Rynek ciągników rolniczych w Polsce w 2021 r. – jaka sprzedaż?
Mijający rok okazał się udany dla producentów ciągników w Polsce. Pomimo pandemii koronawirusa oraz obaw związanych z rosnącą inflacją i wzrostem cen środków do produkcji rolnej sprzedaż nowych ciągników wzrosła o 42 proc. w porównaniu z 2020 rokiem. Jakie ciągniki najchętniej wybierali rolnicy w 2021 roku i co czeka rynek ciągników w Polsce w 2022 r.?
Z danych Agritrac Polska wynika, że w 2021 roku zarejestrowanych zostało 14 tys. 74 nowych ciągników. To o ponad 3,5 tys. maszyn więcej (+39 proc.) niż w 2020 roku.
–Tegoroczny wynik jest o ponad 42% lepszy niż przed rokiem, kiedy rolnicy zarejestrowali 9891 maszyn. Ostatni raz poziom 14 tysięcy sztuk był osiągnięty w 2014 roku, zatem pomimo trwającej pandemii i pojawiającymi się problemami z dostępnością traktorów można ten wynik uznać za doskonały – ocenia Tomasz Rybak, manager Agritrac Polska.
Spis treści
Sprzedaż nowych ciągników w Polsce w 2021 r.
Pozycję numer jeden utrzymała marka New Holland, która jest liderem sprzedaży nowych ciągników w Polsce nieprzerwanie od 13 lat. W okresie od stycznia do listopada 2021 r. New Holland może pochwalić się rejestracją 2 tys. 521 nowych ciągników.
– Myślę, że na tegoroczny świetny wynik osiągnięty przez New Holland wpłynęło to, że dealerzy tej marki dysponowali dobrym stokiem, a przerwy w dostawach spowodowane pandemią nie odbiły się na sprzedaży – uważa Tomasz Rybak.
New Holland liderem sprzedaży
Zgadza się z tym Łukasz Chęciński z New Holland. Jednak jak wskazuje, mocna pozycja marki na polskim rynku ma wiele podstaw począwszy od profesjonalnej obsługi klientów przez autoryzowanych dealerów po szeroką gamę oferowanych produktów.
– Mamy w swojej ofercie ciągniki praktycznie dla każdego klienta, do każdego rodzaju pracy, czy to na polu, czy też na drodze w transporcie, przy załadunku/rozładunku, w sadzie, ogrodzie, szklarni, oborze, itd. czyli jak widać prawie wszędzie – mówi Łukasz Chęciński z New Holland.
Kubota obroniła drugą pozycję, John Deere trzeci
Jak wskazują dane Agritrac, drugą pozycję na polskim rynku zajmuje Kubota, która zarejestrowała 1 tys. 673 nowych ciągników w 2021 roku. To rekordowy wynik w historii obecności tej firmy na polskim rynku. Podium zamyka John Deere z wynikiem rejestracji 1 tys. 416 sztuk.
– Utrzymanie drugiej pozycji to dla marki Kubota duży sukces. Kubota jest kojarzona z małymi ciągnikami do sadów, ciągnikami komunalnym i chce się pokazać z gamą ciągników rolniczych, robi to skutecznie, gdyż odnotowuje wzrosty. Natomiast John Deere ma inaczej rozumiany rok sprzedażowy, liczony od 1 listopada do końca października, więc idą trochę innym rytmem. Listopad i grudzień to są więc ich pierwsze dwa miesiące, a wiemy, że są one zazwyczaj słabsze. Ponadto, marka John Deere przeszła sporą rewolucję w swojej sieci dealerskiej, co może również wpłynąć na mniejszą ilość sprzedanych ciągników. Pytanie, jak będzie to wyglądało w kolejnych miesiącach – ocenia Tomasz Rybak.
Zadowolenia z wyników sprzedaży osiągniętych w 2021 roku nie kryje Michał Późniak, Szef Działu Sprzedaży Kubota.
– To kolejny rok w którym Kubota przekroczyła sprzedaż z roku poprzedniego. Sprzedaliśmy do klientów końcowych ponad 2 tys.100 ciągników rolniczych, miniciągników i kosiarek samojezdnych co jest historycznym wynikiem dla marki Kubota w Polsce. Kubota jest coraz bardziej rozpoznawalną marką na polskim rynku – podkreśla.
Więcej informacji na temat sytuacji na rynku ciągników rolniczych w 2021 roku w materiale wideo Daniela Biernata.
