Czy Simental będzie rozwiązaniem na kryzys?

Simental jest rasą użytkowaną dwukierunkowo. Wydaje się być świetną alternatywą dla gospodarstw pragnących znaleźć rozwiązanie na przetrwanie słabej koniunktury mleka. Ostatnio polscy ekonomiści, analizując rynek mleczarstwa w Polsce, stwierdzili, że raczej nie ma szans na stabilizację cen. Należy szukać konkretnych rozwiązań. Czy w takim razie Simental będzie rozwiązaniem na kryzys? Co dokładnie charakteryzuje tę rasę?

Simental obecnie stanowi 1,5–2% krajowego pogłowia bydła (ok. 50 tys. szt.). Ogromną zaletą tej rasy jest możliwość dwukierunkowego użytkowania: mlecznego i mięsnego. W dodatku osiąga ona znakomite wyniki, jak na rasę ogólnoużytkową. Poza bardzo dobrymi parametrami, dotyczącymi jakości, ilości oraz przydatności produkowanych surowców, rasa ma szereg innych zalet, które warto poznać.

To jest rasa ogólnoużytkowa. Jest drugą najliczniejszą rasą na świecie. Europa prowadzi ją jako ogólnoużytkową, z przewagą produkcji mleka, głównie Austria, Niemcy, Czechy i Słowacja. Pozostałe kraje na świecie – kontynent amerykański północny i południowy – hodują Simentale głównie w kierunku mięsnym. To jest dokładnie ten sam Simental, który w Europie ma bardzo dobre cechy mięsne. Ocena prowadzona na tej rasie, jeśli chodzi o materiał hodowlany, obejmuje użytkowanie mleczne i mięsne. Rasa Simentalska jest najbardziej dynamicznie rozwijającą się rasą. Jest to jeszcze niewielki procent w ogólnej liczbie – mówi inż. Edgar Beneš, prezes Polskiego Związku Hodowców Bydła Simentalskiego (PZHBS).

simental

Simental to rasa ogólnoużytkowa; Europejczycy hodują ją głównie na mleko, a Amerykanie – na mięso. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: 0711piotrek)

Zalety rasy Simental

1. Dobra wydajność

Wiele gospodarstw w Polsce utrzymuje Simentale jako stado o użytkowaniu wyłącznie mlecznym, np. Stadnina Koni Pępowo (ok. 600 szt. bydła simentalskiego). Krowy uzyskują tu średnią wydajność 6,5 tys. l, a wybitne sztuki nawet 8 tys. Jednak cenniejsza od ilości jest jakość pozyskiwanego surowca.

2. Lepsze parametry mleka

Porównując jakość mleka Simentali do wysokowydajnych HF-ów, można zauważyć, że Simental produkuje mleko bogatsze w białko aż o 0,28% i suchej masy 0,37%. Kazeiny natomiast jest więcej o 0,2%. Mleko pochodzące od Simentali charakteryzuje się większą przydatnością w serowarstwie.

Europa prowadzi Simentale jako ogólnoużytkową, z przewagą produkcji mleka. Pozostałe kraje na świecie hodują Simentale głównie w kierunku mięsnym.

inż. Edgar Beneš, prezes PZHBS

Simentale produkują bardzo wysokiej jakości mleko. Przede wszystkim, jeśli chodzi o zawartość białka i tłuszczu. Białko charakteryzuje się dobrą przydatnością do produkcji serów – wymienia znakomite cechy mleka Simentali prezes PZHBS.

3. Dobra przydatność do opasu

Jeśli jednak nie chcemy produkować mleka, wciąż możemy postawić na hodowlę Simentali. Rasa ta dorównuje przydatnością do opasu typowym rasom mięsnym. Dobowe przyrosty mogą wynieść nawet 2,5 kg. Według specjalistów buhajki do 3 miesiąca życia mogą mieć o 40 g więcej przyrostów dobowych od byczków rasy HF.

Od przyszłego roku planuję trzymać byczki na opas. W tym roku nie trzymałem, bo na 18 ocieleń miałem 2 byczki, reszta to jałóweczki. Mamy teraz odsadki po 6–8 miesięcy, jałóweczki mają po 300–320 kg na pewno. Od miesiąca są odsadzone, a do tej pory cały czas były przy krowach – mówi Mateusz Żuchowski, hodowca z Lisewa Kościelnego w pow. inowrocławskim (woj. kujawsko-pomorskie), utrzymujący 26 szt. Simentali.

byczki-simental_pietrek7711

Buhajki mogą osiągać nawet 2,5 kg przyrostu dziennego. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: pietrek7711)

Jakość wołowiny jest doceniana na całym świecie, zresztą i u nas w kraju oceniana jest jako bardzo wysokiej klasy. Niewiele ustępuje rasom mięsnym. Przydatność do opasu jest bardzo dobra. Hodowla w kierunku krów mamek na rasie Simentalskiej wykazuje największe przyrosty opasów. Matki mają stosunkowo dużą ilość mleka. Opasy odchowują się w młodym wieku i osiągają rewelacyjne wyniki. Metodyka przewiduje te same zasady jak w rasach typowo mięsnych. Odsadki odchodzą od matek w wieku 7 miesięcy, uzyskując średnio 350 kg. Przyrosty często dochodzą do 2,5 kg. W innych rasach jest to trudno osiągalne mówi Beneš.

jalowki-simental_Piotrek1975

Pan Mateusz Żuchowski zadaje swoim Simentalom siano, słomę, kiszonkę z kukurydzy, sianokiszonkę i susz browarniany. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: Piotrek1975)

4. Niskie wymagania paszowe

Simentale to rasa mało wymagająca pod względem żywieniowym. Utrzymywane są często na słabej jakości pastwiskach, bardzo dobrze wykorzystują obecną tam zielonkę. Są również odporne na niezbyt przychylne warunki środowiska, a więc można je utrzymywać na pastwiskach przez cały sezon.

Mam 80 ha. Dajemy krowom sianokiszonkę i kiszonkę z kukurydzy, a cielaki do roku dostają kiszonkę z kukurydzy, a starsze jałówki cielne siano i słomę. Jako dodatek stosuję susz browarniany – mówi hodowca Simentali.

simental_paulmagnus

Simentale znakomicie wykorzystują nawet słabej jakości pastwiska. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik; paulmagnus)

Jest to rasa bardzo dobrze wykorzystująca pasze objętościowe. W systemie ekstensywnym, czyli na pastwisku, osiągają najlepsze wyniki – mówi prezes PZHBS.

5. Niska zachorowalność

Simentale są odporne na większość chorób dotykających wysokowydajne krowy ras mlecznych. Mają silną, zbitą konstytucję, bardziej przypominające bydło ras mięsnych. Rzadko spotykane są u nich schorzenia racic, problemy metaboliczne czy mastitis.

Jak cielak chodzi przy krowie, to jest małe prawdopodobieństwo, że ona dostanie zapalenia wymienia.

Mateusz Żuchowski, hodowca z Lisewa Kościelnego

Żadnych problemów zdrowotnych nie mamy, ani z wymieniem, ani z racicami. Jak cielak chodzi przy krowie, to jest małe prawdopodobieństwo, że ona dostanie zapalenia wymienia. Cielaki przez pierwszy miesiąc, dwa chodzą z krowami, a później są na noc zamykane i dopiero rano jak krowy wydoimy, to dopuszczamy cielaki – tłumaczy Żuchowski.

6. Łatwe zacielenia

Badania wykazują, że jałówki tej rasy zacielają się łatwiej, a młode rodzą się zdrowe i silne. Poza tym dodatkowym atutem jest to, że cielęta mają niższą masę urodzeniową niż HF i mniejszą głowę, dzięki czemu problemy przy porodzie zdarzają się sporadycznie. Problemy przy porodzie ogranicza również odpowiednie żywienie jałówek.

– Mamy swojego buhaja. Na 18 zacielonych krów urodziły się 2 buhajki i 16 jałóweczek – mówi Żuchowski.

simental

Simentalki uznawane są za najlepsze mamki. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: Salers15)

7. Matki są bardzo opiekuńcze

Krowy rasy Simental cechuje wyjątkowy instynkt macierzyński i opiekuńczość. Są uznawane za najlepsze mamki pośród wszystkich krów.

8. Łagodny temperament

– Porównując do Limousine, może mięso jest o złotówkę droższe przy sprzedaży, ale Simentale są spokojniejsze. Nie mamy z tym bydłem żadnych problemów, nie są agresywne. Można podejść do krowy po ocieleniu, jak cielak jest słabszy, pomóc się podnieść, czy podstawić do wymienia. Wuj ma Limousine i mówi, jak krowa się ocieli, to nawet nie da podejść do cielaka wymienia kolejną zaletę hodowca.

Wady rasy Simental (jest ich niewiele)

1. Trudniejsze porody niż u HF-ów

Według badań przeprowadzanych przez Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie u rasy Simental dochodzi do częstszych komplikacji podczas porodu niż u HF-ów. Wymagają w takiej sytuacji dodatkowej pomocy, która może oznaczać dla hodowcy dodatkowe koszty.

2. Niższa dobowa wydajność od HF-ów

Badania wykazują niższą wydajność dobową Simentali od HF-ów o ok. 6 kg. Trzeba jednak mieć na względzie, że w przyszłości zmieni się zapotrzebowanie na mleko – bardziej cenione będzie mleko dobrej jakości od dużej ilości byle jakiego.

HF musi dać o 1800 l mleka więcej, żeby dorównać ekonomicznie rasie Simentalskiej – mówi prezes PZHBS.

Jałówki cielne nie mogą być zbytnio opasione. Pierwszego roku mieliśmy 11 jałówek, trochę za bardzo je spaśliśmy, no i niestety 5–6 cielaków nam się zmarnowało.

Mateusz Żuchowski, hodowca z Lisewa Kościelnego

3. Skłonność do otłuszczania

Jałówki dość szybko się otłuszczają, szczególnie cielne. Trzeba uważać na okres przejściowy, bo mogą pojawić się problemy przy porodzie.

Jałówki cielne nie mogą być zbytnio opasione. Pierwszego roku mieliśmy 11 jałówek, trochę za bardzo je spaśliśmy, no i niestety 5–6 cielaków nam się zmarnowało. Jałówki od 4–5 miesiąca ciąży są na diecie, tylko słoma, siano i woda – zaleca hodowca Simentali.

4. Droższe niż HF-y

Na koniec wskazać należy również koszt zakupu stada. Bydło Simental jest droższe od HF-ów, choć trzeba przyznać, że cena wydaje się być uzasadniona wieloma pozytywnymi aspektami hodowli tej rasy. Może więc warto zapłacić więcej i mieć więcej możliwości?

Sprzedaję po 5–6 tys. zł, ale kupiłem niedawno 11 jałówek cielnych i zapłaciłem prawie po 7 tys. – mówi Mateusz Żuchowski.

simental

Jakie są zalety i wady rasy Simental?

Dobra alternatywa

Simental może okazać się jednym dobrym rozwiązaniem w obecnej sytuacji. Możliwości wykorzystania krów tej rasy są dwojakie, w związku z tym można mieć obie na raz i zarabiać jednocześnie na dobrym mleku i opasie buhajków. Pamiętajmy, że już teraz w większości przemysłu rolno-spożywczego liczy się jakość, a nie ilość (za którą hodowcy już i tak zapłacili słoną karę). Niebawem wołowina będzie klasyfikowana w sklepach pod względem rasy i klasy, tak jak w innych państwach członkowskich. Również konsumenci zaczynają być coraz bardziej świadomi, co jedzą, a czego na pewno jeść nie będą. Coraz więcej osób przekonuje się do produktów ekologicznych, lokalnych oraz lepszej jakości. Możliwości eksportowe wołowiny pochodzącej od Simentala są ogromne, podobnie jak zainteresowanie.

Uważam, że dla części hodowców przejdzie czas na typ z systemem mamkowym (odchów cielęcia przy matce), czyli bezudojowo (…) Jeżeli koniunktura się poprawi, można spokojnie wrócić do produkcji mleka.

inż. Edgar Beneš, prezes PZHBS

Simental jest rasą ogólnoużytkową. Jeśli jest dobra cena na mleko, to można je doić, a jeśli jest słaba, to można zostawić cielaki przy krowach, żeby je wydoiły. Zawsze można to wszystko jakoś regulować. Warto się przekwalifikować, zobaczymy, jak będzie w przyszłości, na razie jakoś idzie – dodaje hodowca Simentali.

Dzisiejsza sytuacja na rynku mleka stawia rolników w dość kłopotliwej sytuacji. Rolnicy na pewno szukają, czy będą szukać, alternatywy dla swojej hodowli holsztyno-fryza. HF jest tylko i wyłącznie rasą mleczną, a przydatność do produkcji wołowiny jest słaba albo niewielka. Jest to taki bufor dla hodowli. Jeżeli przyjdzie koniunktura na mleko, to Simentale zaczyna się doić i osiąga się też niezłe wyniki. Przygotowanie odpowiednich warunków środowiska i dostosowanie systemu żywienia może spowodować obniżenie wydajności mlecznej, ale zachowanie bardzo wysokiej produkcji wołowiny dobrej jakości – tłumaczy Edgar Beneš. – Uważam, że dla części hodowców przejdzie czas na typ z systemem mamkowym (odchów cielęcia przy matce), czyli bezudojowo – robią to Czesi, Słowacy, w zależności od tego, jaka jest koniunktura z mlekiem. Jeżeli koniunktura się poprawi, można spokojnie wrócić do produkcji mlekadodaje.

 

Porównaj: Montbéliarde, czyli czy hodowla krów może się opłacać?

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 4.7 / 5. Liczba głosów 3

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Z forum
Powiązany temat: Simental
Karol2121
Witam, poszukuje hodowców Simentala w Podkarpackim, potrzebuję kupić jałówkę/cieliczkę prosiłbym o jakieś namiary zobacz więcej »
wojtas199880
mój rekord to 850 na sianie słomie i okopowych i od czasu do czasu śruta 2,5roku miałem go zobacz więcej »
SimentalXD1994
Tak byczki są moje w wieku 19-20 miesięcy i zastanawiam się czy opłaca się trzymać je do wieku 24 miesięcy czy sprzedać już teraz zobacz więcej »

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *