*Każdorazowo, gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
Rynek ciągników. Poprawa w drugiej dekadzie czerwca

500 nowych i 810 importowanych maszyn – taki wolumen miał rynek ciągników w dniach 1–20 czerwca. Sprawdzamy szczegóły raportu AgriTrac (Martin & Jacob).
W drugiej dekadzie czerwca tablice rejestracyjne otrzymały 320 nowe ciągniki. To niemal dwukrotnie więcej niż w pierwszej, gdy właścicieli znalazło 180 maszyn. Wzrosła również sprzedaż na rynku importowym. Które marki umocniły prowadzenie?
Spis treści
Rynek ciągników po 20 dniach czerwca
W drugiej dekadzie miesiąca nastąpiła znacząca poprawa na rynku ciągników. Wiele wskazuje na to, że uda się poprawić nie tylko majowy wynik, ale również ten z czerwca ubiegłego roku.
Wynik 500 szt. zarejestrowanych nowych ciągników po 20. dniach czerwca na pewno spowodował większy spokój u dystrybutorów tych maszyn, w porównaniu z tym po pierwszej dekadzie. Jeżeli utrzyma się wzrostowa tendencja rejestracji, to na koniec miesiąca wolumen rynku powinien być zbliżony do osiągniętego w czerwcu ubiegłego roku – mówi Tomasz Rybak, manager projektu AgriTrac (Martin & Jacob).
Z końcem czerwca liczba maszyn, które przyjechały do nas z zagranicy od początku roku, powinna przekroczyć 8500 szt.
Ekspert wskazał również na zaskakująco dużą przewagę marki New Holland nad pozostałymi producentami. Dodał także, że rynek importowanych traktorów od lat nie miał się aż tak dobrze.
Z końcem czerwca liczba maszyn, które przyjechały do nas z zagranicy od początku roku, powinna przekroczyć 8500 szt. Ostatni raz wynik powyżej 8000 szt. ciągników importowanych po dwóch kwartałach został osiągnięty w 2008 roku, czyli dokładnie 10 lat temu, kiedy to z zagranicy przywieziono 8404 traktory – dodaje Tomasz Rybak (AgriTrac, Martin & Jacob).
Zdecydowany lider
Najchętniej wybieraną marką ciągników rolniczych w Polsce jest wciąż New Holland. Co piąty nowy traktor, zarejestrowany w dniach 1–20 czerwca, był niebiesko-biały. Dzięki sprzedaży 101 maszyn, włoski producent objął 20% rynku.
Na drugiej pozycji uplasowały się ex aequo marki Ursus i John Deere. Każda z nich odnotowała 58 rejestracji, co odpowiada 12% udziału w rynku.
Ostatni szczebel podium należy do japońskiej Kuboty. W pierwszych dwóch dekadach miesiąca właścicieli znalazło 48 pomarańczowych ciągników. Przełożyło się to na niespełna 10% rynku.
Rywalizacja w imporcie
W dniach 1–20 czerwca sprowadziliśmy z zagranicy 810 ciągników – o 1 szt. więcej niż w pierwszych dwóch dekadach maja. Połowa rynku importowego należy tylko do czterech producentów.
Najwięcej maszyn miało na sobie logo marek Massey Ferguson (124 szt.) i John Deere (122 szt.). Każda z nich objęła 15% rynku. Czołówkę zamyka Renault, z liczbą 89 rejestracji i 11% udziału. Zaraz za podium znalazły się marki Fendt, Zetor i Case IH.
Najczęściej rejestrowane modele
Najchętniej wybieranym modelem wśród fabrycznie nowych ciągników był New Holland TD 5.85. Taka maszyna została zarejestrowana 17 razy. Dużą popularnością w dniach 1–20 czerwca cieszyły się także traktory o oznaczeniu Ursus 5314 i John Deere 6120 M. Swoich właścicieli znalazło 15 egzemplarzy każdego z nich. Podium najpopularniejszych maszyn zamyka Ursus 6014, zarejestrowany 14 razy.
37% nowych ciągników zarejestrowanych w dniach 1–20 czerwca trafiło tylko do dwóch województw: mazowieckiego i lubelskiego
Przodują dwa regiony
W czerwcu szczególnie mocno wzrosły potrzeby rolników z Opolszczyzny, Małopolski i Lubelszczyzny, w stosunku do poprzedniego miesiąca. Nadal jednak to Mazowsze przoduje pod względem liczby rejestracji. W dniach 1–20 czerwca właścicieli znalazło tam 97 nowych ciągników. Niewiele mniej maszyn otrzymało tablice na Lubelszczyźnie (88 szt.). Tym samym do tych dwóch województw trafiło aż 37% wszystkich traktorów. Czołówkę zamyka Podlasie, z liczbą 39 rejestracji.
