Rolnik detalista: nowe zasady sprzedaży?

Żywność zarówno pochodzenia zwierzęcego, jak i niezwierzęcego produkowana przez rolników w gospodarstwach rolnych będzie mogła być sprzedawana w ramach rolniczej sprzedaży detalicznej. Wymagania sanitarne, organizacyjne i fiskalne wobec takiej produkcji będą znacznie uproszczone. Ale dopiero za rok.

ministerstwie rolnictwa opracowywany jest rządowy projekt ustawy mający ułatwić sprzedaż żywności przez rolników. Właśnie w tej sprawie odbyła się dzisiaj specjalna konferencja prasowa.

konferencja dot. sprzedaży bezpośredniej

W konferencji udział wzięła wiceminister Ewa Lech.

 Celem tej ustawy będzie stworzenie rzeczywistych możliwości rozwoju produkcji i sprzedaży przez rolników konsumentom końcowym żywności uzyskanej w całości lub części z surowców pochodzących z ich własnej uprawy, hodowli lub chowu – przekonywała na dzisiejszej konferencji wiceminister rolnictwa Ewa Lech.

Dotychczasowe możliwości sprzedaży produktów rolnych, czy to w ramach sprzedaży bezpośredniej, czy w ramach MOL (sprzedaż marginalna, ograniczona i lokalna), nie zadowalały rolników. Szczególnie niezadowoleni byli przetwórcy produktów roślinnych, gdyż ich działalność nadzorowana była przez inspekcję sanitarną, podlegającą ministrowi zdrowia. A urząd ten nie miał zamiaru zmniejszyć swoich wymagań dotyczących bezpieczeństwa żywności w stosunku do takiej żywności i stawiał warunki identyczne jak dla dużych przedsiębiorstw.

Natomiast żywność pochodzenia zwierzęcego sprzedawana w ramach sprzedaży bezpośredniej nadzorowana była przez inspekcję weterynaryjną, która ma doświadczenie w kontroli gospodarstw. Spory kompetencyjne pojawiały się natomiast przy sprzedaży w ramach MOL. Obecnie liczba kontroli, których może spodziewać się rolnik produkujący żywność, jest tak duża, że zniechęca do podejmowania takiej działalności, mimo że od stycznia obowiązują korzystne przepisy podatkowe. Rolnicy mogą płacić podatek zryczałtowany w wysokości 2% od wartości produktów przerobionych. I jak się okazało, nie są tym zainteresowani – roczne wpływy do budżetu z tego tytułu wyniosą ok. 36 tys. zł.

zasady sprzedaży - żywność odzwierzęca

Nowe zasady sprzedaży będą dotyczyć zarówno żywności pochodzenia zwierzęcego, jak i niezwierzęcego.

Zapowiedziana ustawa odbierze kompetencje Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Nadzór nad produkowaną przez rolników żywnością sprawować będzie Inspekcja Weterynaryjna lub Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (produkty niezwierzęce). Ustawa będzie określać limity ograniczające rozmiar takiej działalności dla poszczególnych typów gospodarstw. Nie będzie to wartość (150 tys. euro), jak obecnie, ale ilość. I co najistotniejsze: przerób produktów rolnych w ramach tych limitów będzie zwolniona z podatku, o ile będzie się odbywała bez zatrudniania pracowników.

Wiele w zapowiadanej ustawie niewiadomych, bo co np. stanie się ze sprzedażą w ramach MOL? Minister Lech nie potrafiła na to pytanie, zadane przez naszą redakcję, odpowiedzieć. Przyznała, że nowa ustawa stworzy nową grupę przetwórców, konkurującą z innymi. Dla drobnych może to oznaczać kres działalności.

Ale po co gdybać. Jakie będą limity, procedury, wymagania higieniczne itp., okaże się dopiero po ich opracowaniu. Na razie musimy wierzyć na słowo, że ma być lepiej. Ustawa dopiero w czerwcu ma być złożona w sejmie. Może do tego czasu będzie wiadomo więcej.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *