Rośliny strączkowe i ich wartości odżywcze

Rośliny strączkowe to bogactwo cennych składników. Do tego są jednymi z najstarszych ludzkich pokarmów. Żeby jednak były zdrowe, trzeba je odpowiednio przygotować. Jeśli tego nie zrobimy – nici z witamin i minerałów.

Soczewica, fasola, bób, soja czy groch dostarczają nam wiele białka, a oprócz tego wapń, żelazo, magnez, błonnik pokarmowy, witaminy z grupy B. Niestety, mimo tak bogatego zestawu, Polacy nie jadają roślin strączkowych zbyt często. A powinni… przynajmniej 2 razy w tygodniu. Nie trzeba od razu gotować grochówki, wystarczy posadzić i zajadać młody zielony groszek czy bób.

– Zielony groszek mam co roku, podobnie jak bób, często też gotuję fasolkę po bretońsku czy robię pasty z soczewicy. To pożywne dania, a że trochę wzdymają, to nic – cała rodzina zajada ze smakiem – mówi Magda Wątroba z Pszczyny, zapytana o rośliny strączkowe wykorzystywane w jej kuchni.

Jednym z powodów strachu przed strączkowymi są związki, które niekorzystnie wpływają na nasz organizm, takie jak: hemaglutyniny, inhibitory trypsyny, czynniki wolotwórcze czy antywitaminy. Jednak jeśli odpowiednio długo moczymy warzywa, znacznie zmniejszamy ich szkodliwe działanie. Kolejnym minusem roślin strączkowych jest ich działanie wzdymające. Możemy jednak je zmniejszyć przez długie płukanie oraz gotowanie w dużej ilości wody. Najlepsze efekty daje natomiast moczenie nasion na gorąco.