. Przycinanie drzew owocowych celem doświetlenia owoców wykonujemy w drugiej połowie wegetacji.
Przycinanie drzew — terminy
Cięcie drzew owocowych jest zabiegiem bardzo obciążającym. Może nie radykalnym, aczkolwiek stwarza duże zagrożenie dla rośliny. Trzeba je wykonać wówczas, gdy pozwalają na to warunki pogodowe i sanitarne. Dlatego terminy dostosowujemy do poszczególnych rodzajów.
Terminy cięcia drzew owocowych w pełni plonujących
Rodzaj drzewa | Optymalny termin cięcia głównego | Miesiące, w których prowadzimy cięcie główne drzew | Uwagi |
Brzoskwinia | wczesna wiosna | koniec marca–kwiecień | Gdy temperatura na tyle wzrośnie, że nie grożą uszkodzenia mrozowe |
Czereśnia | okres wegetacji | koniec kwietnia, maj, czerwiec, lipiec, sierpień | Odmiany na podkładkach silnie rosnących tniemy po zbiorach owoców, nie później niż do połowy sierpnia |
Czereśnie karłowe tniemy wiosną, do trzech tygodni po kwitnieniu | |||
Grusza | zimą i na przedwiośniu | styczeń, luty, marzec | Przy silnym wzroście drzew dopuszczalne jest przesunięcie cięcia, ale nie później niż do czterech tygodni po kwitnieniu |
Jabłoń | okres spoczynku/zimą (najlepiej w drugiej jej połowie) | ostatni tydzień grudnia, styczeń, luty, ewentualnie początek marca | Coroczne, regularne cięcie polegające na usuwaniu pędów starszych niż 3-letnie; regulowanie wzrostu |
Morela | przed kwitnieniem, tj. tuż przed lub w okresie różowego pąka | marzec lub kwiecień | Roślina jest wrażliwa na choroby kory i drewna, dlatego termin po zbiorach owoców bywa problematyczny, właśnie ze względu na silne zagrożenie patogenami w tym okresie |
Śliwa | okres spoczynku/zimą | od końca stycznia, luty, marzec | Coroczne, umiarkowane. Silne cięcie można ew. wykonać w przypadku drzew starszych niż 5-letnie. Zawsze jednak trzeba dostosować do podkładki i siły wzrostu |
Wiśnia | po zbiorach owoców | lipiec, sierpień | Najlepiej na początku sierpnia |
Jak przycinać drzewa owocowe: instrukcja przycinania drzew owocowych zimą
Przycinanie drzew owocowych od grudnia do lutego prowadzimy, spełniając wszystkie poniższe cele.
- Formujemy korony, nadając im pożądany kształt – obecnie najczęściej wrzeciona.
- Przycinamy/skracamy pędy wyrastające w międzyrzędzia. Mogą w przyszłości utrudniać przemieszczanie się maszyn i urządzeń
pielęgnacyjnych lub ocierać, wyłamywać na skutek kontaktu np. z ciągnikiem.
- Usuwamy gałęzie wyrastające pod bardzo ostrym kątem. W przeciwnym razie obciążone owcami mogą się samoczynnie wyłamać, wyrywając dodatkowo znaczny fragment kory. Takie rany trudno się goją. Często stanowią drogę infekcji dla patogenów wywołujących groźne choroby kory, drewna, owoców.
- Wycinamy „wilki”, czyli pędy jednoroczne wyrastające pionowo, pod kątem prostym z gałęzi.
- Przycinamy pędy na tzw. krótkopędy, na których zawiązują się pąki kwiatowe, a z nich rozwijają owoce.
- Usuwamy stare, nieowocujące lub słabo owocujące gałęzie oraz te, na których owocowanie „przesunęło” się wyłącznie ku wierzchołkowi.
Fizyczne metody ochrony roślin
Gdy drzewa są w fazie bezlistnej, doskonale widać wszelkiego rodzaju zrakowacenia, przebarwienia kory. W przypadku silnego porażenia – wycinamy chore fragmenty pędów z tzw. marginesem bezpieczeństwa. Usuwamy także pędy pokryte nienaturalnie srebrzystą/białawą korą, na której powierzchni dostrzec można drobne czarne kropki. Najprawdopodobniej są to pędy porażone przez sprawcę mączniaka prawdziwego.
Przycinanie drzew owocowych umożliwia także ograniczenie populacji szkodników zimujących na korze.
W przypadku cięcia drzew i krzewów zalecam zwracać uwagę na złoża jaj przędziorka owocowca. Przyjmują postać czerwonawych powierzchni, łatwo dostrzegalnych na gałęziach i grubszych pędach, w zagłębieniach i wokół pąków, czasami na pniach młodych
drzewek – instruuje dr Wojciech Warabieda z Instytutu Ogrodnictwa.
Podczas cięcia zauważyć można liczne złoża czarnych błyszczących jaj mszyc. Przycięcie takich pędów ograniczy populację szkodnika, pod warunkiem, że fragment pędu zostanie usunięty poza sad i spalony.
Trzeba zwrócić uwagę na występowanie a obecnie nawet gradację szkodników kory i drewna – ogłodków. Jeśli widzimy na korze otworki ok. 3-mm, świadczyć mogą one o obecności właśnie tego szkodnika. Dobrze się pozbyć takich pędów sprawdzając, uprzednio czym jest spowodowany taki ubytek kory — informuje Wojciech Warabieda.
Ile kosztuje cięcie ręczne drzew?
Nie ma ustalonych stawek odnośnie do należności za wykonanie tego zabiegu. Wynajmując ekipę do cięcia drzew, można bowiem umówić się na należność od drzewa lub od powierzchni sadu.
Inaczej się tnie sady zadbane na podkładkach karłowych, a inaczej na silnie rosnącej M.7. Wówczas dogadanie się od hektara czy od drzewa stanowią różne wartości. Zazwyczaj wynagrodzenie za cięcie to nie są małe pieniądze. Jednak warto je wydać, jeśli mamy do czynienia z fachowcami. Właściwie fachowca można poznać po tym, że najpierw chce zobaczyć sad i stan drzew, a dopiero potem podejmuje decyzję odnośnie wynagrodzenia — informuje Krzysztof Gasparski, doradca firmy Procam.
Nie zawsze jednak zatrudniani do cięcia ludzie są fachowcami w swojej dziedzinie.
Wiele lat poświęcaliśmy szkoleniu zgodnie z metodą cięcia na klik. Niestety na tych szkoleniach obecni byli w większości właściciele sadów. Jak na lekarstwo uczestniczyły w nich ekipy. Próba nauczenia ekipy, jak sobie sadownik życzy przyciąć drzewa, może spłoszyć ekipę — sam sobie tnij. Czasem towarzystwo ostatecznie tnie, jak potrafi. Wizje sadownika nie zawsze są więc zbieżne z możliwościami i umiejętnościami ludzi wynajmowanych do cięcia — dodaje Krzysztof Gasparski.
Jak puentuje Krzysztof Gasparski: dzisiaj „każdy orze jak może”. Musimy korzystać z osób, które są do dyspozycji.
Jeżeli ktoś najmuje ekipę do cięcia sadu o powierzchni do 5 hektarów, to wstyd! Można tę pracę rozłożyć w czasie i po kilka godzin przeznaczając w ciągu dnia, samodzielnie ciąć drzewa. Mając taki niewielki sad i mimo to zatrudniając ekipę, to powinna ona brać horrendalne kwoty za godzinę — uważa Krzysztof Cybulak, wiceprezes Związku Sadowników RP.
Cięcie maszynowe drzew
Cięcia kategorycznie nie wolno odkładać, chyba że jest to zaledwie 2-, 3-letni sadek. Chociaż i w takich konieczna jest jeszcze korekta. Sadownicy mający dużo hektarów owocujących sadów, najczęściej ekipy mają swoje od lat.
Coraz częstsze jest jednak przystosowywanie sadów do mechanicznego cięcia. Młode sady są tak prowadzone, aby mogły być cięte właśnie listwami lub tarczami.
Nie chodzi o to czy sadownicy są zadowoleni, czy nie z takiego maszynowego cięcia. Czy trzeba jeszcze zrobić korektę. To jest przymus czasowy. Skończyły się czasy, gdy robocizna była tania. Większość właścicieli dużych sadów nieuchronnie czeka zakup listwówki czy tarczówki do cięcia. Kiedyś taka maszyna trafiała się jedna na 10 wsi, potem na 5 wsi. Teraz na każdej wsi już jest jedna albo dwie. Skończyła się łatwość pozyskania pracownika. Ci, którzy umieją ciąć ręcznie, wyjeżdżają do Niemiec czy Holandii i tam zarabiają duże pieniądze — przedstawia realia Krzysztof Cybulak.
Zakup takiej maszyny do cięcia to na dzisiaj koszt kilkudziesięciu tysięcy. Jednak obserwując wzrosty cen, chociażby stali, liczyć się trzeba z tym, że w przyszłym roku piły listwowe czy tarczowe bardzo podrożeją. Czy w takim razie sadownicy nie powinni wziąć pod uwagę następującej opcji? Kilku sadowników-sąsiadów kupuje taką maszynę wspólnie i ją użytkuje. Przy obecnych cenach jabłek, gdy nie widać pozytywnej perspektywy na ich wzrost, trudno będzie indywidualnemu gospodarstwu dźwignąć kolejny duży koszt na doposażenie parku maszyn. Współdziałanie sprawdza się w sadowniczych gospodarstwach Zachodniej i Wschodniej Europy. Może czas na takie podejście i zaufanie drugiemu również u nas?
Ile kosztuje cięcie drzew mechaniczne?
Cięcie mechaniczne drzew można także zamówić u osób prowadzących taką usługę, dysponujących piłami listwowymi bądź tarczowymi. Listwami tnie się sad systematycznie przycinany każdego roku, zadbany, z drobnymi gałązkami do uregulowania. Tarcze wykorzystuje się głównie tam, gdzie mamy do czynienia z grubszymi gałęziami. W każdym razie na początku stycznia, cięcie jabłoni kosztuje ok. 600 zł (netto) za hektar. Przy czym ta cena dotyczy usługi listwowego ciecia jabłoni.
Zobacz więcej z cyklu przycinanie drzew:
Zimowe cięcie jabłoni
Cięcie zimowe jabłoni – Podstawą sprzęt i technika
Przycięcie jabłoni a jej wzrost i rozwój
Cięcie drzew owocowych i jego wpływ na zdrowotność
Cięcie jabłoni po posadzeniu młodych drzew
Jak przycinać jabłonie?
Cięcie formujące jabłoni
Błędy podczas cięcia sadów półkarłowych
Jak przycinać drzewa owocowe
Podcinanie korzeni jabłoni wiosną w sadach
Prześwietlanie jabłoni w sadach zimą lub wiosną
Kiedy przycinać śliwy?
Kiedy przycinać czereśnie?