Sadownictwo w Polsce musi być dobrze zorganizowane

Sadownictwo w Polsce musi być dobrze zorganizowane, aby polskie jabłka były znane na świecie. Wie o tym doskonale profesor Eberhard Makosz – wielki autorytet w dziedzinie sadownictwa w Polsce. To dzięki m.in. jego działalności, polskie sadownictwo, szczególnie w sektorze produkcji jabłek, osiągnęło tak wysoką pozycję na świecie.

Profesor, w odpowiedzi na pytania portalu agroFakt, podzielił się swoją analizą oraz uwagami dotyczącymi obecnej sytuacji tej branży w Polsce.

Polscy producenci jabłek szukają rynków zbytu

Jakie są szanse polskich producentów jabłek na znalezienie dużego kraju importującego Polskie jabłka, który przynajmniej w części mógłby zastąpić Federację Rosyjską. Mam na myśli kraj, który kupowałby od naszych producentów od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy ton jabłek. Czy mogą to być Chiny, Indie, kraje arabskie?

Rosyjskie embargo na polskie jabłka, miało także pozytywne znaczenie

Naszych jabłek najwięcej kupuje Europa – około 90%. Reszta to kraje północnej Afryki, arabskie i azjatyckie. Tak może być w najbliższych kilku latach. Chyba, że szybko poprawimy jakość jabłek, zmienimy odmiany, czyli dostosujemy się do wymagań tamtejszych rynków. Warto pokreślić, że rosyjskie embargo na nasze jabłka, miało także pozytywne znaczenie. Duża grupa producentów zrozumiała, jak szybko trzeba się dostosować do wymagań innych rynków. Zrobili to.

Przed embargiem eksport jabłek wahał się od 1,2 do 1,3 mln ton. Rok po embargu 800 tys. ton, a od 2016 roku ponad 1 mln ton. Ten wzrost to efekt zmian w jakości jabłek i oferowanych odmian. Sądzę, że już niedługo, mimo rosyjskiego embarga, eksport naszych jabłek wzrośnie do co najmniej 1,2 mln ton.

Sadownictwo w Polsce

By polskie sadownictwo było konkurencyjne wobec światowego, musi dostosować się do gustów konsumentów na świecie

Sadownictwo w Polsce, czyli zbiory owoców

Jak wyglądają zapasy jabłek z poprzedniego sezonu w chłodniach naszych producentów? Jak ten wolumen będzie wpływał na ceny owoców na rynku wiosną oraz wczesnym latem 2018 r.?

Jak wiadomo, w roku ubiegłym w całej Europie były niższe zbiory jabłek z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych. W porównaniu z rokiem 2016, zebrano o około 3 mln ton mniej. W związku z tym, istotnie też niższe są zapasy jabłek. W krajach Unii Europejskiej, w dniu 1 stycznia 2018 roku wynosiły 3 mln ton, a rok wcześniej 4 mln ton. W naszym kraju odpowiednio 850 i 1,223 tys. ton. Wysoki jest deficyt europejskich jabłek.

Wysoki deficyt europejskich jabłek znacząco wpłynął na wzrost cen skupu jabłek

Czy te niedobory jabłek miały wpływ na poziom cen?

Ten deficyt istotnie wpłynął na wzrost cen skupu jabłek. W krajach zachodniej Europy jesienią 2017 roku, ceny wahały się w zależności od odmiany: od 0,7 do 1,0 eur/kg, z tendencją wzrostową. Były wyższe o 50% w porównaniu z jesienią 2016 roku. W naszym kraju w tym samym czasie, producent uzyskiwał 1,6 do 2.2 zł/kg, a rok wcześniej 0,7 do 1.0 zł/kg. W Polsce można się spodziewać dalszego wzrostu cen skupu jabłek deserowych, niezależnie od odmiany, ale tylko za jabłka wysokiej jakości. Jak widać i pod tym względem sadownictwo w Polsce musi być dobrze zorganizowane.

Jakiej jakości owoce są przechowywane w chłodniach w tym sezonie?

Sadownictwo w Polsce musi być dobrze zorganizowane. Także po to, by uzyskiwać lepsze warunki składowania jabłek. W tym sezonie, przechowywane są jabłka gorszej jakości. Takich owoców nie warto dłużej przechowywać, nawet w chłodniach z kontrolowaną atmosferą. Tym bardziej w przechowalniach i w zwykłych chłodniach. Warto czekać ze sprzedażą części jabłek wysokiej jakości do późnej wiosny, a nawet wczesnego lata. Dobra organizacja sadownictwa w Polsce to wymóg. Również, jeżeli chodzi o oferowanie owoców bardzo dobrej jakości.