Reporter agrofakt.pl Daniel Bierant w rozmowie z Tomaszem Rybakiem, managerem AgriTrac Polska oraz przedstawicielami dilerów ciągników rolniczych porusza istotne kwestie związane z rynkiem ciągników rolniczych w Polsce.
Rynek ciągników rolniczych w Polsce w 2021 r. – Deutz-Fahr
Poza podium, które w 2021 roku prezentuje się tak jak rok temu – znalazł się Deutz-Fahr z wynikiem rejestracji 1 tys. 371 ciągników.
– Prawdziwy potencjał marki widoczny jest jednak w segmencie maszyn powyżej 50KM, ponieważ to właśnie w nim jest obecny. Tutaj Deutz-Fahr jest rynkowym wiceliderem ustępując jedynie marce New Holland, a wyprzedzając m.in. firmę John Deere. Marka próbuje osiągnąć w poszczególnych segmentach i modelach dobre wyniki. I to się udaje, gdyż Deutz-Fahr jest liderem jeśli chodzi o sprzedaną ilość konkretnego modelu. Deutz-Fahr 5110G to ciągnik najchętniej wybierany przez rolników w 2021 r. – zauważa Tomasz Rybak.
CASE IH i Zetor
Case IH została piątą najczęściej kupowaną marką 2021 roku. Łączna liczba rejestracji wyniosła 985 sztuk.
– CASE IH utrzymuje się w bezpiecznej pozycji w pierwszej piątce. Natomiast dużym zaskoczeniem jest brak w pierwszej trójce lub czwórce marki Zetor. Została ona wyprzedzona przez CASE IH i Deutz- Fahr – zauważa Tomasz Rybak. – Marki z pozycji od 6 do 10 odpowiadają za blisko 25% całości sprzedaży. To bardzo silna reprezentacja, w której znajdują się takie firmy, które w przyszłości mogą odcisnąć wyraźne
piętno na ogólnej sprzedaży. Tej grupie lideruje Zetor ze sprzedażą na poziomie 958 sztuk. To
wynik lepszy niż w 2020 roku o 118 maszyn – dodaje.
Rynek ciągników rolniczych w Polsce – optymizm pomimo pandemii
Jak podkreśla Tomasz Dembiński z CASE IH, podsumowanie roku 2021 napawa optymizmem. Jednak nie należy zapominać o szeregu ograniczeń, jakie dotknęły branżę.
– Z pewnością wzrost sprzedaży byłby wyższy, gdyby nie okoliczności związane z pandemią, która drastycznie ograniczyła dostępność półprzewodników czy opon. Popyt na nowe maszyny w dalszym ciągu utrzymuje się na wysokim poziomie – podkreśla Tomasz Dembiński. – Na dobry wynik marki CASE IH do końca listopada 2021 r. wpłynęła polityka w zakresie dostępności maszyn, a więc zarządzania magazynami dealerów, którzy odpowiednio wcześnie dokonali zamówień i zagwarantowali podaż maszyn w swoich salonach – zaznacza.
Jak zauważa Robert Szewczyk z Zetor Polska, pandemia wpłynęła na ograniczenie dostępności poszczególnych modeli ciągników i spowodowała niezamierzone podwyżki cen.
Potwierdza to CLAAS Polska: Wpływ pandemii jest szczególnie zauważalny w procesach produkcji maszyn i dostępności komponentów, szczególnie elektronicznych. Takie wyzwania wpływają na dostępność ciągników i terminy ich dostaw obecnie i w przyszłości. Dlatego zachęcamy klientów do kontaktu z dealerami CLAAS z dłuższym wyprzedzeniem planując inwestycję w nowy ciągnik lub maszynę – doradza Piotr Dziamski z CLAAS Polska.
Planujmy inwestycję z dużym wyprzedzeniem
CLAAS również nie kryje zadowolenia z wyników sprzedaży osiągniętych w 2021 roku. Marka zarejestrowała 610 ciągników i nieznacznie poprawiła swój udział rynkowy w stosunku do 2020 roku.
– Analizując rynek nowych ciągników rolniczych w Polsce skupiamy się przede wszystkim na segmencie mocy, gdzie mamy naszą kluczową ofertę, czyli traktory powyżej 100 KM. W tym segmencie uzyskaliśmy przyrost o półtora punktu procentowego w udziale w rynku w okresie od stycznia do listopada włącznie bieżącego roku – uważa Piotr Dziamski z CLAAS Polska.
Największy wzrost sprzedaży
Marka New Holland jest niekwestionowanym liderem jeśli chodzi o ilość sprzedanych ciągników w Polsce. Jednak największy wzrost sprzedaży w skali roku bo aż o 274 proc. odnotowała marka Arbos. Jej wynik na koniec roku to 558 sztuk, poprawiony aż o 409 sztuk w stosunku do zeszłego roku.
– Dla marki Arbos to bardzo udany rok, mamy wzrosty o kilkaset procent. Sprzedajemy Arbosy tak w pełni trzeci rok. Mają one bardzo dobrą opinie wśród klientów co widać w sprzedaży – w tym roku ponad 500 sztuk – ocenia Paweł Korbanek, Prezes Zarządu Korbanek Sp. z o.o.
Najpopularniejsze ciągniki – modele
Jakie ciągniki najchętniej wybierali rolnicy w 2021 roku? Z danych Agritrac wynika, że najpopularniejszy był Deutz-Fahr model 5110 G. Drugi w kolejności to Zetor z legendarnym Majorem 80 CL, a trzeci Arbos z modelem 2035.
– Polskie rolnictwo jest bardzo mocno rozdrobnione. Wpływa to na wysokie zapotrzebowanie na ciągniki rolnicze o mniejszej mocy a takim jest właśnie uniwersalny Zetor Major CL 80. Major to prosty ciągnik , który spełnia podstawowe funkcje w gospodarstwach rolniczych. Jest całkowicie mechaniczny i niezwykle prosty w obsłudze i eksploatacji a przy tym podoba się wizualnie użytkownikom – mówi Robert Szewczyk z Zetor Polska.
Średnia moc zarejestrowanego nowego ciągnika w 2021 roku to 110 KM. Najpopularniejszym segmentem mocy w Polsce jest 100-130 KM. Natomiast ciągnikiem o największej mocy zarejestrowanym w mijającym roku był Fendt 1050 Vario (517 KM).
Na kogo rejestracja?
Klienci indywidualni zarejestrowali w 2021 roku 10 tys. 982 ciągników, na firmę zarejestrowanych zostało 3 tys. 92 maszyn.
– Kiedy popatrzymy na firmy to leasing – 1102 sztuki, 749 to rejestracje na dilera. Trzecie miejsce – kierowanie podstawowym rodzajem działalności publicznej, zobaczyliśmy, że znaczna część urzędów gmin, starostw powiatowych rejestrowała ciągniki. Widzimy, że jest coraz większe zainteresowanie jeśli chodzi o leasing finansowy. Mniej jest rejestracji na dealerów, to bardzo dobrze, bo mamy „czystszy rynek” – ocenia Tomasz Rybak.
Decydując się na finansowanie w formie leasingu rolnicy najchętniej wybierają Kubotę, na drugim miejscu jest New Holland, na trzecim Zetor. Zdaniem Michała Późniaka Szefa Działu Sprzedaży Kubota, za sukces marki odpowiada rosnące zainteresowanie finansowaniem Kubota Finance.
-Finansowanie Kubota Finance oparte jest na prostych, przejrzystych zasadach, oparte jest o prawdziwe 0 proc. Warto zaznaczyć, że zmiany stóp procentowych nie mają wpływu na to finansowanie. Ponadto, dbamy o to, żeby nasza sieć dilerów się rozwijała – zaznacza.
Układ sił wygląda inaczej jeśli spojrzymy na rynek marek bez rejestracji na dealera, wygrywa tutaj New Holland. Na następnych pozycjach plasują się: Kubota, Deutz-Fahr i John Deere.
Rolnik kupuje ciągnik – kiedy i gdzie?
Kiedy rolnicy najchętniej kupują ciągniki? – Najwięcej rejestracji odnotowaliśmy w marcu. Wynika to z tego, że styczeń i luty są najczęściej takimi miesiącami przeznaczonymi „na rozruch”. Natomiast od marca rozpoczyna się walka o klienta. Rolnicy chcą zdążyć przed żniwami i wymienić park maszynowy. Dlatego zwykle najlepsze wyniki sprzedaży są osiągane w takich miesiącach jak marzec, kwiecień i maj. Natomiast w tym roku tego aż tak nie widzimy, gdyż wszystkie miesiące były sprzyjające – tłumaczy Tomasz Rybak.
Najwięcej nowych ciągników zarejestrowanych zostało w woj. mazowieckim, lubelskim i wielkopolskim. Natomiast województwami z najmniejszą liczbą rejestracji są: zachodniopomorskie, pomorskie i lubuskie.
Import ciągników
W 2021 roku import ciągników do Polski wyniósł 18 tys. 833 sztuki. Najpopularniejszymi markami są w tym przypadku John Deere, Massey Ferguson, Renault, Fendt, CASE IH, Zetor i Belarus.
– Wzrost importu wynika z problemów związanych z pandemią. Jeśli rolnik ma czekać długo na nową maszynę, wybiera maszynę używaną – mówi Tomasz Rybak.
Sprzedaż ciągników w 2021 r. – wzrost mimo wyraźnych problemów
– Pozrywane łańcuchy dostaw w czasie pandemii to jedno z największych wyzwań, przed którymi stoją producenci nie tylko maszyn rolniczych, ale również samochodów czy też sprzętu elektronicznego – zauważa Łukasz Chęciński z New Holland. Jak zaznacza, pandemia koronawirusa nie wpłynęła na spadek sprzedaży, ale na zmiany w procesach produkcji maszyn i dostępności komponentów, szczególnie elektronicznych.
– Rynek ciągników od samego początku pandemii, czyli mniej więcej od wiosny 2020 roku nieustanie i systematycznie rośnie. Każdy kolejny miesiąc, patrząc na statystyki rejestracji nowych ciągników w Polsce, ale także w innych krajach europejskich, jest lepszy od poprzedniego. Dynamika wzrostu jest znaczącą i w większości przypadków są to wartości dwucyfrowe – przypomina.
Rynek traktorów w Polsce – jaka prognoza na 2022 rok?
Zdaniem Roberta Szewczyka z Zetor Polska, niepewna sytuacja gospodarcza, wysoka inflacja i trudna sytuacja na naszej wschodniej granicy nie pozwalają niestety potrzeć zbyt optymistycznie w nowy 2022 rok.
– Miejmy nadzieję, że zagrożenia zostaną zażegnane i wszystko wróci do porządku do jakiego wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni czego życzę nam wszystkim w 2022 roku – podkreśla.
COVID-19, inflacja i rosnące ceny środków do produkcji rolnej
Co czeka rynek ciągników rolniczych w Polsce w nowym 2022 roku? Według Michała Późniaka, Szefa Działu Sprzedaży Kubota rosnąca inflacja, coraz wyższe ceny środków do produkcji rolnej w połączeniu z pandemią dosyć mocno wpłyną na wyniki rejestracji w 2022 roku.
– Przyszły rok będzie moim zdaniem dobrym rokiem, ale uważam, że będzie słabszy od 2021 roku. Myślę, że zarejestrowanych będzie mniej niż 12 tys. ciągników. Zobaczymy jak rynek zareaguje na podwyżki kosztów do produkcji rolnej i rosnącą inflację – przewiduje.
– Rosnąca inflacja, ceny płodów rolnych, postępująca mechanizacja to główne czynniki, które popychają popyt na maszyny w górę – odpowiada na to Tomasz Dembiński z CASE IH. – Zapatruję się bardzo optymistycznie na kolejne 2 lata. Wydaje się, że nowe realia mobilizują producentów do poszukiwania bardziej elastycznych i niezależnych rozwiązań związanych z funkcjonowaniem łańcucha dostaw, aby nie pozwolić na ponowny lock down produkcyjny taki jaki mieliśmy w 2020 roku – prognozuje.
Rynek ciągników rolniczych w Polsce w 2022 r. taki jak w 2021?
Równie optymistyczną prognozę na rok 2022 przedstawia Łukasz Chęciński z New Holland.
– Patrząc na zbliżający się 2022 rok uważam, że powinniśmy spodziewać się podobnych trendów w aspekcie zachowań naszych klientów w Polsce jak w roku 2021. Nic nie wskazuje na znaczące zmiany. Być może pierwszy kwartał nie będzie charakteryzował się taką dynamiką wzrostu jak to miało miejsce w bieżącym roku. Ale kolejne miesiące mogą okazać się bardzo obiecujące. Jestem pełen optymizmu i wiary, że rolnictwo w naszym kraju będzie nadal skutecznie stawiać czoła wszelkim przeciwnościom, chociażby wysokim cenom nawozów, z którymi mamy do czynienia w ostatnim czasie – uważa.
Przeczytaj również: Rejestracje ciągników w II dekadzie stycznia 2022 r.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
Ciągników tyle kupionych bo prow byl i większość kupila. Wiec to normalne tak samo mlody rolnik i ciagniki ok 100KM