Rynek mleka w Polsce 2021. Podsumowanie mijającego roku
Pandemia koronawirusa mocno dała się we znaki mleczarzom. Spółdzielnie mleczarskie należące do Polskiej Izby Mleka mimo trudności radziły sobie dobrze, choć inwestowały mniej chętnie niż w poprzednich latach. Z powodu rosnących kosztów produkcji wielu młodych rolników rezygnuje z produkcji mleka. Rok 2021 nie był łatwy – co natomiast czeka rynek mleka w 2022 r.?
Rynek mleka w Polsce w 2021 roku musiał mierzyć się nie tylko ze skutkami pandemii ale również rosnącymi kosztami produkcji. Jak informuje Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka pomimo pandemii eksport przyniósł spodziewane efekty. Jak mówi, jest zadowolona ze współpracy zwłaszcza z rynkiem chińskim, na którym Izbie mocno zależy. Okazał się on rynkiem dobrym, chłonnym, co przyniosło korzyści i spółdzielniom, i producentom mleka.
Spis treści
Rynek mleka w Polsce 2021 – ocena PIM
-W minionym roku w sektorze mleczarskim zaobserwowaliśmy zmniejszoną ilość inwestycji. W poprzednich latach inwestycje rozwijały się dobrze, natomiast teraz widać, że zostały one wyhamowane – ocenia Agnieszka Maliszewska. – Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest poważny kryzys, który uwidocznił się w tym roku a w przyszłym pewnie się pogłębi. Innym powodem są wysokie koszty produkcji. Przyczyną jest wzrost cen czynników mających na nie wpływ. Wzrosły ceny płacone rolnikom za mleko, wzrosły i wciąż rosną koszty osobowe, podniosły się ceny paliw, gazu. Oczywiście odbija się to na cenach produktów finalnych. My jako konsumenci obserwujemy wzrost cen chociażby masła. Analizując z kolei przychody ze sprzedaży, to w pierwszym półroczu osiągnęły kwotę 17 mld, co niestety jest o 4% mniej niż w 2020 r. – dodaje.
Wzrosły ceny mleka i koszty produkcji
Prezes PIM zwraca uwagę na zmiany obejmujące rynek mleka w Polsce w 2021 r. Podkreśla, że istotnym elementem wpływającym na tę branżę jest proces konsolidacji. Część firm mleczarskich łączy się ze sobą, inne są w likwidacji. Likwidacja mleczarni trwa już od jakiegoś czasu i jest to około 10% rocznie. Przyczyną tego są bardzo wysokie koszty powodujące nieopłacalność funkcjonowania lub po prostu brak mleka na rynku. Inną, zauważalną zmianą jest przekształcanie się spółdzielni mleczarskich w spółdzielnie skupowe. Wynika to z tego, że nie są one w stanie odnaleźć niszy na rynku dla siebie, albo koszty produkcji są tak duże, że nie mogą ich udźwignąć.
Zielony Ład zaszkodzi rolnikom?
Wielu rolników obawia się, że zarówno Zielony Ład jak również Polski Ład odbiją się na polskim rolnictwie. Podobnego zdania jest Agnieszka Maliszewska.
– Oczywiście, że się odbiją. Europejski Zielony Ład spowoduje zmiany w strukturze produkcji. Spodziewamy się, że ceny będą wyższe a produkcja mleka nie będzie rosła. Już w tym roku zauważamy jedynie niewielki wzrost na poziomie 1,5%. To bardzo słaby rezultat.
Rynek mleka 2021 był trudny, co czeka dalej producentów?
Dyrektor Polskiej Izby Mleka uważa, że rolnicy mają wątpliwości, czy poradzą sobie z utrzymaniem wydajności produkcji mleka. W sytuacji, gdy będą niższe plony z hektara spowodowane oszczędnym stosowaniem drogich nawozów, spadnie produkcja pasz.
– Pomoc Polskiego Ładu ma być kierowana do małych i średnich rolników. Nie wiemy, jak to się przełoży na wynik ekonomiczny. Przypuszczam, że wzrost cen energii, paliwa i innych środków do produkcji spowoduje upadek mniejszych mleczarni funkcjonujących na rynku wewnętrznym – stwierdza prezes PIM.
Młody rolnik nie chce produkować mleka?
Następstwem kryzysowej sytuacji na rynku rolniczym jest jeszcze jeden poważny problem. – Dochodzą do nas informacje, że wielu młodych rolników decyduje się na rezygnację z produkcji mleka. Uważają oni, że opłacalność produkcji przy obecnym chaosie w gospodarce poważnie spada i będzie się jeszcze pogłębiać – informuje Agnieszka Maliszewska.
Pewnie nikomu nie trzeba tłumaczyć, że nakład pracy związany z chowem bydła mlecznego jest nieporównywalny z np. uprawą zbóż. Nawiasem mówiąc, trudno się dziwić hodowcom, że przy spadającej opłacalność produkcji mleka wybierają mniej pracochłonne kierunki rolnictwa.
Rynek mleka w Polsce 2021 – podsumowanie
-Bardzo bym chciała powiedzieć, że przed nami dobry rok. Niestety, jednak muszę stwierdzić, że to będzie bardzo trudny rok. Jedyną nadzieją jest to, że po trudnych latach zmieni się coś na lepsze. Chcę wierzyć, że będzie lepiej – podsumowuje Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka.
Faktycznie niełatwo znaleźć dziś w sektorze rolniczym branżę zadowoloną z sytuacji panującej w kraju. Co będzie z polskim rolnictwem zajmującym do tej pory w różnych dziedzinach produkcji czołowe lokaty w UE i na świecie? Krótko mówiąc, wszystko wskazuje na to, że rynek mleka w Polsce 2021 może być ostatnim rokiem względnej stabilizacji.
Prawdę powiedziawszy w zbliżającym się szybkimi krokami Nowym Roku lepiej myśleć w kategoriach – A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój?
Przeczytaj również: Jaka sytuacja na rynku mleczarskim? Wzrost cen mleka i masła