Sadownictwo w Polsce wymaga dobrej organizacji

W Polsce można się spodziewać dalszego wzrostu cen skupu jabłek deserowych, niezależnie od odmiany, ale tylko za jabłka wysokiej jakości.

Struktura sadownictwa w Polsce – potrzebne zmiany

Czy Polskie grupy producenckie mają szansę na dostarczanie odbiorcom dużych, powtarzalnych, jeśli chodzi o kaliber, kolor i jakość partii owoców w perspektywie miesięcy czy lat?

Sadownictwo w Polsce zmienia się pod względem organizacyjnym przez powstawanie grup i organizacji producentów. Jest ich ponad 300. Większość z nich zajmuje się obrotem jabłkami. Mają od kilku do kilkudziesięciu członków. Posiadają nowoczesne chłodnie oraz urządzenia do sortowania i pakowania jabłek. Tak nowoczesne wyposażenie realizowano przy pomocy środków finansowych z Unii Europejskiej. Poszczególne grupy mogą przechować od 2 000 do 20 000 ton jabłek. W krótkim czasie są w stanie przygotować duże, jednolite partie jabłek pod względem jakości i odmian. Są najlepszymi partnerami dla dużych sieci i firm importujących jabłka.

Co z mniejszymi producentami? Mają mniejsze szanse?

Eksport jabłek do dalekich krajów mogą realizować tylko duże dobrze zorganizowane grupy i organizacje producentów. Eberhard Makosz

To również odnosi się do mniejszych producentów. Pojedynczy producent ma mniejsze szanse na eksport, uzyskujący nawet 100 ton jabłek. Eksport jabłek do dalekich krajów mogą realizować tylko duże dobrze zorganizowane grupy i organizacje producentów. Rola tych podmiotów w sadownictwie w Polsce będzie wzrastała, zwłaszcza w zagospodarowaniu jabłek. Dobrze działające grupy i organizacje, będą miały wielki wpływ na eksport jabłek powyżej 1,2 mln ton. Wśród działających grup i organizacji producentów, jest kilka z dużymi problemami finansowymi. Zdecydowana większość bardzo dobrze się wywiązuje ze swoich zadań statutowych. Odbierają jabłka od członków, możliwie szybko wypłacają należności, pomagają członkom w produkcji jabłek.

Jakich odmian wymaga sadownictwo w Polsce? Które powinni sadzić nasi sadownicy, aby sprostać wymaganiom odbiorców na świecie?

Ta organizacja musi być oparta na podstawowej zasadzie, że w wyborze odmiany w towarowej produkcji jabłek, podstawą jest jej dostosowanie do potrzeb oraz wymagań rynku krajowego i zagranicznego. Także do wymagań glebowo-klimatycznych. Już nie w oparciu o upodobania producenta jabłek.

Wymogi zwłaszcza rynku zagranicznego, pod względem koloru skórki i smaku jabłek najlepiej spełnia odmiana Gala i jej liczne sporty. Eberhard Makosz

Podstawowymi wymaganiami, zwłaszcza rynku zagranicznego, są jabłka intensywnego koloru czerwonego, jędrne, soczyste, przede wszystkim smaczne, bez jakichkolwiek uszkodzeń mechanicznych i chorobowych, pozostałości pestycydów musza być poniżej dopuszczalnych norm. Wymogi koloru skórki i smaku jabłek najlepiej spełnia odmiana Gala i jej liczne sporty. Jabłka tej odmiany można łatwo i po wyższych cenach sprzedać na całym świecie. Jest odmianą ciepłolubną, z powodzeniem można ją uprawiać w naszym kraju.

Ale to nie jedyna odmiana jabłoni, której owoce mogą być z powodzeniem sprzedawane za granicą…?

Drugą ważną odmianą w naszym kraju, nadal jeszcze jest Golden Delicious. Ta bardzo popularna odmiana w światowej produkcji jabłek, traci na znaczeniu w USA i w krajach zachodniej Europy. Nie traci za to w naszym kraju i w krajach wschodniej Europy. Ze względu na wyborny smak, rośnie zainteresowanie odmianą Szampion. Jeśli się utrzyma dotychczasowy eksport naszych jabłek do krajów wschodniej Europy, warto nadal uprawiać odmiany Red Jonaprince i Idared, zwłaszcza jego czerwone sporty. Sporty odmiany Red Delicious, ze względu na duże wymagania glebowe i cieplne, można uprawiać na mniejszą skalę.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *