*Każdorazowo gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
Rynek ciągników w lutym wrócił na właściwe tory
Rynek ciągników rolniczych odnotował poprawę w lutym. Rejestracje nowych maszyn zbliżyły się do zeszłorocznego wyniku, a import rozkwitł. Sprawdziliśmy szczegóły raportu.
Zgodnie z danymi AgriTrac (Martin & Jacob), w lutym 2019 roku wydano tablice do 518 nowych i 1605 importowanych ciągników rolniczych. Najwięcej maszyn tradycyjnie zarejestrowano na Mazowszu.
Spis treści
Rynek ciągników wzrósł
Rolnicy potrzebują wymiany sprzętu, lecz trudna sytuacja finansowa skłania ich do zakupu używanych ciągników z zagranicy
W lutym zarejestrowano o 40% więcej nowych ciągników niż w styczniu. Dla porównania, import wzrósł o 16% w ujęciu miesięcznym. Spokojem może napawać również zestawienie tych liczb z ubiegłorocznymi wynikami. Choć w lutym 2018 roku zarejestrowano o siedem nowych traktorów więcej, z zagranicy sprowadzono o 150 mniej „używek”. Przywołane dane świadczą o stabilności popytu na maszyny.
Luty wprowadził więcej optymizmu i stabilizacji na rynku nowych ciągników niż styczeń. Jeśli weźmiemy pod uwagę łączny wynik z pierwszych dwóch miesięcy roku, okaże się, że rejestracje wzrosły o 2,7% w stosunku do stycznia i lutego ubiegłego roku. Ta poprawa, choć niewielka, stanowi dobry sygnał dla całego rynku – mówi Tomasz Rybak, manager projektu AgriTrac (Martin & Jacob).
Ekspert skomentował również kolejny rekord, który padł na rynku importowanych ciągników. 1605 maszyn to jeden z najwyższych osiągniętych miesięcznych wyników. Pokazuje to, że rolnicy na dobre rozpoczęli przygotowania do sezonu. Potrzebują wymiany sprzętu, lecz trudna sytuacja finansowa skłania ich do zakupu używanych ciągników z zagranicy – dodaje Tomasz Rybak.
Najwięcej niebiesko-białych „nówek”
Na najwyższym szczeblu podium uplasował się zeszłoroczny lider. Niebiesko-biały kolor miały 93 nowe ciągniki, zarejestrowane w lutym. Taki wynik zagwarantował marce New Holland 18% udziału. Drugie pod względem popularności były maszyny z oferty John Deere. Amerykański producent odnotował 71 rejestracji, co przełożyło się na 14% rynku.
Czołówkę zamknęła Kubota, z wynikiem 55 „nówek”. Ciągniki z logo tej marki stanowiły blisko 11% wszystkich maszyn zarejestrowanych w lutym. Często wybierano także nowe traktory takich producentów jak Zetor, Deutz-Fahr czy Massey Ferguson.
Konkurencja w imporcie
Luty był dobrym okresem dla rynku importowego. Wzrosła nie tylko liczba rejestracji, ale również konkurencyjność wśród marek. Blisko 15% sprowadzonych ciągników miało zielono-żółty kolor. Zarejestrowano 235 „używek” z logo John Deere.
Druga lokata przypadła marce Massey Ferguson. Z jej linii produkcyjnej pochodziły 193 traktory, przywiezione w lutym z zagranicy. Odpowiadało to 12% rynku importowego.
Na ostatnim szczeblu podium uplasowała się marka Renault. W jej przypadku rejestracja 181 maszyn przełożyła się na 11% udziału. Z zagranicy chętnie sprowadzaliśmy także ciągniki z logo Case IH, Zetor czy Fendt.
Pod maską najczęściej 120 KM
Największej liczby rejestracji doczekał się w lutym 120-konny model John Deere 6120M. Właścicieli znalazło 16 nowych egzemplarzy tej maszyny. Drugi pod względem popularności był John Deere 6155M, kryjący pod maską 155 KM. Wydano tablice do 14 takich ciągników.
Podium najpopularniejszych konstrukcji zamknęły modele TD 5.105 i TD 5.85 z oferty marki New Holland. Każdy z nich został zarejestrowany 13 razy.
Mazowsze z przewagą
Najwięcej ciągników rolniczych mogło rozpocząć pracę na Mazowszu. Na terenie tego województwa wydano tablice do 83 nowych maszyn. Druga pod względem potrzeb była Lubelszczyzna. W lutym zarejestrowano tam 52 traktory. Na ostatnim szczeblu podium uplasowało się województwo łódzkie, z liczbą 51 ciągników.